BudujeSie.pl

Jak przechodziłem jakiś czas temu ulicą Woźniców w Krakowie i przy tej drodze powstaje jeszcze jedna inwestycja - domy Woźniców w Krakowie, za których budowę odpowiada deweloper MP Development sp. z o.o. Prace są już mocno zaawansowane, wygląda na to, że takich domów ma tam powstać kilka.



Jak widać, domy są budowane w technologii tradycyjnej, ściany z pustaka ceramicznego - chyba całkiem dobry materiał budowlany. Będą to domy z wysokimi oknami, które już są wstawione, jak widać.



W tu jeszcze tablica informacyjna dotycząca tej inwestycji, z której można się nieco więcej dowiedzieć o tym, co jest tam budowane. Ciekawe, kiedy mają zamiar skończyć tą budowę i jak to finalnie wyjdzie. Ktoś może widział jakieś wizualizacje?

Moim zdaniem, jeżeli komuś nie przeszkadza unoszący się od czasu do czasu nad tą okolicą zapach tytoniu, to może być całkiem dobra lokalizacja. W okolicy są w większości właśnie domy jednorodzinne, do tego oczywiście zakłady PMI, z których ten zapach. Jest wyjazd na al. Pokoju, do Ronda Czyżyńskiego można się stosunkowo łatwo dostać. Do tego tramwaj też jest chyba osiągalny.



Jak myślicie, ktoś może miał zamiar zapoznać się z ofertą? Jakie metraż, ile pomieszczeń i jaka jest cena domu w Krakowie w tej inwestycji przy ul. Woźniców w Czyżynach?

Czy ktos wie, czy te domy sa juz sprzedane? Nie moge nigdzie znalezc oferty :/

Zdaje się, że tak do ma finalnie wyglądać, choć na tej wizualizacji to wygląda niemal tak, jakby te domy stały w lesie, tymczasem nie do końca tak jest, ale kto ciekaw, niech sam odwiedzi ul. Woźniców.


Wizualizacje: deweloper MP Development sp. z o.o.

No i nie wiem czy dobrze widzę, czy do każdego z tych domów przylega tylko jedno miejsce postojowe dla samochodu, czy jednak jest jeszcze drugie, po drugiej stronie budynku.

Tu widok nieco bliższy na domy powstające przy ul. Woźniców.


Wizualizacje: deweloper MP Development sp. z o.o.

Na wizualizacji wygląda to całkiem ciekawie. Fajny ten element pionowy z trzema wysokimi oknami w jednej kolumnie. Ciekawi mnie, jak to na żywo wyjdzie. Ciekawe, ile trzeba za coś takiego zapłacić. Ale trochę słabo, że nie ma garażu, o tym jakie to dobrodziejstwo, to sobie człowiek przypomina zwłaszcza o tej porze roku, a właściwie to przez pół roku, w naszym klimacie.