Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
pozdro
Posty: 2713
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 14 wrz 2018, 22:56

Dokładnie polska leży w dobrej strefie czasowej. Nikt nie będzie przenosił biznedu to indii czy innego miejsca jak tutaj ma pracowników tak dobrych jak u siebie na zachodzie, a tak tanich jak w indiach. :) Przy czym tanich oznacza 2000 euro/netto :) Ciągle będzie te pare tysięcy absolwentów rocznie które potrzebują kupić to mieszkanie, akurat 5000 absolwentów rocznie uczelnie wypuszczają (takich co zarabiają po studiach). to więcej mieszkań nie budują.


AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 15 wrz 2018, 11:24

pozdro pisze:No wtedy pracowników IT/outsourcingu było mniej i zarabiali gorzej teraz zarabiaja średnio 10 tys netto i jest ich w dziesiątkach (setkach tysięcy) w Krakowie.

Kraków liczy ok 770 tyś mieszkańców a ty piszesz o setkach tysięcy ludzi zarabiających 10 000 zł netto :) i to w branży, która bazuje na taniej , wykwalifikowanej sile roboczej. Większość ludzi zdecydowanie mniej tam zarabia.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Poza tym te firmy w każdej chwili mogą bez trudu przenieść działalność do innego kraju, czy na inny kontynent.
Niestety Kraków opiera się głównie na branży outsourcingowej, która jest niezwykle kruchą podstawą gospodarki regionu.
Średnia płaca na tle innych dużych miast w Polsce jest dosyć słaba ( ok 5000 zł brutto) zważywszy na wysokie koszty życia i nie jest to żaden czynnik, który miałby pchać ceny mieszkań do przodu. Trzeba też pamiętać o tym, że większość ludzi zarabia dużo poniżej średniej.
Ceny szybowały głównie przez masowe zakupy na wynajem, niskie stopy procentowe i programy dofinansowujące zakup mieszkania.
Dorabianie do tego historii o studentach-absolwentach to jakieś nieporozumienie.

pozdro
Posty: 2713
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 15 wrz 2018, 12:28

Bzdury gadasz pracuje w branzy. 5k zarabia junior, 10 kk mid, 15k senior. Juniorem sie jest max 2 Lata, po 5 latach jak zaczynasz szukac mieszkania to zarabiasz juz te 10k netto. Rocznie kilo 5-10 tys. Absolwentow IT czy finansow I bankowosci w Krakowie jest bez problemu. Nie firmy nie uciekna no to nie takin prostrate jak tobie sie wydaje. Developers wcale nie buduja wiecej mieszkan niz ta podaz nowych absolwentow. Oni wola kupic niz wynajmowac. Tym bardziej ze w 10 lat na luzie splaca.

Na srednia nie patrz to glupoty. Poprostu w Krakowie duzo kudzu pracuje w handlu I turystyce, oni I tak niczego poza jedzeniem nie kupuja. Natomiast obok warszawy i wrocka mamy najwiecej IT I outsourcingu I to w liczbach bez problemu konsumujacych nose mieszkania. Nawet jak czesc narazie wynajmuje to za 5lat kupi wlasne


pozdro
Posty: 2713
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 15 wrz 2018, 12:44

[quote="pozdro"]Bzdury gadasz pracuje w branzy. 5k zarabia junior, 10 kk mid, 15k senior. Juniorem sie jest max 2 Lata, po 5 latach jak zaczynasz szukac mieszkania to zarabiasz juz te 10k netto. Rocznie kilo 5-10 tys. Absolwentow IT czy finansow I bankowosci w Krakowie jest bez problemu. Nie firmy nie uciekna no to nie takin prostrate jak tobie sie wydaje. Developers wcale nie buduja wiecej mieszkan niz ta podaz nowych absolwentow. Oni wola kupic niz wynajmowac. Tym bardziej ze w 10 lat na luzie splaca.

Na srednia nie patrz to glupoty. Poprostu w Krakowie duzo kudzu pracuje w handlu I turystyce, oni I tak niczego poza jedzeniem nie kupuja. Natomiast obok warszawy i wrocka mamy najwiecej IT I outsourcingu I to w liczbach bez problemu konsumujacych nose mieszkania. Nawet jak czesc narazie wynajmuje to za 5lat kupi wlasne.

Zreszta krakow nie ma 770 tys mieszkancow, tyle to mial moze 15 lat temu. Od tego czasu wlasnie rocznie zostaje te 10 tys absolwentow z rodzinami ktorych stac na zqkup mieszkania i mamy liczbe mieszkancow kolo 1.2mln osob wg statystyk np. wodociagow. Sam mieszkam i nie mam tu zameldowania i wiekszosc znajomych ze studiow tez sie w to nie bawi. Pelno nawet placi podatki u siebie wiec pewnie gus wynagrodzenie liczy do sredniej na wsi. Czesto tez te osoby wynajmuja mieszkania i jak piszesz sa klientami tych kupujacych pod wynajem, ale ostatecznie i oni kupuja cos swojego. Do tego pelno inwestycji pod airbnb i turystow. Choc akurat w kweati turystyki krakow jest slaby i tu przyszlosci nie widze bo oprocz wawelu to nie ma tu co robic.

Co do zarobkow w IT to mozesz sobie sprawdzic na nofluffjobs albo na justjoin.it placa tyle ile pisze. Nie widze jakiejs wiekszej roznicy regionami polski. Co najwyzej kwestia dostepnosci technologii. Ja akurat powiem ze w swoich mam ciezko w Krakowie i lepiej wyglada warszawa pod tym wzgledem.
Ostatnio zmieniony 15 wrz 2018, 12:46 przez pozdro, łącznie zmieniany 1 raz.

AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 15 wrz 2018, 12:45

pozdro pisze:Bzdury gadasz pracuje w branzy. 5k zarabia junior, 10 kk mid, 15k senior. Juniorem sie jest max 2 Lata, po 5 latach jak zaczynasz szukac mieszkania to zarabiasz juz te 10k netto. Rocznie kilo 5-10 tys. Absolwentow IT czy finansow I bankowosci w Krakowie jest bez problemu. Nie firmy nie uciekna no to nie takin prostrate jak tobie sie wydaje. Developers wcale nie buduja wiecej mieszkan niz ta podaz nowych absolwentow. Oni wola kupic niz wynajmowac. Tym bardziej ze w 10 lat na luzie splaca.

Na srednia nie patrz to glupoty. Poprostu w Krakowie duzo kudzu pracuje w handlu I turystyce, oni I tak niczego poza jedzeniem nie kupuja. Natomiast obok warszawy i wrocka mamy najwiecej IT I outsourcingu I to w liczbach bez problemu konsumujacych nose mieszkania. Nawet jak czesc narazie wynajmuje to za 5lat kupi wlasne


Aha rozumiem... mam nie patrzeć na wszystkich mieszkańców, tylko akurat na pracowników twojej firmy gdzie się zarabia 10 tys ? :)

Po historiach o tym, że ludzie przestaną jeździć samochodami na rzecz komunikacji miejskiej myślałem, że większej bzdury nie napiszesz a jednak.
Twoja firma najwyraźniej nie jest żadnym wyznacznikiem rynku, bo to nie jest żadną normą w tym mieście gdzie bieda aż piszczy :)

Jeszcze raz napiszę.
Średnia w Krakowie to ok 5000 zł brutto, gdzie większość zarabia poniżej a dominanta wynosi około 2000 zł brutto, czyli najwięcej ludzi w tym mieście zarabia ok 1500 zł na rękę :)

pozdro
Posty: 2713
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 15 wrz 2018, 12:51

Ale jaki wyznacznik rynku przeciez nikt nie mowi ze kasjerka z awiteksu kupuje mieszkania po 8-10 tys zl/m2. To ze przybywa rocznie 100 tys m2 powierzchni biurowej to chyba widzisz? 10m2 na osobe wiec 10 tys nowych pracownikow. Uczelnie masz pelno wydzialow IT plus pracownicy relokowani. 10 tys ludzi rocznie nowych sie znajdzie. Natomiast kwestionowanie ze w IT w Krakowie sie bez problemu zarabia 10 tys jest juz niepowazne. Sprawdz wynagrodzenia pl, raporty rynku outsourcingu no i oferty pracy. Z mojej obserwacji to 5 k junior 10 mid i 15 senior brutto. Tyle ze juniorem sie jest krotko. Wiec srednia jak najbardziej wychodzi kolo 10 tys. Nie slyszalem zeby ktos pracowal dluzej niz 3 lata i nie zarabial tych 10 tys. Wez pod uwage ze czesto w IT pracuje sie na B2B wiec netto tym bardziej 10 tys to nic specjalnego bo placisz niski ZUS i dochodowy liniowy.

pozdro
Posty: 2713
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 15 wrz 2018, 12:55

Wiesz dla mojego szefa 2000 euro to sa smieszne pieniadze tyle to u nich jest minimalne wynagrodzenie. Cieszy jak mie wiem ze tak malo nam placi. U siebie nawet jakby pracownikow znalazl to dalby 2x tyle. No deweloperzy nie buduja w Krakowie mieszkan dla wszystkich tylko dla 10% dobrze zarabiajacych. Dlatego dla pozostalych mieszkania powinno budowac miasto albo rzad bo sorry nie wiem za co ludzie majac 2 tys kupuja mieszkanie czy wynajmuja. Przeciez fizycznie sie nieda. Jak masz rodzine 2+2 czyli 4000 minimum egzystencjalne na jedzenie do tego 3000zl za wynajem i oplaty lub rata kredytu, do tego jakies wakacje ubrania kolejne z 2000zl, itd. Podobnie jak apple produkuje telefon to nie zkalada ze kazdy go kupi tylko ze te 10% konsumentow jest targetem i to im wystarcza. Deweloperzy nie buduja az tak duzo mieszkan. Buduja w sam raz dla tej waskiej grupy odbiorcow ktorych stac. Nie przypadek ze buduja glownie w Krakowie Wroclawiu i Warszawie bo to najwieksze rynki IT w Polsce. Kwestia podazy absolwentow z uczelni. Przy okazji wiadomo finanse i ekonomia do outsourcingu i jezyki obce gdzie tez sie niezle zarabia.

AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 15 wrz 2018, 13:10

Masz bardzo wąskie myślenie o gospodarce.
Kasjerka z piekarni też musi gdzieś mieszkać, czyli kupić mieszkanie lub wynająć żeby taki informatyk mógł kupić sobie bułkę na śniadanie.

Nie rozumiem w ogóle twojego toku rozumowania, że takim ludziom państwo ma fundować mieszkania. Może jeszcze powinni mieć wyżywienie za darmo albo wakacje na koszt podatnika? Albo mamy wolną gospodarkę albo socjalizm.


Marecki67
Posty: 56
Rejestracja: 13 maja 2018, 8:49

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: Marecki67 » 15 wrz 2018, 14:01

Kolega pozdro raz pisze: "5k zarabia junior, 10 kk mid, 15k senior. Juniorem sie jest max 2 Lata, po 5 latach jak zaczynasz szukac mieszkania to zarabiasz juz te 10k netto", a w następnym poście pisze o pensji seniora - "15k brutto". Zdecyduj się, podajesz w brutto czy netto? Tak w ogóle, to masz bardzo ciekawe teorie, ale często bardzo upraszczasz sprawy, by zamknęły się w prostej tezie (jak u Korwinowców). Bardzo to ładne i atrakcyjnie wygląda w publicystyce, ale życie jest trochę bardziej skomplikowane i zróżnicowane - w kwestiach pensji w branży IT również. IT to dziś dość szerokie pojęcie, widełki zarobków też są tam szerokie, nie ma jednego szablonu 5 x 10 x 15

pozdro
Posty: 2713
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Wyhamowanie podaży mieszkań w Krakowie / rynek mieszkaniowy w Krakowie: opinie / forum

Postautor: pozdro » 15 wrz 2018, 18:21

W sumie to nie wiem co sie nie zgadza ;) kolo 5 k biorq poczatkujacybpopracuja chwile widza ze koledzy maja blizej 10 k a robia to samo co oni to albo ida po podwyzke albonzmieniaja firme tam gdzie im daja. Powyzej 10k na reke to juz ciezej zarobic bo wola juz szukac tanszych zamiennikow. Ale mysle ze 10 k to bez problemu srednie zarobki. Wiadomo ze nie tylko programisci kupuja mieszkania, ale ich samych jest w krakowienwystarczajaco duzo zeby zapewnic popyt. W dodadku czesto ci programisci tyle czasu spedzajac przed kompem i siedzac ze miejski styl zycia jest dla nich atrakcyjny. W odroznieniu od np manadzerownw innych branzach ktorzy tez maja porownywalne zarobki, ale moga chetniej decydowac sie na domek na wsi pod miastem. Wiadomo ze reguly nie ma. Ale wystarczy poogladac loga na biurowcach i w zasadzie to jest klientela dla deweloperow. Serio watpie ze przecietna osoba z zarobkami 2500netto porywa sie na zakup mieszkania w kredycie na 30 lat za 8-10tys zl m2, potem ledwo go splaca i dla 4 osobiwej rodzinh kupuje 40m2 bo na wiecej nie ma zdolnosci. Dla normalnych ludzi potrzebne sa mieszkania komunalne tak jak to buduja na calym swiecie od san francisco po berlin czy wieden. Wiadomo, programista nie jest to jakis super zawod ale w odroznieniu od menadzerow i kierownikow, maja raz inny styl zycia z faktu na dlugie siedzenie, wiec rowerek do pracy to dla nich czesto frajda. Dodatkowo to tacy robotnicy wiec raczej masowy zawod, a nie jakies elitarne grupki wiec wplywaja na rynek. Wiem ze druga grupa to szeroko pojete finanse/jezyki obce w outsourcingu. Dlagego ja twierdze ze popyt ciagle jest mimo wysokich cen. Gorzej z podaza nowych mieszkan. Na rynekpierwotny jest juz kolo 5700 ofert, nawet we wrocku mozna wiecej dostac bo na poziomie 7500 ofert! Cierpimy na mega zastoj, jeszcze mieszkania na obrzezach w Krakowie nie sa alternatywa bo mamy najgorsza komunikacje zbiorowa w kraju.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości