Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 05 wrz 2018, 19:17

Tylko żeby zarabiać trzeba podjąć ryzyko i działać a nie mówić, że się nie da :)


Ha! No zgadzamy się tak bardzo, jak tylko można! :)
Tyle, że- moim skromnym, całościowym, zdaniem- właśnie w tym problem, że się "da" i że każdy "zarobiony" w ten sposób 1000zł jest wyjęty prosto z kieszeni tych, którzy faktycznie potrzebują mieszkań a pośrednio także wyjęty z gospodarki i prawdziwych inwestycji.
Żeby była jasność- jestem bardzo jasno zdeklarowanym konserwatywnym liberałem i nie chodzi mi o "ukrócenie spekulacji", bo to nie "spekulanta" wina, że korzysta z patologicznych warunków.
Wręcz przeciwnie. O uzdrowienie i przywrócenie realnego rynku mieszkaniowego.

To, co dzieje się teraz to jakaś koszmarna synteza reminiscencji PRLowskiego "konikostwa" spod kantorów (vide "inwestorzy" cesyjni) a przede wszystkim gigantyczna, napędzana zbyt tanim pieniądzem i brakiem podatku katastralnego bańka. Ale o tym można by rozmawiać długo.

Na marginesie- mimo wszystko "zachodzę w głowę" jak można wykończyć normalne mieszkanie deweloperskie za 20 000zł, nawet same materiały.
Samo najtańsze z najtańszych AGD, które przystaje do dzisiejszych standardów (zmywarka, lodówka, pralka, jakaś kuchenka z piekarnikiem, okap) to jest koszt co najmniej 5000zł. Meble też zbijałeś sam?

Tak czy siak- szczery szacun, jeśli faktycznie w takiej kwocie się zmieściłeś i teraz kasujesz 1700zł.


AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 05 wrz 2018, 19:36

Załączyłbym zdjęcia, ale zrobiłbym sobie antyreklamę:)

Tak jak pisałem wcześniej nie uważam, że ceny mieszkań dalej będą rosły.

Podatek katastralny nie ma akceptacji społecznej i zbyt dużo ważnych ludzi zainwestowało w nieruchomości żeby go wprowadzić. Swój interes mają też banki. Efekt to byłby nagły spadek wartości nieruchomości czyli też zabezpieczenia kredytów i spadek liczby udzielanych nowych.
Byłaby to też kara dla tych, którzy oszczędzali i inwestowali, choć tu akurat wielokrotnie takie kary stosowano.

Wystarczy wyobrazić sobie babcie mieszkająca w kamienicy w centrum miasta, która z renty musiałaby zapłacić podatek w wysokości 1 czy 2 % wartości mieszkania. Ulga dla tych, którzy zamieszkują byłaby luką do nadużyć.

johnny
Posty: 17
Rejestracja: 20 lut 2017, 22:46

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: johnny » 05 wrz 2018, 22:12

mac_kow pisze:
Na marginesie- mimo wszystko "zachodzę w głowę" jak można wykończyć normalne mieszkanie deweloperskie za 20 000zł, nawet same materiały.
Samo najtańsze z najtańszych AGD, które przystaje do dzisiejszych standardów (zmywarka, lodówka, pralka, jakaś kuchenka z piekarnikiem, okap) to jest koszt co najmniej 5000zł. Meble też zbijałeś sam?


Witam Panów mac_kow i Agenta. Bardzo ciekawą dyskusję prowadzicie i fajnie się czyta wasze posty. Jakbym mógł dorzucić swoje 3 grosze odnośnie wykończenia mieszkania deweloperskiego - osobiście sam będę wykańczał takie mieszkanie już w listopadzie (moje pierwsze mieszkanie 28 m^2) i właśnie robię sobie "kosztorys" takiego przedsięwzięcia. Według moich skromnych obliczeń wykończenie mieszkania wraz z sprzętem (Klop, pralka, umywalka, szafka pod umywalkę, brodzik z kabina, baterie, płyta indukcyjna, lodówka, szafka do salonu, sofa/łóżko do salonu, stolik, telewizor, stolik pod telewizor) wychodzi mi około 12 000 zł. Dodam, że większość rzeczy raczej będzie z dolnej półki cenowej lecz nie będzie to jakieś pierwsze lepsze dziadostwo lecz sprzęt który jednak można nazwać jako "sprzęt z średniej/dolnej półki"


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: mac_kow » 06 wrz 2018, 10:11

Według moich skromnych obliczeń wykończenie mieszkania wraz z sprzętem (Klop, pralka, umywalka, szafka pod umywalkę, brodzik z kabina, baterie, płyta indukcyjna, lodówka, szafka do salonu, sofa/łóżko do salonu, stolik, telewizor, stolik pod telewizor) wychodzi mi około 12 000 zł.

lecz nie będzie to jakieś pierwsze lepsze dziadostwo


Hmmm, no to albo mamy skrajnie różne poczucie standardu albo od 2013 ceny magicznie spadły o 50%- dawno nie chodziłem po sklepach stacjonarnych a te internetowe wertuję rzadko, no ale... ;)

Po pierwsze, prawa Murphy'ego działają wyjątkowo dokładnie w wykończeniówce i dowolny budżet okaże się za mały, dodatkowo zawsze pojawi się coś, czego nie zaplanowałeś.

Po drugie- już poważniej- rozumiem, że to wszystko "pod wynajem", bo jak sumuję to wszystko, to jednak wygląda na to, że będziesz kupować absolutnie dolną półkę. Ale i tak- gdzie inne koszty?
Łazienka to też przede wszystkim flizy, tfu ;) glazura. Lustra. Gdzie ogólnie elektryka? Podłogi? Drzwi? Piekarnika żadnego nie będzie? Zmywarki??? Meble kuchenne? I jakaś robocizna jednak?

Nie zrozumcie mnie źle- tak jak z poprzednio- nie chcę nikomu niczego wmawiać. Możliwe, że problem leży po mojej stronie i po prostu jestem zbyt rozrzutny, a dom mogłem wykończyć za 50% tego, co wydałem 5 lat temu. Jak patrzę na wannę z hydromasażem i cylindryczny okap to zaczynam się zastanawiać ;) ;)

Może spytam inaczej- gdybyś urządzał takie mieszkanie *dla siebie*, ile by kosztowało?

Podatek katastralny nie ma akceptacji społecznej i zbyt dużo ważnych ludzi zainwestowało w nieruchomości żeby go wprowadzić.


Oczywiście co do oceny realiów całkowicie się zgadzam.
Zwłaszcza, że moim skromnym zdaniem obydwa "mainstreamowe" nurty władzy dokładnie po równo, wiadomo o kim mowa, nie mają żadnego pomysłu na sensowną organizację państwa i nie przyświeca im żaden cel- poza celem własnym.

paula89
Posty: 3
Rejestracja: 06 wrz 2018, 11:59

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: paula89 » 06 wrz 2018, 12:09

Moi drodzy, od kilku miesięcy śledzę rynek nieruchomości w Krakowie i w Warszawie i po przeczytaniu kilku stron tego tematu skusiłam się do napisania własnej refleksji.
Po pierwsze ceny mieszkań w dobrych lokalizacjach idą do góry i na pewno przez jakiś czas będą szły do góry, bo mamy rosnącą inflację a tym samym ceny materiałów budowlanych, dodatkowo każda firma budowlana ma problem z pracownikami a to powoduje wzrost wynagrodzeń.
nieruchomosci.dziennik.pl/news/artykuly/580101,materialy-budowlane-dom-nieruchomosci-pieniadze-budowa.html
Gdy wyjeżdżałam dwa lata temu z Krakowa ceny za metr w nowych inwestycjach na Dąbiu wynosiły 6 500 - 7000 tys./metr. W chwili obecnej taka cena za metr raczej jest niemożliwa.

Koleżanka od pół roku szuka mieszkania w Krakowie dla siebie na rynku wtórnym i w miarę dobrze skomunikowanym miejscu nie może znaleźć nic dobrego w cenie 8 tys. za mieszkanie z lat 60-70tych. Oferty znikają w ciągu jednego dnia. Każdy z Nas coraz więcej zarabia i coraz więcej osób szuka sposobu na ulokowanie swoich środków – moi znajomi kupili już kilka kawalerek. Ja sama jestem finansistką i boli mnie, gdy moje pieniądze leżą na koncie i nie pracują a za wynajem płacę „komuś”. Też zamierzam szukać mieszkania dla siebie w Krakowie i jak każdy racjonalnie myślący człowiek boję się, że ten boom mieszkaniowy wkrótce nastąpi, ale osobiście uważam, że przez najbliższe lata możemy jeszcze spać spokojnie.

Jednakże, gdybym miała planować zakup mieszkania na inwestycję za swoją gotówkę to zastanowiłabym się jednak nad wyborem Krakowa, bo jak sami zauważyliście jest problem z najmem krótkoterminowym oraz każdy z naszych znajomych kupuje mieszkanie na wynajem :)
Proponowałabym przeanalizować Łódź oraz planowane inwestycje przy budowie linii metra w Warszawie :) Łódź cały czas się rozwija i coraz więcej przyciąga inwestorów, a linia metra w Warszawie powoduje wzrost wartości mieszkania.
Dla przykładu mój brat kupił mieszkanie rok temu na Targówku zaraz przy planowanej linii metra (beznadziejna część miasta) za cenę 7 tys. zł. w chwili obecnej wartość mieszkania wynosi 8.5 tys./metr, a metro oddają dopiero w przyszłym roku.
Co do wyremontowania mieszkania za 20 tysięcy jest to możliwe, albo kiedyś było. Dla przykładu mój dobry znajomy urządzał kawalerkę na wynajem – sam, więc robocizna odpadła, materiały najtańsze (meble do kuchni Ikea,) wszystko najtańszym kosztem i cena wyniosła 28 tys. Wiadomo jednak, że w takim mieszkaniu za dobre 5 lat trzeba będzie wszystko wymienić, ale jeśli ktoś urządza je na wynajem to raczej mu to nie przeszkadza.

AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 06 wrz 2018, 13:03

paula89 pisze:Moi drodzy, od kilku miesięcy śledzę rynek nieruchomości w Krakowie i w Warszawie i po przeczytaniu kilku stron tego tematu skusiłam się do napisania własnej refleksji.
Po pierwsze ceny mieszkań w dobrych lokalizacjach idą do góry i na pewno przez jakiś czas będą szły do góry, bo mamy rosnącą inflację a tym samym ceny materiałów budowlanych, dodatkowo każda firma budowlana ma problem z pracownikami a to powoduje wzrost wynagrodzeń.




Firmy budowlane mają mnóstwo zleceń i nie wyrabiają z robotą, dlatego coraz więcej chcą. Pracownicy przebierają w ofertach pracy, bo jest dużo zleceń i też chcą coraz więcej zarabiać.
Deweloperzy nie chcą pomniejszyć marż, dlatego wystawiają kosmiczne ceny.
Od kilku lat popyt przeważał i taki stan rzeczy mógł się utrzymywać.

Natomiast od kilku miesięcy sprzedaż mieszkań spada. Ceny są nieakceptowalne dla wielu osób. Większość inwestorów już kupiła lub wypatruje okazji.
Deweloperzy wstrzymali się z inwestycjami i chcą teraz sprzedać to co już mają jak najdrożej. Szczyt już jest za nami.

Spadek ilości inwestycji musi spowodować spadek cen robocizny a następnie mieszkań. Na tym polega cykl koniunkturalny.

Kryzys w gospodarce może objawić się drożejącymi walutami, co może spowodować wzrost stóp procentowych w Polsce i to jest niebezpieczeństwo dla tych, którzy teraz drogo kupią a później kredyt im podrożeje.
Druga opcja to próba pobudzania gospodarki utrzymaniem niskich stóp lub dalsza ich obniżka, przy jednoczesnej dekoniunkturze na rynku.

Marecki67
Posty: 56
Rejestracja: 13 maja 2018, 8:49

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Marecki67 » 06 wrz 2018, 13:59

"Jak każdy racjonalnie myślący człowiek boję się, że ten boom mieszkaniowy wkrótce nastąpi, ale osobiście uważam, że przez najbliższe lata możemy jeszcze spać spokojnie". Paula, jak na finansistkę masz osobliwe rozumienie sformułowania "boom mieszkaniowy". Chyba nie boom, tylko bum!

paula89
Posty: 3
Rejestracja: 06 wrz 2018, 11:59

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: paula89 » 06 wrz 2018, 14:18

Marecki67 pisze:"Jak każdy racjonalnie myślący człowiek boję się, że ten boom mieszkaniowy wkrótce nastąpi, ale osobiście uważam, że przez najbliższe lata możemy jeszcze spać spokojnie". Paula, jak na finansistkę masz osobliwe rozumienie sformułowania "boom mieszkaniowy". Chyba nie boom, tylko bum!


Marecki67 dobrze, że mnie kontrolujesz :D myślałam o kryzysie a napisałam boom, więc masz rację wielki buum ;) :lol:

Swoja drogą rynek i tak wkrótce pokaże co i jak.


kraklove
Posty: 71
Rejestracja: 25 paź 2016, 12:37

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: kraklove » 06 wrz 2018, 14:59

Ciekawa dyskusja na temat kosztów wykończenia mieszkania. Ja znam dwa przypadki mieszkań 50 m2, których koszt wykończenia od stanu deweloperskiego zamknął się w 30 tys. zł. Kosztorys rozkładał się mniej więcej tak:

10 tys. – łazienka wraz z robocizną
10 tys. – kuchnia ze wszystkimi sprzętami
10 tys. – drzwi, podłoga, farby, meble

Oba mieszkania były wykańczane pod właścicieli, nie pod wynajem. Myślę, że dużą rolę odgrywa tu przede wszystkim poświęcony na wszystko czas – mowa nie tylko o samym wykańczaniu, ale również o polowaniu na promocje i szukaniu okazji.

pawel111
Posty: 127
Rejestracja: 19 sie 2018, 18:05

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pawel111 » 06 wrz 2018, 15:34

kraklove pisze:Ciekawa dyskusja na temat kosztów wykończenia mieszkania.

Proponuję wrócić do tematu wątku i nie licytować się kto i za ile sam zbijał meble, montował kibel, malował, i szukał okazji na OLX. Wszystko to są anegdoty. Niektórzy składają też swoje rowery i samochody (jak mają czas, umiejętności i zapał). Ja jako dziecko też sobie sam zęba wyrwałem - nie liczę ile zaoszczędziłem kasy wówczas rodzicom ;) Jeszcze przypomniało mi się powiedzenie ''z gówna bata nie ukręcisz'' a' propos tych 'dolnych półek' i szukaniu okazji ;)



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], phantom i 43 gości