Strona 1 z 1

Palmiarnia i zabudowy / szklarnie dla roślin / Ogród Botaniczny Kraków

: 22 lis 2024, 8:42
autor: iti
Wydawało mi się, że to gdzieś widziałem na forum, ale nie udało mi się znaleźć, więc podrzucam. Może i zbudowane już jakiś czas temu, ale ciągle robi wrażenie nowością i wyglądem.

Re: Palmiarnia i zabudowy / szklarnie dla roślin / Ogród Botaniczny Kraków

: 22 lis 2024, 8:44
autor: iti
Ten budynek to palmiarnia w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie, która zastąpiła starszy budynek, w którym podobno palma się już przestawała mieścić.

Obrazek

Jak widać, obiekt bardzo się przydaje, bo pewnie palmie (jednej z najstarszych w Polsce) nie byłoby najlepiej w padającym śniegu. Choć wiem, że są odmiany, które nawet radzą sobie w naszym klimacie w gruncie.

Re: Palmiarnia i zabudowy / szklarnie dla roślin / Ogród Botaniczny Kraków

: 22 lis 2024, 8:45
autor: iti
Poza samą palmiarnią dobudowano lub przebudowano chyba jeszcze inne obiekty, jest tam spora szklarnia w Ogrodzie Botanicznym.

Obrazek

A także jakieś mniejsze domki dla roślin. Ogólnie ładnie to wygląda zimową scenerią, kiedy pada śnieg.

Re: Parmiarnia i zabudowy / szklarnie dla roślin / Ogród Botaniczny Kraków

: 20 maja 2025, 12:47
autor: ragar
Warto wybrać się o tej porze roku do ogrodu botanicznego w Krakowie, wygląda to o wiele lepiej w takiej zimowej aurze. Nowa palmiarnia robi super wrażenie, na pewno warto się wybrać.

Re: Palmiarnia i zabudowy / szklarnie dla roślin / Ogród Botaniczny Kraków

: 15 lis 2025, 22:24
autor: Nowy
Taka ciekawostka, w ostatnich dniach krakowska palmiarnia w ogrodzie botanicznym była podświetlona na biało-czerwono, zapewne w związku ze Świętem Odzyskania Niepodległości. Całkiem ładnie to wszystko wyglądało.

Re: Palmiarnia i zabudowy / szklarnie dla roślin / Ogród Botaniczny Kraków

: 16 lis 2025, 16:03
autor: matyja
Powiem tak. Ta budowa Oranżerii Warszewicza w Ogrodzenie Botanicznym UJ to jedna wielka farsa realizowana przez Mostostal Kraków.
Budowa bardzo niezorganizowana, nadzorowana przez osoby niekompetentne...

Kurnik, bo tak został nazwany ten budynek przez podwykonawców był nadzorowany przez 7 osób z nadzoru Mostostalu. Na budowie pojawiali się wyłącznie Inżynierowie, bo dla Kierowników był to temat zbyt tani, żeby wyjść z biura...

Realizacja niewykonana w terminie, w kłótniach i mękach z nadzorem ze strony UJ oraz na bakier z BHP. Rok po zakończeniu prac nie było oddanej dokumentacji powykonawczej. Mostostal umywa ręce, bo fakturę wystawił i tyle. Pierwsze uruchomienie klimatyzacji na obiekcie spowodowało... ugotowanie się roślin... A najlepsze w tym wszystkim jest to, że żaden etap prac nie był wykonywany własnymi siłami. Nawet konstrukcja została dostarczona przez podwykonawcę, pomimo, iż mają własną wytwórnię w Krakowie! Śmiech na sali!

Na samym końcu budowa odznaczona modernizacją roku! Bo cóż to dla takiego molocha nakłonić swoich pracowników do zagłosowania. Ale o tym się nie mówi, bo to niepoprawne politycznie..., podobnie, jak i o innych "smaczkach"... ;)