BudujeSie.pl

Jeśli ktoś zastanawiał się nad tym, co buduje się w Krakowie na Rondzie Mogilskim, to mam odpowiedź. Na tym jednym z najważniejszym punktów przesiadkowych w mieście (o ile nie najważniejszym), powstaje wreszcie toaleta i kiosk (też z przekąskami), a to wszystko będzie połączone z nowocześnie wyglądającą wiatą przystankową.



Chyba każdy, kto czekał kiedyś nad ranem tam na pierwszy tramwaj (czy autobus na górze) rozmyślał o tym, że przydałby się tam punkt z kawą, toaleta czy sklepik, żeby można było napić się ciepłej kawy czy coś przekąsić. Oczywiście wszystko zależy od tego, czy to miejsce będzie czynne przez całą dobę, ale takie rozwiązanie wydawałoby się tu optymalne.



Co ciekawe, w toaletach, które maja funkcjonować w nowym budynku na Rondzie Mogilskim wykorzystywana ma być deszczówka, czyli ma być także ekologicznie (choć pewnie jej koszt nie będzie przez to niższy). Zamieszczone w poście zdjęcia budowy wiaty przystankowej na Rondzie Mogilskim przedstawiają stan zaawansowania prac przy jej powstawaniu. Zostały wykonane już jakiś czas temu i dzisiaj wygląda to już znacznie lepiej i pewnie wkrótce będzie można zacząć z tego wszystkiego korzystać.



Wrzucam też tablicę informacyjną opisującą tą inwestycję, gdyby ktoś chciał się o niej dowiedzieć czegoś więcej. Wydaje się, że przyda się coś takiego w tej okolicy, gdzie przewijają się każdego dnia tysiące osób, a przecież będzie ich tam chyba jeszcze więcej, bowiem ciągle coś w tych okolicach powstaje nowego, choćby biurowiec Axis przy Rondzie Mogilskim, który ma zacząć działać już w przyszłym roku (jego termin oddania to wrzesień 2016). Kiedyś także może ruszy dokańczanie Szkieletora krakowskiego, czyli biurowca NOT, który straszy w mieście już od kilkudziesięciu lat

Co myślicie o tej nowej wiacie przystankowej na Mogilskim Przyda się tam czy to niepotrzebnie wydana kasa

No wreszcie, takie miejsce bardzo się tam przyda Stoi się nieraz na którymś przystanku na Rondzie Mogilskim i nie ma gdzie kupić gazety, batona czy czegokolwiek innego, po prostu pustka. A coś takiego to trzeba było zaplanować razem z budową ronda nowego tam. Może nawet wtedy dobrze byłoby pomyśleć o tym, żeby w jego obrębie stworzyć kilka zgrabnie wkomponowanych lokali usługowych, teraz nie trzeba by było "sztukować". Tak czy inaczej nowy kiosk na Rondzie Mogilskim (do tego toaleta i wiata przystankowa) na pewno nie będą stały puste

Jeśli uda im się dopasować do reszty nie tak dawno przebudowanego ronda, to jak dla mnie niezły pomysł! no i toaleta na przystanku - przydatna rzecz ciekawe czy będzie płatna czy ogólnodostępna? i miejmy nadzieję, że okoliczni Panowie Żule nie zechcą jej przejąć a swoją drogą, projekt wygląda chyba nawet lepiej, niż nowa wiata na przystanku Teatr Bagatela - ale to chyba na osobny wątek

No i nowa wiata przystankowa na Rondzie Mogilskim jest już gotowa i działa. Nie mam jeszcze zdjęć, ale postaram się coś zrobić i wrzucić, chyba, że ktoś mnie uprzedzi. W każdym razie punkt na mapie Krakowa na pewno przydatny Ale jest w tej łyżce miodu i łyżka dziegciu... zgadniecie ile to wszystko kosztowało 700 tys. złotych Przecież za te pieniądze, to można kupić działkę pod Krakowem i wybudować niemały dom, w którym będą nawet i ze dwie toalety Ktoś na tu chyba skubnął na niezłą kasę, skoro buduje się u nas kibelki za 0,7 mln naszych złotówek...

No i są tam też takie całkiem ciekawe ławeczki w kształcie litery Y, tylko znów jest pewien szkopuł, może wyglądają nieźle, ale jak tu na nich siedzieć w zimie, skoro to goły beton, widać, że przedstawiciele inwestora tramwajami raczej nie jeżdżą

Z tego co czytałem ławki mają być dopiero obite drewnem.
A co do ceny to ta wzrosła ponoć ze względu doprowadzenie mediów bez rozkopywania torowiska.

Ile w tym prawdy to nie wiem, ale wydaje się to być sensowne wytłumaczenie .

Dzięki @wyrwigruz za te dodatkowe informacje. Jeśli faktycznie ławeczki zostaną obite drewnem, to będzie całkiem dobrze, siedzenie w zimie na gołym betonie, do najprzyjemniejszych chyba nie należy

Faktycznie, sprawa mediów i ich doprowadzenia bez rozkopywania torowiska wydaje się całkiem prawdopodobna, jeśli tak było, to pewnie i musiało kosztować Szkoda, że nie pomyślano o odpowiednim uzbrojeniu terenu jeszcze na etapie budowy Ronda dawno temu. Tym bardziej, że taki (albo podobny) punkt przydałby się też po drogiej stronie, może bliżej tunelu, a może nawet mogłoby być ich więcej. W końcu każdego dnia przewijają się tam tysiące ludzi, z których wielu czeka kilka - kilkanaście minut na transport. Pewnie wielu z nich chętnie kupiłoby sobie kawę, gazetę czy gumy do żucia, a dodatkowo miasto mogłoby zarabiać na wynajmie tych powierzchni Zakładam, że dałoby się to zrobić estetycznie...