BudujeSie.pl

Wygląda na to, że szykuje się jakaś kolejna inwestycja mieszkaniowa w Czyżynach - ul. Centralna, bo i po co deweloper Proins prowadziłby tam prace rozbiórkowe starej hali. Lokalizacja, to mniej więcej na zakręcie tej ulicy od strony Nowohuckiej, kawałek za siedzibą Zarządu Dróg Miasta Krakowa, więc lokalizacyjine nie jest źle, choć np. z dostępem do komunikacji publicznej, to tam chyba jakoś super kolorowo nie będzie.

Hale zostały wyburzone już kilka miesięcy temu, a deweloper Proins ruszył ze sprzedażą nowej inwestycji mieszkaniowej przy ul. Centralnej. Osiedle nie będzie należało do najmniejszych, bo jak na razie na wizualizacji pojawiło się 8 budynków, które mają po 5 pięter wysokości.


Wizualizacja: deweloper Proins

Standard wygląda na taki dosyć proinsowy, czyli bez wodotrysków, ale też zupełnie przyzwoicie. Co ciekawe, nieźle pojechali z cenami, bo 11 - 12 000 złotych za metr kwadratowy w tej lokalizacji, to wydaje się jednak całkiem dużo.

Ta lokalizacja i architektura budynków w porównaniu z ceną to jakieś szaleństwo. Na plus - ciekawe układy nawet niedużych mieszkań.

Trabb pisze:Ta lokalizacja i architektura budynków w porównaniu z ceną to jakieś szaleństwo. Na plus - ciekawe układy nawet niedużych mieszkań.

Architektura, lokalizacja i cena to jest jakieś nieporozumienie.

ITGeek pisze:

Trabb pisze:Ta lokalizacja i architektura budynków w porównaniu z ceną to jakieś szaleństwo. Na plus - ciekawe układy nawet niedużych mieszkań.

Architektura, lokalizacja i cena to jest jakieś nieporozumienie.

Ale jaka radość jak utargujesz 5%

55piotras pisze:

ITGeek pisze:

Trabb pisze:Ta lokalizacja i architektura budynków w porównaniu z ceną to jakieś szaleństwo. Na plus - ciekawe układy nawet niedużych mieszkań.

Architektura, lokalizacja i cena to jest jakieś nieporozumienie.

Ale jaka radość jak utargujesz 5%

Haha szczerze to nawet nie zamierzam podejmować prób negocjacji, ciekawi mnie tylko czy i tutaj znajdą się jelenie.

ITGeek pisze:Architektura, lokalizacja i cena to jest jakieś nieporozumienie.

Prawdziwe kombo. Na niektórych inwestycjach to odnosi się wrażenie, że deweloperzy przeprowadzają jakiś eksperyment społeczny.

No cóż. Jak na ironię. Później takie inwestycje w chorych cenach, które nie pasowałyby nawet do 2020 bez "pandemii", stracą nawet 20% i będzie jak znalazł do potwierdzenia tez, że "spadło o 20%, warto kupować". I że trolle mają rację.

mac_kow pisze:No cóż. Jak na ironię. Później takie inwestycje w chorych cenach, które nie pasowałyby nawet do 2020 bez "pandemii", stracą nawet 20% i będzie jak znalazł do potwierdzenia tez, że "spadło o 20%, warto kupować". I że trolle mają rację.

Nie wiem czy mnie zaliczasz do trolli, ale dla mnie (przyjmując że średnio mieszkanie które szukam czyli ~65m2 kosztuje tam 11k) ceny musiałyby spaść o 30-35% żeby było warto tam kupować. Dla mnie ktoś musi mieć na prawdę nierówno pod sufitem jak obok Aleja Pokoju od Atala za takie mieszkania życzy sobie 120tys mniej, a lokalizacyjnie jest moim zdaniem lepsza (przez bezpośredni dostęp do tramwaju). Develia jeszcze taniej chce, a to sąsiednia inwestycja. W koło jeszcze Osiedle Symbioza, City Yes, powiedzmy że Osiedle Botanika - ceny 8k. Trzeba być ślepym żeby teraz kupować u Proins. Dla mnie momentem potwierdzającym że idą spadki będą promocje (lub możliwość negocjaccji) u Atala powracające do cen ze stycznia, czyli uczciwe 7900zł za metr takiego mieszkania (wtedy kupuję )

Zgadzam się z Tobą. 30% od takich cen w takim miejscu to nie będzie żadna prawdziwa korekta tylko po prostu urealnienie cen, które nigdy rynkowe nie były. Tak jak Lokum Siesta za 15kzł/m.

Trolle są gdzie indziej.