Widać już też zarys nowego skrzyżowania z ul. Stella-Sawickiego, szczerze mówiąc, to myślałem, że tam będzie jakiś pas rozbiegowy, albo zatoka autobusowa zrobiona, a tu nic z tego, bo chyba tylko chodnik zostanie odsunięty na kawałku od skrzyżowania.

No i szkoda, że u nas nie myśli się całościowo o takich inwestycjach, właśnie przy tej okazji można było pomyśleć o zaplanowaniu przystanku. Albo zrobieniu całego skrzyżowania z ul. Orlińskiego. Np. coś w formie sporego ronda, dzięki któremu można by z nowej drogi i z Orlińskiego pojechać w obie strony, też wjechać z Orlińskiego w stronę Życzkowskiego itp.