BudujeSie.pl

Jestem po odbiorze technicznym mieszkania, miałem pomoc firmy zewnętrznej, podczas odbioru zostały wykryte rysy długości powyżej 100 mm w środkowej cz. okna. Niestety podczas odbioru mocno padał deszcz i okna były całe mokre. Usterka została wpisana do protokołu. Po 2 tygodniach dostałem informację od dewelopera taką, że ani nie stwierdził usterki, ani jej nie zaprzeczył, tzn. werdykt: zasadne/bezzasadne, oraz że ocenę szyb będę mógł zrobić jeszcze raz podczas odbioru (z 3m patrząc przez 20 sek. na okno).

Hmm no i teraz nie rozumiem, skoro rysy widać gołym okiem, to co ma na celu taka dodatkowa procedura? Czy macie jakieś doświadczenia z rysami podczas odbiorów?

Paker pisze:Hmm no i teraz nie rozumiem, skoro rysy widać gołym okiem, to co ma na celu taka dodatkowa procedura? Czy macie jakieś doświadczenia z rysami podczas odbiorów?

Może jeszcze muszą to potwierdzić np. z producentem okien. Generalnie, jeśli rysy nie są duże, to z tego co wiem, można do wypolerować.

Nowy pisze:

Paker pisze:Hmm no i teraz nie rozumiem, skoro rysy widać gołym okiem, to co ma na celu taka dodatkowa procedura? Czy macie jakieś doświadczenia z rysami podczas odbiorów?

Może jeszcze muszą to potwierdzić np. z producentem okien. Generalnie, jeśli rysy nie są duże, to z tego co wiem, można do wypolerować.

Jak udało się sprawę rozwiązać, wymieniali szyby / okna z rysami czy jednak wypolerowali szyby?

megi pisze:

Nowy pisze:

Paker pisze:Hmm no i teraz nie rozumiem, skoro rysy widać gołym okiem, to co ma na celu taka dodatkowa procedura? Czy macie jakieś doświadczenia z rysami podczas odbiorów?

Może jeszcze muszą to potwierdzić np. z producentem okien. Generalnie, jeśli rysy nie są duże, to z tego co wiem, można do wypolerować.

Jak udało się sprawę rozwiązać, wymieniali szyby / okna z rysami czy jednak wypolerowali szyby?

Wypolerowali tak, że nic nie widać Jestem zadowolony.

Paker pisze:Wypolerowali tak, że nic nie widać Jestem zadowolony.

A ile trwało polerowanie okien, ile sobie trzeba na to czasu zarezerwować? Jest dużo bałaganu przy tym czy raczej czysta robota?

Zgadza się, to się po prostu poleruje, jeśli oczywiście rysy na szybie w nowym mieszkaniu nie są zbyt głębokie. No i grunt, żeby nie były na szybie wewnątrz okna, bo i to się może zdarzyć. Ale wtedy to już chyba wymiana skrzydła okiennego lub drzwiowego.

fredo pisze:Zgadza się, to się po prostu poleruje, jeśli oczywiście rysy na szybie w nowym mieszkaniu nie są zbyt głębokie. No i grunt, żeby nie były na szybie wewnątrz okna, bo i to się może zdarzyć. Ale wtedy to już chyba wymiana skrzydła okiennego lub drzwiowego.

Jako ciekawostkę dodam, że nie poleruje się czarnych kropek na szybie, tzw wżerów powstałych np. od iskry od pilarki czy kawałka np. odprysku z cietej przez wykonawcę płytki podłogowej. Nie pytajcie skąd to wiem ale wiem i już