Mieszkania na wynajem czy dla rodzin / wady i zalety wynajmu mieszkań - Nowa 5 Dzielnica

[lesnydzbanek]

Jak ktoś kupuje pod inwestycje, czytaj dla słoików to jest to fajna sprawa.

Dla osoby, która kupuje mieszkanie dla rodziny i chce mieć święty spokój, to pakowanie się w takie "kombinaty" jak na Wrocławskiej to pomyłka.

Domówki, imprezy, przesiadywania na balkonach etc + wyjazd z Wrocławskiej jak ten cały kombinat rano będzie się chciał wydostać to będzie masakra.

[pozdro]

Bzdura, normalnie sie tu mieszka. Ta cala nagonka na airbnb i na studentow etc. To czysta sciemna. Najbardziej ujada branza hotelowa ktora traci zyski, ewentualnie radni majacy hostele. Jak jeden znany krakowski. Akurat od wynajmujacych jest duzo latwiej wyegzekwowac porzadek i spokoj niz od wlasciela mieszkania. Jak student sie nie stosuje do ciszy nocnej, czy do zakazu palenia w mieszkaniu to wypowiadasz umowe i wynajmujesz innej osobie, jak wlasciciel pije i imprezuje to mu nic nie zrobisz bo go nie usuniesz z budynku. Wiec to moim zdaniem mocno przesadzone. Pewnie 1% turystow czy studentow robi problem, to w zasadzie porownywalne z normalnymi mieszkancami ktorzy tez moga byc problematyczni.

Co do cen to na lublanskiej wawel service zyczy sobie 8000zl, na Grzegorzkach Ineter Bud 10 000 zl. Wiec cena 9000 zl wydaje sie w obecnych realiach adekwatna.

Wydaje sie ze wiekszosc osob mieszkajacych w blokach ceni sobie anonimowosc. Wiec dziwne sa zarzuty ze airbnb czy studenci powoduja rotacje i sie nie zna sasiadow. Przeciez o to chodzi. Jakbym chcial znac sasiadow to bym mieszkal na wsi i zagladal sasiadowi do ogrodka jak sie kapie w basenje czy kosi trawnik.

[kwk]

Bzdura, normalnie sie tu mieszka. Ta cala nagonka na airbnb i na studentow etc. To czysta sciemna.

Zapomniałeś o tym że agencja też jest lepsza niż rodzina

[pozdro]

Ale nie mog ze ta cala nagonka na airbnb to jest sztuczny wymysl branzy hotelowej i paru radnych na wybory
Opowiadanie o jakims zalewie turystow w Krakowie to tez glupoty. Albo o studentach ktorzy non stop imprezuja w mieszkaniu. Podejrzewam ze przecietna rodzina majaca dzieci sprawia wiecej problemow niz studenci. Jakies klotnie malozenskie, drace sie dzieciaki. Moja dziewczyna mieszkala np. Po sasiedzku z jakas nastolatka ktora cale wakacje pod nieobecnosc rodzicow sluchala jakiegos disco polo i nie szlo wyegzekwowac sciszenia muzyki, a na placu zabaw wrzeszcaly dzieciaki. Natomiast 90% turystow na airbnb to zwykle spokojne pary. Jak masz studenta to z reguly przez wakacje masz spokoj bo jedzie do siebie do domu i mieszkanie stoi puste. Moze zrobi na poczatek w pazdzierniku impreze dostanie mandat od strazy miejskiej czy policji i potem siedzi cichl i zakuwa do sesji. Turysta z airbnb jest jeszcze lepszy bo caly dzien zwiedza Krakow albo jest na jakims koncercie w Tauronie do poznej nocy. Wraca zmeczony o 22-24 i idzie spac. Podawanie skrajnych spiewajacych na ulicy anglikow jest smieszne. Ile chodze po rynku to takich dracych sie osobnikow widzialem tylko po mistrzostwach swiata! Jak wygrali jakis mecz. Byc moze zdarzaja sie osoby urzadzajace gdzies na Kazimierzu wieczory kawalerskie w mieszkanich, ale mysle ze sa to specjalnie targetowane lokale na ten cel. Przykladowo we Wroclawiu takim popularnym miejscem jest skytower gdzie mozna wynajac jakiego penthousa na noc.

Moim zdaniem to korzystne ze do Krakowa przyjeezdzaja turysci (do Amsterdamu, Paryza czy Barcelony nam jeszcze daleko), ludzie inwestuja w mieszkania, moga na tym sobie zarobic, deweloperzy, firmy budowlane, restauratorzy, firmy remontowe maja prace. Same korzysci. Uciazliwosci marginalne. Jedyna to byc moze faktyczny wzrost cen mieszkan. Tyle, ze polska to nie kraje europy zachodniej gdzie duzy % mieszka w mieszkanich wynajmowanych, gdzie jest pelno mieszkan komunalnych i to bylo glownym problemem z airbnb. Ze np. ktos podnajmowal przydzielone mu mieszkanie czynszowe i zarabial. Lub te zarzuty ze 50% niemcow nie majacych mieszkania i szukajacych czegos do wynajecia ma trudnosci. U nas struktura wlasnosciowa jest zupelnie inna. Mam nadzieje ze ta nagonka na turystow, studentow nie nabierze na sile i populizm na zasadzie zakazac airbnb bo wynajmuja pijanym spiewajacym i zygajacym anglikom w Krakowie nie przejdzie. Jak ktos faktycznie zaklova cisze nocna to jest policja wystawia sie mandat, policjant dostaje prowizje od interwencji i jest spokoj.

[lesnydzbanek]

Moim zdaniem, to patrząc na Twój kolejny post to na 99% czytam kogoś od dewelopera z tamtych stron.
Plus Twój następny post o bieganiu o 20 na Wrocławskiej w innej inwestycji z tych okolic. Poważnie, bieganie na Wrocławskiej ?

Mamy kilka znajomych małżeństw, którzy tam mieszkają i studenci to owszem, jest problem. A jeden mandat na 500zł jak masz 30 osób w mieszkaniu sytuacji nie rozwiązuje. Bo całą sytuację generalnie mają w pompie.

9000 zł za taki "moloch" na Wrocławskiej ??? To chyba dla desperatów.

[pozdro]

A co zlego w joggingu? Nieopodal jest Mlynowka, bardzo dobra okolica do biegania. Nie bardzo rozumiem co masz na mysli przez moloch? Zwykle 10 pietrowe bloki i to jie wszystkie. Ja tam lubie taka zabudowe gdzie jest minimum 10 pieter. A nie takie baraczki niskie. No ja tam na klatce widuje pelno studentow. Lub osob wygladajacych na studentow w takim wieku 20-30lat i mam dokladnie 0 problemow. Co kto lubi. Mozna miec nieuzasadnione fobie, ja tam lubie takie towarzystwo. Jedynu moment kiedy ich slysze to jak ciagna walizke po korytarzu i spadaja na weekend do domu

[lobz]

Ale nie mog ze ta cala nagonka na airbnb to jest sztuczny wymysl branzy hotelowej i paru radnych na wybory
Opowiadanie o jakims zalewie turystow w Krakowie to tez glupoty. Albo o studentach ktorzy non stop imprezuja w mieszkaniu.

Może faktycznie taki krótkoterminowy wynajem, jest demonizowany, jednak w przypadku studentów, można pogadać z właścicielem mieszkania i często kończy się to wypowiedzeniem umowy. Poza tym, lepiej wynajmować młodym pracownikom firm usługowych, mają stałe źródło dochodu, a do tego muszą wstać codziennie rano. Choć akurat w tej okolicy z lokalizacją biurowców jest tak sobie.