Bronowickie Ogrody Kraków forum opinie mieszkania Sosnowiecka deweloper DES

[pozdro]

Dodajmy jeszcze, że najgorsze są samochody, a jeszcze gorsi piesi pijani krzyczący pod oknami jak na florianskiej czy plantach. Samoloty latają conajmniej do 24:00 i zaczynają nad ranem starty. Ruch lotniczy napewno będzie rósł. Szczerze jednego nie rozumiem, po co kupować w Bronowickich ogrodach na Sosnowieckiej, jak można w Mieszkaj w Mieście na Katowickiej? Jest jakaś istotna różnica w cenie? Jak nie widzę uzasadnienia. Jak dla mnie cena jest ta sama, natomiast jakość urbanistyki i lokalizacja osiedla będzie napewno dużo lepsza:
Osiedle Mieszkaj w Mieście Kraków

[wendy9]

Ciężko się zgodzić z Twoim stanowiskiem @pozdro

Po pierwsze kwestia urbanistyki czy projektu BO a MWM to przykłady dwóch skrajnych rozwiązań. Z jednej strony MWM - całkowity modern, nastawiony na styl wielkomiejski, z drugiej BO, których pomysł idzie bardziej w kierunku małego podmiejskiego osiedla, o rodzinnym charakterze i ciepłych barwach. Wybór jednej z tych dwóch koncepcji to kwestia gustu, w mojej ocenie BO są w porównaniu do MWM bezkonkurencyjne. Także biorąc pod uwagę stosunek ilości mieszkań do powierzchni, który wskazuje że w MWM będzie ogromne zagęszczenie, ale to nadal kwestia gustu.

Jeżeli chodzi o inwestycję MWM i kwestię samolotów, to proszę zwrócić uwagę że nad MWM dotyczy dokładnie ten sam problem,co więcej MWM jest nawet ok 1 km bliżej lotniska niż BO co oznacza że samoloty są tam jeszcze kilka / kilkanaście metrów niżej, to i hałas jest nieco większy. Do tego dodać należy bezpośrednie sąsiedztwo MWM z magistralą kolejową na Katowice obsługującą także SKA - torowisko w ciągu 2 lat było remontowane i ruch na nim wzrasta, zwłaszcza w związku z obecnością połączenia do lotniska.

Do tego dodaj jeszcze pętle na potencjalnej trasie zwierzynieckiej, które są planowane w bezpośrednim sąsiedztwie MWM, jeśli ta w ogóle powstanie.

Jeżeli chodzi zatem o hałas to BO są przy MWM miejscem zacisznym, nawet zakładając zwielokrotnienie ilości lądowań.

[duken]

Przymierzałem się kiedyś do zakupu mieszkania w inwestycji Osiedle Jurajskie gdzie nie dość, że samoloty przelatują jeszcze niżej niż nad BO, to samo osiedle zlokalizowane jest w bliskim sąsiedztwie linii kolejowej - warto się tam przejechać i ocenić hałas. Mieszkańcy Osiedla Jurajskiego (i przyległych domów) oceniają, że można się przyzwyczaić. Sam jestem zdania, że nie jest aż tak głośno a lubię cisze - ale to subiektywne odczucie. Nawet dorwałem oficjalne pomiary hałasu wykonywane wzdłuż linii kolejowej obok OJ - nie stwierdzono przekroczeń.

Wracając do BO - kilkukrotnie zwracałem uwagę na przelatujące tam samoloty i hałas: słychać ale jest nieco ciszej niż na wspomnianym OJ.
Znajomi mieszkający w rejonie BO, twierdzą, że gdy mają otwarte okna w mieszkaniu a przelatuje samolot to huk słychać ale jakoś im to zbytnio nie przeszkadza.

Najlepiej sprawdzić samemu.

A cisza i spokój to raczej poza Krakowem i daleko od dróg...

[pozdro]

Ja pomijam samoloty bo te sa tu i tu. Bardziej chodzi mi o lokalizacje MWM jest jeszcze w miejskiej cześci Krakowa, natomiast Bronowickie Ogrody nie są już w mieście, jak dla mnie na ROK kończy się Kraków. Poza tym nie podobają mi się rozwiązania urbanistyczne i architektoniczne. MWM jest bardzo ok mieszanie funkcji usługowej, komercyjnej i mieszkaniowej. Dobre rozwiązanie to np. lokale usługowe w parterze. Jak dla mnie to osiedle wpisuje się dość dobrze w idea smart growth, podczas gdy Bronowickie Ogrody po prostu mi się nie podobają i są w ciężko dostępnej odciętej od miasta lokalizacji. Jakoś nie ogarniam jakbym miał z tamtąd chodzić po bułki. Może jakieś uprzedzenia.

smartgrowthamerica.org/our-vision/what-is-smart-growth

Jednak ta wizja miasta bardziej do mnie przemawia:

[melinda4543]

mariamazda23 chyba kupiłyśmy w tym samym czasie bo ja też mam komóreczkę. Nie żałujesz, że nie zdecydowałaś się wcześniej? Miałabyś obniżkę o 150zł za metr - też się opłacało. Moja znajoma jest również żywo zainteresowana tą inwestycją, ma dużą rodzinę i potrzebuje takiego miejsca do życia, żeby mogła jednocześnie mieć wygodę oraz by jej dzieci mogły się dobrze rozwijać (ma czwórkę) Wstępnie poinformowała mnie, że na wspólnej działce ma powstać Strefa Relaksu z boiskami i placami zabaw dla dzieci - co dla niej ważne. Dla mnie ważną informacją było to, że będą rozstawione kosze na nieczystości zwierzaków bo mam dwa spore pieski i co mnie najbardziej odrzuca to właśnie te psie kupy pozostawione bezpańsko na chodniku przed blokiem (ble). Koleżanka kupuje również garaż w podziemiu budynku. Uważa, że ta cena i tak jest przystępna w porównaniu z innymi, o które się dowiadywała, co ważniejsze jej mąż jest niepełnosprawny więc spokojnie drugie auto będzie mógł parkować na parkingu naziemnym - jest aż 10 miejsc przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych.

[paulina.szpila]

Witam serdecznie wszystkich właścicieli mieszkań na BO
ja również jestem szczęśliwym posiadaczem mieszkania na tym osiedlu i tak jak większość nie mogę się doczekać momentu odebrania kluczy. Moje mieszkanie może nie jest metrażowo wielkie, bo to niecałe 39m2 (miałam do wyboru 51m2 na Orlińskiego, ceny podobne wybrałam jednak kameralne mieszkanie, gdzie nikt nie będzie zaglądał mi do okna, na Czyżynach ceny ,metraże przyciągają natomiast widok na żywo tej masówki co tam się będzie działo. Już widze te kolejki w pobliskiej przychodni np. Widziałam na żywo jak jeden blok drugiemu będzie słońce zasłaniał. Podpytywałam ludzi mieszkających w okolicach, większość by chętnie uciekła lub poprostu odradzała zakup mieszkania tam) Ja natomiast wybrałam BO, na spokój, mimo tego, że widać jak powstają z różnych stron nowe bloki i osiedla są one tak rozmieszczone, że jeden drugiemu nie przeszkadza w użytkowaniu, żaden wieżowiec nie zasłoni nam słońca. Sama będę mięć własny ogródek mający prawie 30m2.
W kwestii samolotów z informacji jakie dostałam ma być otwarty nowy terminal i samoloty nad naszym osiedlem i w pobliżu mają lądować dalej. Także ja nie przejmuje się bardzo hałasem. Jeśli ktoś mieszkał blisko linii kolejowej to człowiek wie, że do wszystkiego idzie się przyzwyczaić. Myślmy pozytywnie.
Jestem pozytywnie nastawiona na to co przyniesie 2017 rok.
Pozdrawiam
Paulina

[pozdro]

Porównywać z Orlińskiego nie ma co, to tak jakby porównywać blok w Wieliczce do bloku w Krakowie Jednak Orlińskiego czy Avia Budimexu to zupełnie inna półka. To część większego, dobrze zaplanowanego osiedla. Lepiej ocenie jak znajomi się wprowadzą. W sumie nie wiem czy rodzice się nie zdecydują na zakup mieszkania w Avii bo w sumie ceny mają bardzo ok i szkoda byłoby nie brać. Jeszcze wyśmienita lokalizacja pod wynajem (blisko do biurowców i kilku uczelni). Dziwie się, że nie brałaś mieszkania na Orlińskiego o większym metrażu. Tym bardziej, że rozkład pomieszczeń w inwestycji Budimexu jest idealny (czyt. bardzo dobrze i przemyślanie zaprojektowany). Odnośnie przychodni, szkół, etc. to w okolicy Bronowickich ogrodów nie ma nic z tych rzeczy, to jak mieszkanie na wsi. Moim zdaniem to miasto w ogóle nie powinno zezwolić na taką budowę, bo 0 komunikacji miejskiej, zero usług, zero szkół, przychodni, przedszkoli, 0 chodników! Tam nawet nie ma jak dojść na piechotę do Krakowa. Ba tam nie ma nawet jak dojść do Galerii Bronowickiej, ten teren w ogóle nie nadaje się na tym etapie do zabudowy jakiejkolwiek. Czy tam w ogóle jest sieć ciepłownicza? Skąd będziecie mieć ogrzewanie z węgla?

[paulina.szpila]

Faktycznie komunikacja ma tu wiele do życzenia. Tylko to już nie jest wina dewelopera. Kiedyś może i komunikacja zmieni się na lepsze. Co do ogrzewania to w ogóle nie rozumiem co to za insynuacje, ogrzewanie będzie miejskie z mpcu tak jak w na przykład na sąsiednim osiedlu. Poza tym firma kuzyna robiła pod nie wykopy. A jak to nie ma szkoły, ani przedszkola, a na ulicy Stawowej co jest szkoła i przedszkole (jakieś 5min drogi od BO), o przychodni słyszałam też że jest, ale nie znam szczegółów, bo na ten moment lekarzy nie będę zmieniać. Znajoma mieszka od roku na Stawowej, więc informacje są prawdziwe.
Pozdrawiam.

[Agnieszkaa]

jakimi ludzmi?

[kolorek102]

Chciałam dodać swoje 3 grosze... Kupno mieszkania w BO jest inwestycją. Z czasem komunikacja na pewno się rozwinie. Trzeba być dobrej myśli a nie narzekać. Co chciałam jeszcze dodać to, to że nie widziałam na żadnej wsi ani jednej galerii handlowej. A w bliskim sąsiedztwie Bronowickich Ogrodów tak owa się znajduje. Dookoła są też inne sklepy, stacje paliw. Szkoła podstawowa może nie jest w bliskim sąsiedztwie ale też nie na drugim końcu miasta... Ideą osiedla jest właśnie połączenie tej wiejskości, miasto ma być tylko blisko... Jeśli ktoś tego nie rozumie to faktycznie niech kupuje gdzie indziej, bo to nie dla takich osób. Ja właśnie dlatego wybrałam Bronowickie bo dość mam centrum miasta ale miasto jako takie - kocham i na głęboką wieś też się nie nadaje.