Strona 1 z 1

Mieszkanie w pobliżu linii kolejowej / uciążliwość pociągów - Nowa 5 Dzielnica

: 21 paź 2018, 0:53
autor: lobz
Zastanawiam się, może ktoś już zbadał temat, czy linia kolejowa przebiegająca w pobliżu osiedla Nowa 5 Dzielnica jest uciążliwa, zwłaszcza chodzi mi o noce, kiedy człowiek chce spać, czy przejeżdżające w pobliżu osiedla pociągi mocno słychać i mogą budzić w nocy, czy raczej nie ma takiego zagrożenia? Podzieli się ktoś na forum opiniami i wiedzą w tym zakresie?

Re: Mieszkanie w pobliżu linii kolejowej / uciążliwość pociągów - Nowa 5 Dzielnica

: 31 paź 2018, 11:39
autor: Inwestorem
mieszkanie przy torach kolejowych ma same zalety-człowiek świetnie ćwiczy pamięć-mimowolnie zapamiętuje rozkład jazdy, a czasem nawet zdobywa wiedzę geograficzną-gdzie taki pociąg podąża:)

Re: Mieszkanie w pobliżu linii kolejowej / uciążliwość pociągów - Nowa 5 Dzielnica

: 31 paź 2018, 11:54
autor: Krakus44
Inwestorem pisze:mieszkanie przy torach kolejowych ma same zalety-człowiek świetnie ćwiczy pamięć-mimowolnie zapamiętuje rozkład jazdy, a czasem nawet zdobywa wiedzę geograficzną-gdzie taki pociąg podąża:)

Poza tym mozna wyskoczyc z pociagu i do niego wskoczyc od razu pod domem, nie muszac kursowac przez dworzec...
Ja tam wolabym stukot pociagu niz ciagly halas z ulicy...

Re: Mieszkanie w pobliżu linii kolejowej / uciążliwość pociągów - Nowa 5 Dzielnica

: 31 paź 2018, 17:21
autor: malachitea
Krakus44 pisze:
Inwestorem pisze:mieszkanie przy torach kolejowych ma same zalety-człowiek świetnie ćwiczy pamięć-mimowolnie zapamiętuje rozkład jazdy, a czasem nawet zdobywa wiedzę geograficzną-gdzie taki pociąg podąża:)

Poza tym mozna wyskoczyc z pociagu i do niego wskoczyc od razu pod domem, nie muszac kursowac przez dworzec...
Ja tam wolabym stukot pociagu niz ciagly halas z ulicy...

Poza tym człowiek szybko się przyzwyczaja. Mieszkałam kiedyś blisko torów, pierwszej nocy prawie przeżyłam zawał, ale później stawało się to coraz bardziej naturalne ;) Bardziej martwiłabym się o paraliż komunikacyjny, który nastąpi na tej ulicy jak się tyle ludzi wprowadzi... Co za szczęście, że nie jestem kierowcą! ;P