Mieszkanie z wpisem do ewidencji zabytków

[Miejscenaziemi]

Zgłaszam się do Was z pytaniem. Czy ktoś zakupił mieszkanie z wpisem do ewidencji zabytków (nie do rejestru). Z czym się to wiąże? Czy są jakieś problemy przy remoncie, z dostosowaniem mieszkania do własnych potrzeb? Mógłby ktoś podzielić się doświadczeniami w tym zakresie?

[iti]

Zgłaszam się do Was z pytaniem. Czy ktoś zakupił mieszkanie z wpisem do ewidencji zabytków (nie do rejestru). Z czym się to wiąże?

Wpis do ewidencji zabytków to chyba mniejsza ochrona niż wpis do rejestru zabytków i chyba nie trzeba aż tylu uzgodnień w sytuacji np. remontu (o ile nie planujesz wyburzania). Ochrona przez ewidencję zabytków jest bardziej znośna dla właściciela, ale dobrze dopytać w gminie, która ewidencję prowadzi, być może są tam podane powody wpisu, tj. elementy, które uznane zostały za wartościowe.

[Miejscenaziemi]

Zgłaszam się do Was z pytaniem. Czy ktoś zakupił mieszkanie z wpisem do ewidencji zabytków (nie do rejestru). Z czym się to wiąże?

Wpis do ewidencji zabytków to chyba mniejsza ochrona niż wpis do rejestru zabytków i chyba nie trzeba aż tylu uzgodnień w sytuacji np. remontu (o ile nie planujesz wyburzania). Ochrona przez ewidencję zabytków jest bardziej znośna dla właściciela, ale dobrze dopytać w gminie, która ewidencję prowadzi, być może są tam podane powody wpisu, tj. elementy, które uznane zostały za wartościowe.

No właśnie są takie elementy podane, typu parkiet, lastryko w łazience. Tylko z tego co się orientowałam dawne technologie były szkodliwe i zalecają pozbycia się kleju spod parkietu... I właśnie jak oglądałam takie mieszkanie to myślałam o wyburzeniu jednej ze ścian, ewentualnym pozbyciu się parkietu. Tylko czy właśnie urząd ochrony zabytków wydaje takie zgody, czy są jakieś problemy. Poszukuję osoby z doświadczeniem w tej materii.