anubis pisze:platinium pisze:No to moja kolej, ponieważ słyszę o tym że ceny już spadly od marca, a potem każdy raport NPB i GUS obala te informacje.Bettyw1 pisze:
Ceny transakcyjne spadły na średnich dla dużych miast. Kraków też spadł. Nie widzę powodu dla którego w Warszawie ceny miałyby spadać, a w Krakowie nie.
Cenatorium ma dane od gmin prosto z aktów notarialnych:
https://urban.one/blog/indeks-cen-nieru ... dzie-2020/
NBP zbiera dane nie z aktów notarialnych tylko za pośrednictwem ankiet u największych deweloperów. Ja to chyba dodam sobie do stopki w jakiejś krótkiej formie, bo ile można mielić tą samą kwestię.
Skoro ceny w aktach notarialnych są mniejsze to znaczy, że spadły i tyle. O ok. 5% i to jest fakt. Kiedy trend dojdzie do największych to nie wiadomo, ale zbliża się dużymi krokami.
To że na wybranych inwestycjach były nieco wyższe ceny ofertowe (i transakcyjne) jest bez znaczenia dla trendów. A na niektórych były niższe, a na innych deweloperzy dodawali sztabki złota do mieszkania.
Rynek już zareagował i odpowiedział spadkami, promocjami, przestojami itd. Od początku pandemii upłynęło 9 miesięcy, wiadomo że to musi potrwać, ale nic nie wskazuje na to żebyśmy mieli przed sobą jakiś boom na mieszkania lub dalsze wzrosty. Gdyby tak miało być to ta sprzedaż byłaby widoczna już dzisiaj.
Myślę że wszyscy o tym wiedzą, bo piszesz o tym średnio w co drugim poście. Jakby nie patrzeć cenatorium to jedyna instytucja która raportuje spadki cen transakcyjnych - wiec łatwo się domyślić że jest przez Ciebie promowana.
Ceny transakcyjne spadły na średnich dla dużych miast. Kraków też spadł. Nie widzę powodu dla którego w Warszawie ceny miałyby spadać, a w Krakowie nie.
No nie do końca, bo według raportu nbp ceny transakcyjne na rynku wtórnym spadły w III kwartale o 3%, a we Wrocławiu o 2,6%. W Krakowie w tym czasie ceny transakcyjne (na wtórnym) wzrosly o 0,5%. Więc jeśli bierze się średnią z Krk, Wawy, Wroc no to mamy spadek cen transakcyjnych na wtórnym w III kwartale. Ale doskonale rozumiem dlaczego nie widzisz powodu by Kraków się zachowywał inaczej niż inne miasta

Rynek już zareagował i odpowiedział spadkami, promocjami, przestojami itd. Od początku pandemii upłynęło 9 miesięcy, wiadomo że to musi potrwać, ale nic nie wskazuje na to żebyśmy mieli przed sobą jakiś boom na mieszkania lub dalsze wzrosty. Gdyby tak miało być to ta sprzedaż byłaby widoczna już dzisiaj
Tak, ceny spadały w II kwartale, potem w III i IV. Spadły do takich poziomów, że mieszkania na pierwotnym 10-15% droższe niż przed rokiem schodzą płynnie. Głupki kupują drogie mieszkania zamiast czekać na wyludnienie.
Btw, coś ostatnio coraz rzadziej się pojawia wykresik korelacji bezrobocia z cenami mieszkań. Korzystając z okazji, podsyłam dane z grudzień. Wzrost średniej pensji o 6,6% r/r oraz wzrost zatrudnienia 0,2% m/m.
https://tvn24.pl/biznes/najnowsze/przecietne-wynagrodzenie-w-polsce-wedlug-gus-ile-wynosi-brutto-4981800