Park Leśny Bronowice Kraków - deweloper Quelle Locum - opinie na forum

[pozdro]

No MPEC to tam nie ma chyba ze ostanio dociagneli brakujace 1.5km sieci. Strasznie peryferyjna lokalizacja. Bez komunikacji. Mieszkania ze skosami to porazka momma zdaniem. Sa fajniesze mieszkania w podobnej cenie i lepsze lokalizacji.

[bono19]

Gdzie pozdro?

[novaqula]

Witam,

Mój błąd, nie ma tam MPEC, tylko jak wcześniej tutaj pisano, piec grzewczy na olej opałowy.
Mieszkanie faktycznie ma skosy, ale nie zabierają aż tyle przestrzeni. Poza tym to mieszkanie ma inne zalety, które spełniają moje indywidualne wymagania.

Tak jak mój przedmówca, chciałbym spytać o te "lepsze mieszkania" w podobnej cenie - mógłbyś podać jakiś przykład? Ostatnio dużo szukam i w kwestii stosunku ceny do metrażu, nie ma nic konkurencyjnego na północy Krakowa.

Mam podjąć decyzję do końca przyszłego tygodnia. Będę wdzięczny za wszystkie porady.

Pozdrawiam

[pozdro]

Nie ma mpec to nie ma zalet. Jakies oleje co to jest gazu nawet nie ma. Porazka, ogolnie nie powinni dostac pozwolenia na budowe. Bez jaj nie wymagac od dewelopera ogrzewania z MPEC. W tej cenie da sie kupic w Krakowie w lepszych lokalizacjach mieszkanie z MPEC. Wiec jak dla mnie kupowanie tam mieszkania nie ma sensu. Po 7 tys zl jest pelno miejsc gdzie mozna kupic mieszkanie ktore bedzie milo lepszy dojazd do centrum ( Zablocie/ Mogilskie) i bedzie MPEC. Chocby Kurdwanow, Prokocim, Czyzyny itd.

Choc by tutaj masz MPEC blisko do centrum, trmawajow itd i po 7000zl/m2
develia.pl/pl/cp-f1074m-f1074

Ruczaj da sie dojsc do tramwaju cena nieco powyzej 7000zl
acatom.pl/inwestycja/kobierzynska-164/pietro/i-4/mieszkanie/aa-1-3

Kurdwanow
m.rynekpierwotny.pl/oferty/gama-m-sp-z-oo/wlasne-miejsce-krakow-podgorze-duchackie/726375

Prokocim
start.com.pl/investment/840/description

Jest jeszcze kwestia wykonania te mieszkania budowane sa w standardzie domkow jednorodzinnych czyli slaba izolacja akustyczna cienkie sciany. Ogolnie tamie budownictwo socjalne. A kosztuje i tak drogo. Tego typu zabudowa to powstaje w innych mistach powiatowych po 4000zl/m2 w cenie ofertowej.
Tam sa wogole garaze podziemne? Garaze to istotny koszt w budynku jak budynek jest bez 1,2 kondygnacji garazy podziemnych to jest poprostu tani w budowie. Nie ma przylaczy to obnizenie kosztow. Natomiast deweloper zdziera kase.

[mac_kow]

Gdzie pozdro?

W tym wątku mówię z Pozdro jednym głosem. A to cena ma pierwszorzędne znaczenie? Przepraszam za szyderstwo, ale drewniany szałas byś kupił, gdyby był za 3500zł/m?

"Park Leśny Bronowice" to jakieś urojenie, surrealizm i koncentracja całego absurdu krakowskiego rynku; Komunikacyjne dno, technologiczne dno, ale "tanio" i "ładnie" (że niby...).

Wybacz- jeśli jesteś "na budżecie" do tego stopnia, że kilkaset PLN na metrze robi różnicę nie do przejścia, to prosty temat: szukaj czegoś sensownego w wielkiej płycie. Po prostu.

Przynajmniej będziesz mieć pełny MPEC i normalnie wykonany budynek, który prawdopodobnie przetrwa to, co zbudowano w "Parku Leśnym". A na pewno normalne życie codzienne, bez bycia uwiązanym do samochodu.

Z jakiegoś powodu nie patrzycie na 101 innych normalnych, być może lekko droższych inwestycji z MPEC albo chociaż gazem i ładujecie się w spadziste dachy ogrzewane olejem opałowym. Ludzie! Puk puk! Apel do rozsądku!

Tam naprawdę jest tak tanio, że w Krakowie nie ma żadnej konkurencji? Ile w tej chwili liczą sobie za metr?

[bono19]

Gdzie pozdro?

W tym wątku mówię z Pozdro jednym głosem. A to cena ma pierwszorzędne znaczenie? Przepraszam za szyderstwo, ale drewniany szałas byś kupił, gdyby był za 3500zł/m?
"Park Leśny Bronowice" to jakieś urojenie, surrealizm i koncentracja całego absurdu krakowskiego rynku; Komunikacyjne dno, technologiczne dno, ale "tanio" i "ładnie" (że niby...).
Wybacz- jeśli jesteś "na budżecie" do tego stopnia, że kilkaset PLN na metrze robi różnicę nie do przejścia, to prosty temat: szukaj czegoś sensownego w wielkiej płycie. Po prostu.
Przynajmniej będziesz mieć pełny MPEC i normalnie wykonany budynek, który prawdopodobnie przetrwa to, co zbudowano w "Parku Leśnym". A na pewno normalne życie codzienne, bez bycia uwiązanym do samochodu.
Z jakiegoś powodu nie patrzycie na 101 innych normalnych, być może lekko droższych inwestycji z MPEC albo chociaż gazem i ładujecie się w spadziste dachy ogrzewane olejem opałowym. Ludzie! Puk puk! Apel do rozsądku!
Tam naprawdę jest tak tanio, że w Krakowie nie ma żadnej konkurencji? Ile w tej chwili liczą sobie za metr?

Źle się zrozumieliśmy Nie jestem nabywcą ani zwolennikiem Parku Leśnego, a pytania "gdzie pozdro?" nie zadałem z przekąsem.
Zauważam, że pozdro mocno siedzi w mieszkaniówce i prócz nacisku na transport kolejowy, który nie do końca pokrywa się z moimi preferencjami ma dość słuszne obserwacje i ciekaw byłem po prostu jego spostrzeżeń co do obecnej oferty północy Krakowa (którą także preferuję:)

Nie preferuję natomiast oferty Quelle Locum i tutaj (być może niestety dla nabywców) podzielam Wasze opinie.
O ile rozumiem, że oferta może zaciekawić zielonymi zdjęciami, o tyle po kilkuminutowym pochyleniu się nad szczegółami, ta leśna inwestycja niestety sama się weryfikuje..

Prócz wspomnianego już rozwiązania jakim jest piec na olej opałowy, które zostawić chyba mogę bez komentarza dorzuciłbym korytarz powietrzny oraz przede wszystkim - totalne odizolowanie, które niestety nawet dla miłośników ciszy i spokoju tutaj może okazać się zgubne.. Obszar wchodzi w II strefę taxi, zasięg usług carsharingowych nie sięga już do pasternika (nie mówiąc o hulajnogach, rowerach) - pozostaje więc samochód. No i właśnie, tu pojawia się główny problem. Byłem z ciekawości jakiś czas temu w okolicy - deweloper myśląc tylko o pieniądzach zapewnił minimalną ilość miejsc - już teraz na chodnikach robi się klimat komisu samochodowego, auta muszą jeździć wahadłowo a część osób mająca swoje wykupione(!) miejsca muszą wyjeżdżać z osiedla tyłem bo deweloperowi szkoda było ziemi na zatoczkę do zawracania (o tym pisał akurat mieszkaniec tego osiedla kilka stron wcześniej).

I nie mówię tego ze złośliwości dla zainteresowanych/mieszkańców tego osiedla - osobiście chciałbym żeby ktoś punktował inwestycje, które potencjalnie mnie interesują (o czym pisałem już chyba w którymś temacie) bo od tego jest przecież forum. Z podobnych, leśnych klimatów wolałbym już zdecydowanie Inwestycję Żywiecką (zywieckainwestycja.pl/lokalizacja-zywiecka-nowe-osiedle-w-krakowie).

[pozdro]

Ja ogolnie jakbym mial kupowac cena jakosc to bym teraz myslal nad czyms w okolicach czyzyn w zaleznosci od rozmiaru. Jakos lubie te okolice. Nie glupie sa tez opcje na poludniu w okolicach Bonarki ale np. lokum vista jak dla mnie za drogi. Lagiewniki wydaja sie niezle. Do niedawna Fredry od budimexu byly po 7500zl/m2. To juz moim zdaniem ten Maly Plaszow Instal pewnie kolo 7 tys zl bedzie budowal. Choc tak szcze teraz jakbym mil kupowac to pewnie jednak te czyzyny Aleja Pokoju od Atala czy Centralna. 7-8 tys zl trzeba liczyc, nie ma co oszczedzac. Ja ogolnie nie polecam okolic Ikeai to jest jakas masakra co tam sie dzieje z zabudowa. Ogolnie to kompletnie to miasta nie przypomina i mega smierdzi smogiem z okolicznych wiosek. Ogolnie im dluzej mieszkam w Krakowie to mam coraz bardziej negatywna opinie o polnocy Krakowa. Na polnoc to max do linii kolejowej w zasadzie, juz nawet Krowodrza Gorka zeslumsiala odkad ja wybazgrali sprejami na wszystkie strony. Czyzyny, Podgorze, Lagiewniki, Ruczaj Olsza Grzegorzki, Stara Krowodrza najlepiej gdzies tutaj celowac. Moze nawet ten Prokocim nie taki glupi jak jest tramwaj i blisko do pociagu. W sumie wszedzie realnie szybciej sie dojedzie niz z ROK. Paradoksalnie idealna dla mnie lokalizacja to osiedle avia szkoda ze juz sprzedane Moze cos na rynku wtornym da sie tam odkupic.

[pozdro]

Bylas na Krowodrzy Gorce? Widzialas jak zeslumsiala, bloki coroaz starsze, tynki przykurzone, wybazgrane grafiti, ogolnie okolice Rusznikarskiej coraz slabiej wygladaja. Kiedys tez uwazalem ze calkiem ok miejsce dosc blisko rynku. Choc do rynku prowadzi tylko jedna droga przez Kleparz ktora akurat jest bardzo malo przyjemna, w porownaniu do atakowania rynku j centrum przes Mlynowke/ Grottgera, Lobzowska czy kilkoma innymi opcjami z Wroclawskiej. Wroclawska to moim zdaniem wlasnie takie maks wysuniecie na polnoc i to ze jest SKM jako alternatywa w dojezdzie na poludnie Krakowa to plus. Z Wroclawskiej da sie jeszcze dojac w 10 min na buspas na alejach i tam atakowac np ICE, Kapelanke, Wadowicka czy Rondo Matecznego.

Ogolnie Polnocny Zachod Krakowa inwestycyjnie to moim zdaniem najgorsza opacja, a mieszkaniowo to tak do Wybickiego na polnocy. Jest stosunkowo drogo, natomiast jest to czesc miasta ktora najmniej sie rozwija pod wzgledem miejsc pracy czy instytucji kultury. Biura, Taurony, ICE, Cogniteony, Muzea powstaja na poludnie, wschod od rynku.
Ja bym obecnie bardziej celowal wlasnie w rejony poludniowe lub wschodnie, albo Czyzyny, albo Podgorze, Lagiewniki z takich tanszych. Wiadomo optymalnie Grzegorzki czy Stare Podgorze ale to juz ekstremalne ceny. Ciekawa opcja to tez Podwawelskie

[mouse_ann]

A jak sprawa wygląda z planowanymi lokalami usługowymi? Jakaś piekarnia, apteka czy spożywczy w razie nagłej potrzeby?

[novaqula]

A jak sprawa wygląda z planowanymi lokalami usługowymi? Jakaś piekarnia, apteka czy spożywczy w razie nagłej potrzeby?

Jest plan sklepu spożywczego na początku wjazdu w osiedle - budynek, w którym ma się mieścić jest na ukończeniu. Zatem jeszcze wiele miesięcy nie będzie, ale plany są.

Dzisiaj oglądałem mieszkanie w Parku Leśnym Bronowice po raz drugi i chyba się zdecyduję. W przyszłym tygodniu podpisuję umowę rezerwacyjną. Co prawda zawsze mogę się wycofać, ale chyba tego nie zrobię. Mieszkanie spełnia moje indywidualne wymagania.

Co do budownictwa - zabudowa jest w normalnym standardzie budowlanym. Nie wiem, o czym wcześniej ktoś pisał o "standardzie domków jednorodzinnych". Budynki są eleganckie, mieszkania duże i obszerne. Mnie osobiście podoba się takie 'bycia na uboczu" Krakowa. Dodam, że jest komunikacja MPK. Przystanek "Pasternik" jest ostatnim zaliczanym do "aglomeracji miejskiej" (sprawdziłem na stronie www MPK), zatem można jeździć na zwykłych/normalnych biletach. Od osiedla do przystanku jest ok. 10-15 minut na piechotę (zależy od tempa chodu).
Jasne, ta lokalizacja - jak każda inna - ma swoje plusy i minusy. Wszystko zależy, co dla kogo jest ważne i czego oczekuje.

Szkoda, że mieszkańcy tego osiedla się tutaj prawie w ogóle nie wypowiadają...