Jak kopiec ktoś chce zobaczyć z przybyszewskiego a niestety nie kupił tutaj w okolicy mieszkania a chce być poprowadzony za rączkę to robimy tak: idziemy do ekoparku przy mercedesie i prosimy o zobaczenie mieszkań z antresolą, na pewno się ucieszą bo są mega niepraktyczne i nie mogą im zejść i wtedy przypadkiem pokażą z jednego z nich kopiec widoczny akurat między ścianami budynków, widnieje tam centralnie, jak w celowniku niczym miejsce ukrycia arki przymierza na planie miasta z leciwej trylogii Indiana Jones Spielberga. Chciałbym to nakręcić w wrzucić na yt
ale to takie raczej marzenie zrobienia beki, rzecz jasna ze stosowną muzyką.
Przy okazji można oglądnąć jak powinno wzorcowo wyglądać wykończenie części wspólnych i ścian w mieszkaniu w stanie deweloperskim. I tutaj nie ma żadnej beki, jest świetnie.
Pozdrówka wszystkim
(Jeżeli mój wpis jest nadmiarowy dla mieszkańców to cóż zrobię że jakimś zbiegiem okoliczoności ciągle ten temat na forum jest podbijany na liście ostatnich wpisów, nie miałem złych zamiarów choć akurat tutaj może jakość ekoparku zareklamowałem, atalowskiej nie znam zwyczajnie)