HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Forum dla osób, które już kupiły lub chcą kupić nowe mieszkanie w Krakowie w inwestycji Wielicka - Rydygiera, za którą odpowiada deweloper HSD Inwestycje. Zapraszamy do wymiany informacji i opinii na forum.
anonim
Posty: 4
Rejestracja: 13 lut 2018, 20:36

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: anonim » 01 gru 2018, 21:28

Nie udało mi się znaleźć w internecie miejsca gdzie:
Wystarczy wejść na stronę inwestycji i zobaczyć informacje zawarte przez dewelopera, iż Inwestycja została oddana do użytku w I kwartale 2018


Współczuję tylu powodów do zdenerwowania z Pani mieszkaniem. Sądząc po po pracach wokół budynku 1 wydaje się, że na normalne odbiory przyjdzie Państwu jeszcze trochę poczekać (a przynajmniej na wjazd do hali garażowej). A co z osobami, które nie zdecydowały się na "warunkowy" odbiór mieszkań w etapie 1? Czy będą domagały się kar za opóźnienie?

Tymczasem przy etapie II praca trwają - widać, że wstawiane są już okna. Miejmy nadzieję, że aż takich problemów nie będzie, mimo braku perspektyw na poprawę sytuacji pracodawców na rynku budowlanym.


nie_hsd
Posty: 1
Rejestracja: 05 gru 2018, 21:07

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: nie_hsd » 05 gru 2018, 21:56

To ja jeszcze dodam coś od siebie nt I etapu.

Tak jak wszyscy tutaj wspominają w mieszkaniach nie ma prądu, ogrzewania, co chwile tylko słychać zapewnienia, że "walczą" o przydzielenie prądu.
Ostatnio podobno doszło do porażenia łukiem elektrycznym i skończyło się na przyjeździe karteki !!!

Na mieszkaniu fuszerka, rury ściekowe wystają poza poziom posadzek, a deweloper z tym nic nie robi, bo twierdzi, że jest zgodnie z normą.
Gdyby ktoś zrobiłby coś takiego w domu prywatnym, to wyleciałby z budowy od razu.
Aha, czy normą w budownictwie jest żeby montować wszystkie skrzynki w mieszkaniu ( woda, ogrzewanie ? )

O opóźnieniu w odbiorze, nie chce mi się rozpisywać, pierwotnie miał to być IV kwartał 2017 !

Łukasz_ebe
Posty: 9
Rejestracja: 10 lut 2018, 10:28

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: Łukasz_ebe » 15 gru 2018, 22:36

Cześć wszystkim,
być może przypadek Pani Doroty jest wyjątkowy, nasuwa sie więc pytanie które juz po czesci padło, czy oprócz tej istotnej fuszerki jest cos jeszcze?
Czy jest tutaj ktoś kto odbierał mieszkanie w 1 etapie i moze cos na ten temat powiedzieć wiecej?
Czy ktos nie podpisał protokołu odbioru?
Pamiętajcie ze umowach deweloperskich jest tez wpisany maksymalny termin oddania budynku do użytku z którego deweloper musi sie wywiązać, w innym wypadku bedzie można zbiorowo ogarniac temat.
Wyciągajmy jak najwiecej informacji od dewelopera jesli chodzi o drugi etap i czekamy cierpliwie na zakończenie
Pamiętajcie w ludziach i kupie siła ;)

Pozdrawiam
Łukasz


HSD buduje jak chce
Posty: 7
Rejestracja: 26 gru 2018, 21:45

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: HSD buduje jak chce » 26 gru 2018, 23:07

Witam wszystkich.

Na wstępie chciałem powiedzieć, że już od jakiegoś czasu przyglądam się temu forum i niestety dopiero teraz znalazła się "chwila" by się wypowiedzieć. Sądzę, że jest sporo takich osób jak ja, więc chciałbym gorąco zachęcić do wypowiedzenia się przez nie.

Wracając do tematu dyskusji, podzielam zdanie Pani "Dorota.44", jak i "nie_hsd".
Nie jest to wyjątkowy przypadek. Balkony we wszystkich mieszkaniach w pierwszym etapie posiadają paskudny "próg" ( w moim mieszkaniu 16cm ), mimo iż w planach jest 10cm i pierwotnie miał się tam znaleźć schodek :O ( co projektant miał w głowie myśląc o tym? ). Miałem okazję zobaczyć co najmniej kilkanaście mieszkań na własne oczy. Niestety nie jesteśmy w stanie z tym zrobić nic! Z całą pewnością jest to fuszerka, wynikająca z chęci "wciśnięcia" jak największej ilości pięter na dopuszczalnej maksymalnej wysokości bloku, wynikającej z pozwolenia na budowę. Co za tym idzie wysokość pomieszczeń od poziomu wylewki to 252cm. Wylewka powinna mieć 6cm + 0,5cm steropian/mata pod nią (zastosowano tu specjalnie cieńszą wersję od klasycznego rozwiązania oszczędzając przy tym jakieś 3-4cm wysokości) - w praktyce łącznie ma od 4,5 do 5,5cm. Cały ten zabieg po to aby zmieścić się minimalnymi wysokościami pomieszczeń na poziomie 250cm z podłogą "na gotowo". Co za tym idzie musiał powstać wyższy próg niż w projekcie. Na domiar złego każde obniżanie sufitów, wiąże się ze zmniejszeniem wysokości poniżej komfortowej:/
Każdy może sprawdzić na swoim planie, który otrzymał przy podpisywaniu umowy jaki powinien być u niego próg. Zapis na wysokości drzwi balkonowych "hp=..." świadczy o wysokości progu/parapetu od podłogi. ( w moim przypadku hp=10cm )

Drugą istotną fuszerką jest wystawanie rur powyżej poziomu wylewki. I również problem ten pojawia się w każdym mieszkaniu, w mniejszym lub większym stopniu. Wynika to dokładnie z tego samego powodu, czyli maksymalnego obniżenia wysokości mieszkań, co za tym idzie wylewka jest za mała, aby rury się w niej schowały. Ledwo rury z wodą w otulinie zdołały się tam zmieścić ( widać to bardzo dobrze w rejonie skrzynki z nimi w mieszkaniach ).

Deweloper umywa ręce. Tłumaczą się każdemu w inny sposób. O ile z progiem balkonowym nie można zrobić za wiele, o tyle rury można było by schować, chociażby w ścianie bądź głębiej w podłogę.

Dla mieszkańców II etapu, mam istotną informację, iż u Was problem będzie najprawdopodobniej identyczny. Wiem na pewno że wysokość progu w Waszych mieszkaniach na chwilę obecną wynosi 20cm do ramy okna. Nie ma jeszcze wylewek, ale jeśli będą miały tak jak w I etapie około 5-5,5cm to powstaje próg ok. 15cm. Pamiętam jak byliśmy na mieszkaniach na etapie zmian elektrycznych i kanalizacyjnych i widziałem dokładnie to samo, łudząc się wtedy, że dojdzie wylewka, podłoga i będzie elegancko. Niestety nie!

Jest, jeszcze naprawdę wiele ciekawostek i faktów związanych z tą inwestycją, jednak na osobną historię.

Deweloper ma czas na przekazanie mieszkań do końca marca 2019r. i zapewne się wyrobi. Oby nie kosztem jakości. Mam też nadzieję, że klatki zostaną całkowicie odmalowane, gdyż wygląda to obecnie tragicznie, a jeszcze nikt tam teoretycznie nie może zamieszkać.

Nawiązując do "Łukasz_ebe",w pojedynkę ciężko coś zdziałać, wspólnie możemy więcej.

Pozdrawiam i czekam na dalsze wpisy i informację.
HSD buduje jak chce!!!

HSD buduje jak chce
Posty: 7
Rejestracja: 26 gru 2018, 21:45

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: HSD buduje jak chce » 26 gru 2018, 23:39

Mam jeszcze dwie informację szczególnie dla przyszłych mieszkańców.

Przy odbiorach II etapu warto sprawdzić komórki lokatorskie i miejsca postojowe, czy zostały dobrze odwodnione i użyto materiałów grzybobójczych, gdyż obecnie nie wygląda to ciekawie.
DSC_2704.JPG
DSC_2704.JPG (189.55 KiB) Przejrzano 7293 razy

DSC_2703.JPG
DSC_2703.JPG (99.83 KiB) Przejrzano 7293 razy


Ponadto jako ciekawostkę dodam i w bliskim sąsiedztwie I lub II etapu powstaje nowa inwestycja Rżąka House, http://rzakahouse.pl/
Strona dopiero w budowie, ale po wpisaniu w google można wywnioskować, iż powstanie pomiędzy którymś z etapów HSD a kościołem.
W wizualizacji nowego budynku Rżąka house, w tle widać istniejący już budynek obok ,którego powstaje II etap.

Pozdrawiam

dorota.44
Posty: 21
Rejestracja: 23 paź 2018, 18:45

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: dorota.44 » 19 sty 2019, 12:01

Niestety mój przypadek nie jest wyjątkiem. Tak jak wypowiada się tu więcej mieszkańców u każdego jest ten sam problem - prog balkonowy i wystające rury.
Biuro dewelopera wykazuje się totalna NIEKOMPETENCJA.
Zarówno Pan I.B jak i Pan T.T znają tylko takie odpowiedzi: nie, nie wiem , nic nie mogę zrobić, nic nie można na to poradzić. Ponadto podczas rozmowy telefonicznej z Panem I.B usłyszałam, że są tylko biurem sprzedaży i nic nie wiedzą o tym co dzieje się na budowie i za nic nie odpowiadają na inwestycji. To żart przecież rozumieć przez te słowa można było tylko tyle- wzięliśmy pieniądze resztą nas nie interesuje.
Oprócz problemu z progiem, wystającymi rurami w moim mieszkaniu jest zarysowane okna balkonowe zgłoszone w protokole odbioru do wymiany. Mija 3,5 miesiąca od odbioru a deweloper nadal okna mi nie wymienił. Pan T z biura ciągle tłumaczy się warunkami atmosferycznymi- musi być powyżej +5 stopni inaczej utracę gwarancję na nie. Wszystko ok ale zgodnie z umową deweloperska mieli na to miesiac czasu. W październiku mieliśmy piękne lato - pod koniec tego miesiąca było 25 stopni. W listopadzie temp utrzymywały się w granicach + 15/10 stopni więc okno spokojnie mogło być wymienione. Za mięsiac można będzie się wprowadzać, mieszkanie będzie wtedy ukończone. Gdy zapytałam w biurze co bd jeśli wymagana temp pojawi się dopiero wtedy gdy już tam zamieszkam usłyszałam: nic nie mogę poradzić okno będzie wymienione gdy temp na to pozwoli nie wcześniej. Zapytałam więc co będzie w sytuacji gdy uszkadza mi coś w nowym, wykończonym mieszkaniu kto za to odp usłyszałam wtedy już chyba rutynowa odp : nie wiem.
Jedno wielkie nie porozumienie
Ponadto zapytałam ostatnio Pana T.T kiedy zamierzają odnowić klatki schodowe w odpowiedzi otrzymałam: nie planujemy odnowień klatek schodowych gdyż wszystkie zniszczenia powstały przez ekipy budowlane mieszkańców??? Oddali budynek do celów wykończeniowych bez sprawnych wind. Wszystko trzeba było nosić w rękach schodami i teraz winia za to nas bo nie chcieli celowo uruchomić wind, które by temu zapobiegły.
Zwracam się do mieszkańców inwestycji I trzeba by było się dowiedzieć czy jest to zgodne z prawem budowlanym, że oddają defacto nowy budynek, który jest zdewastowany.
Wprowadzimy się do nowego budynku za który zapłaciliśmy ciężkie pieniądze w którym klatki schodowe są w stanie tragicznym. Ten "deweloper" powinien zapłacić za wszystkie błędy na tej inwestycji.

marry
Posty: 1
Rejestracja: 20 sty 2019, 20:22

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: marry » 20 sty 2019, 20:28

Przykro czytać Państwa posty dot. problemów na I etapie budowy. Mam nadzieję, że uda się Państwu połączyć siły i wspólnie wywalczyć coś u dewelopera.

Zaskoczyła mnie informacja, że deweloper nie chce odmalować klatek. Zachęcona jednym z wcześniejszych postów, w poprzedni weekend weszłam do bloku I etapu. [Nikt tego nie pilnuje; jak dewoloper określa, kto narusza budynek? czy mogłoby sie zdarzyć, że wchodzą tam np. bezdomni i śpią?]. Klatka wygląda fatalnie, ale uznałam, że to wersja "robocza" - bo (1) tak jest na wszystkich piętrach, (2) nie wszędzie są też lampy (tylko wystają kable), no i (3) przede wszystkim - ołówkiem były napisane numery pięter (a tego chyba nie zrobili mieszkańcy?). Rozumiem, że deweloper mógłby próbować to "zrzucić" na osoby, które pracują w swoich mieszkaniach - ale co z tymi, którzy nie odbierali jeszcze mieszkań? Czy Państwo wiedzą, co jest przedmiotem odbioru całego budynku? Czy, jak pisze pani Dorota, w ogóle blok w takim stanie może być oddany do użytku?

HSD buduje jak chce - czy mógłby Pan opowiedzieć historie, który by obejmowały "wiele ciekawostek i faktów związanych z tą inwestycją"?

Dziękuję, że Państwo dzielą się informacjami. Powodzenia we wszystkim - marzec coraz bliżej!

Łukasz_ebe
Posty: 9
Rejestracja: 10 lut 2018, 10:28

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: Łukasz_ebe » 21 sty 2019, 10:59

Witajcie, jak sie to czyta to naprawdę szok, sytuacja jest mocno niekomfortowa i jeśli ktos z mieszkańców w pierwszym etapie nie zorganizuje czegoś konkretnego to deweloper moze sie wywinąć, trzeba pewnie zorganizować niezależnego specjalistę od odbiorow i to wszystko skonfrontować i udowodnić deweloperowi jak powinno byc, wrzućcie jakieś zdjęcia tych zmasakrowanych klatek + inne uchybienia, tak aby nic nie umknęło


dorota.44
Posty: 21
Rejestracja: 23 paź 2018, 18:45

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: dorota.44 » 22 sty 2019, 18:28

Chyba dla wszystkich to szok co wyrabia ten deweloper - chyba poczuł się zbyt pewnie na rynku kieleckim i myśli, że tak samo może u Nas.
Klatki schodowe uszkodzone są TYLKO I WYLACZNIE Z WINY "DEWELOPERA""- choć daleko mu do tego miana po tym co zrobił na inwestycji Rydygiera tylko dlatego, że cytując słowa niekompetentnego Pana I.B : "windy nie zostaną uruchomione, żeby nie zostały zniszczone przez ekipy wykonczeniowe choć są sprawne." Teraz więc winią te same ekipy za zniszczenia.
Mam propozycję dla mieszkańców inwestycji I aby zorganizować spotkanie w biurze sprzedaży z dyrektorem sprzedazy- ten wydaje się wiedzieć najwięcej z pozostałych Panów i jasno zarzadac tego co powinni wykonać. Mogę takie spotkanie umówić i tutaj podam date i godzinę. Może gdy będzie nas więcej ten pseudo deweloper poczuje się do winy.

agusm
Posty: 3
Rejestracja: 24 lis 2018, 22:42

Re: HSD-Arrow Ludwika Rydygiera - Rżąka Kraków II etap

Postautor: agusm » 23 sty 2019, 21:35

Może moglibyśmy założyć jakieś forum - grupę dla mieszkańców I etapu i zebrać siły?
Wiem, że niektórzy szukali również w sieci/internecie jakichkolwiek informacji dotyczącej budowy/odbiorów itp. Jest tylko to forum.
Budynek jest zgłoszony do Odbioru SAnepid I PSP - ale kiedy on się odbędzie nie wiadomo - w wiadomości z końca grudnia czytaliśmy -
"- w styczniu planowane są odbiory budynku.
- w lutym planowane jest wydanie pozwolenia na użytkowanie."


Koniec stycznia a my dalej nic nie wiemy...



Wróć do „Wielicka - Rydygiera Kraków (Rżąka) od HSD Inwestycje - forum mieszkańców osiedla”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość