Aquarius Kraków - Biurowiec od ABP Inwestments - foirum i opinie o inwestycji

[Nowy]

A ja niedawno byłem na ul. Życzkowskiego, więc wrzucam kilka fotek, które zrobiłem, choć coś tam już się mogło zmienić.



Elewacja już prawie zrobiona, przynajmniej od tej strony i nie wygląda źle.



Tu jeszcze coś robią, ale zdjęcia mają dobrych kilka dni, więc mogli już skończyć.

[Nowy]

I jeszcze taki widok od strony Życzkowskiego. Szkoda, że tą ulicę zaprojektowano tak biednie, bez sensowych chodników, miejsca na drzewa wzdłuż niej itp., a można było zaszaleć. Ale wiadomo, każdy metr kwadratowy działki jest cenny i nie można go zmarnować pod jakieś drzewa - wychodzi na to, że to myślenie uczelni, która kształci architektów.



Ciekawe jakie firmy wynajmą tam powierzchnię biurową, a podobno ostatnio w Krakowie nie ma jakiegoś dużego ruchu w interesie.

[Nowy]

Wygląda na to, że skończyli, przynajmniej z zewnątrz.



Ktoś wie coś, czy są tam już jacyś najemcy?



W sumie, to rejon ul. Życzkowskiego zaczyna chyba tracić na tym, że jest tam tylko jeden wjazd, PK zamknęła drugi, ulica jest niewygodna dla pieszych i dla kierowców (ostatnio ją zasłupkowamo, dzięki czemu może już nie ma samochodów na chodnikach, ale same chodniki zostały zwężone tym zabiegiem.

[niesasanka]

Wstyd za wycięcie drzew, które pięknie wcześniej wyglądały... : ( Tak, tych drzew, które widać na zdjęciach powyżej, już nie ma.

[iti]

Wstyd za wycięcie drzew, które pięknie wcześniej wyglądały... : ( Tak, tych drzew, które widać na zdjęciach powyżej, już nie ma.

Chodzi o te drzewa pomiędzy budynkiem, a ul. Życzkowskiego? Bez sensu je wycinać po tym, jak już budynek został wybudowany i dało się je zachować mimo tego.

[niesasanka]

Wstyd za wycięcie drzew, które pięknie wcześniej wyglądały... : ( Tak, tych drzew, które widać na zdjęciach powyżej, już nie ma.

Chodzi o te drzewa pomiędzy budynkiem, a ul. Życzkowskiego? Bez sensu je wycinać po tym, jak już budynek został wybudowany i dało się je zachować mimo tego.

Zgadzam się, że bez sensu i kompletnie nie rozumiem takiej decyzji.

[iti]

A posadzili w to miejsce coś nowego, czy wycięli drzewa i żadnej wyższej zieleni tam nie planują. W ogóle w ramach zagospodarowania terenu wokół budynku, powstała jakaś zieleń / strefa zieleni? Swoją drogą ulica Życzkowskiego, to jakiś dramat, nawet ciągłości chodników na niej nie potrafili zaprojektować.

[iti]

Faktycznie, były drzewa, nie ma drzew...



Może uschły po zakończeniu budowy? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że trzymali je po to przez cały czas, jak budowli, żeby teraz powycinać...



Tym bardziej, że z tym drzewami wyglądało to lepiej, a tu jak na razie nie posadzili nic w zamian, szkoda.

[iti]

Inna sprawa, że cała ulica Życzkowskiego, to jest jakaś porażka. Brak ciągłości chodników, wysokie krawężniki w ciągach pieszych, parkingów albo nie ma, albo chaotycznie zorganizowane pod biurowcami, brak drzew wzdłuż drogi... To chyba na terenach Politechniku powstawał ten park technologiczny, tragedia, że tak to zaplanowali. Lepiej by było, żeby oni w Krakowie nic nie projektowali...

[czang]

A mnie ciekawi, kiedy biurowce przy ul. Życzkowskiego zaczną świecić pustkami... Widziałem, że ten mały, to długo nie mógł znaleźć najemców, o ile już ich ma w ogóle. No chyba, że okolica przeżyje jakiś renesans po uregulowaniu sytuacji drogowej tam. Choć samej ulicy Życzkowskiego, to chyba nie da się już jakoś specjalnie poprawić, a szkoda, bo przecież była niedawno projektowana.