Budowa mieszkań bez miejsc postojowych - dobry pomysł?

[luc]

Dobry artykuł:

Mieszkanie będzie tańsze o 100 tys. złotych? Wystarczy zmiana jednego przepisu w ustawie zwanej lex deweloper

muratorplus.pl/biznes/prawo/mieszkanie-bedzie-tansze-o-100-tys-zlotych-wystarczy-zmiana-jednego-przepisu-w-ustawie-zwanej-lex-deweloper-aa-aaYL-95KA-RcLr.html

A jak można to magicznie zrobić? Nie zgadniecie!

Polski Związek firm Deweloperskich sięgnął po ekspertów, którzy wyliczyli, iż średni koszt budowy jednego miejsca postojowego na poziomie minus jeden to 70-100 tys. zł, a z każdym kolejnym poziomem w dół niemal się podwaja. Oczywiście taki koszt zwiększa zasadniczo cenę mieszkania.

Ależ dobrzy Ci deweloperzy. Dobrze tam kombinują. Ostatecznie sprowadzałoby się to do tego, że problem parkowania trzeba by rozwiązywać za publiczne pieniądze pewnie, budując gminne parkingi. Czyli standard, zysk do prywatnej kieszeni dewelopera, a kosztami, to podzielimy się z podatnikiem.
To

[luc]

Czekam na to, aż deweloperzy sięgną po ekspertów, którzy wykażą, że robienie okien w mieszkaniach, to kolejna stówa, którą można by zaoszczędzić. Przecież latem przez to to się mieszjanie nagrzewa nadmiernie, a zimą wygładza - tylko problemy generują okna mieszkańcom, i jeszcze myć trzeba.

[witoldrekk]

w tym kraju wszystko musi być twardo ustalone przepisami bardzo dobrze, że jest nakaz budowania odpowiedniej ilość miejsc parkingowych w stosunku do ilości mieszkań w bloku

[Weronka]

No niestety wszystko musi być uregulowane, bo nikt niczego w wyższym standardzie nie zrobi sam z siebie. Niestety mam wrażenie, że coś takiego jak społeczna odpowiedzialność biznesu deweloperskiego zupełnie nie istnieje i dlatego trzeba im narzucać jakiekolwiek standardy. Piszę to z żalem, bo to w dużej mierze przyczynia się do tego, że polskie miasta są zazwyczaj brzydkie i chaotycznie zabudowane.

Niebudowanie miejsc postojowych spowoduje tylko to, że samochodami zostaną zostawione chodniki i trawniki w okolicy. Wystarczy spojrzeć na przykład na krakowską Nową Hutę, która jest doskonale skomunikowana z resztą miasta, ale nie ma tam zbyt wielu miejsc postojowych, brak parkingów podziemnych, brak parkingów kubaturowych, niewiele parkingów pod blokami. Mimo całkiem dobrej komunikacji publicznej w tym rejonie i tak wszystko tam jest zastawione autami mieszkańców, którzy przecież muszą zaparkować pod blokiem. Nie budowanie miejsc postojowych przy nowych inwestycjach to tylko powielanie tego samego problemu, który już znamy od lat.