III etap inwestycji Salsa w Krakowie od dewelopera Lokum - zdjęcia i opinie

[zaba]

Jakby kogoś interesowało, to tak to wyszło na żywo.



Powiedziałbym, że miejsce jest lepsze niż główny budynek Salsy przy Klimeckiego, bo jednak tu jest sporo dalej od ruchliwej drogi. Jak się Wam podoba? A może ktoś w nimi mieszka i podzieli się opinią o zabudowie i okolicy?

[smilealittlebit]

Jakby kogoś interesowało, to tak to wyszło na żywo.



Powiedziałbym, że miejsce jest lepsze niż główny budynek Salsy przy Klimeckiego, bo jednak tu jest sporo dalej od ruchliwej drogi. Jak się Wam podoba? A może ktoś w nimi mieszka i podzieli się opinią o zabudowie i okolicy?

Ten budynek to trzeci etap Salsy od Lokum, nie ma nic wspólnego z Ocean Office Park.

Mieszkam w innym etapie Salsy i bardzo sobie chwalę. Nie mam zastrzeżeń. Chciałbym tylko, aby okolica troszkę szybciej się rozwijała.

[zaba]

Mieszkam w innym etapie Salsy i bardzo sobie chwalę. Nie mam zastrzeżeń. Chciałbym tylko, aby okolica troszkę szybciej się rozwijała.

Czyli tam też mieszkania były w normalnej sprzedaży? Byłem pewien, że to ten blok na wynajem, o którym była mowa.

[smilealittlebit]

Mieszkam w innym etapie Salsy i bardzo sobie chwalę. Nie mam zastrzeżeń. Chciałbym tylko, aby okolica troszkę szybciej się rozwijała.

Czyli tam też mieszkania były w normalnej sprzedaży? Byłem pewien, że to ten blok na wynajem, o którym była mowa.

Tak, bez problemu można było kupić. Na wynajem miały być te dwa bloki zaraz za nim - dopiero oddano je do użytku.

Tutaj można znaleźć zdjęcia etapu trzeciego, bądź jak to nazywa deweloper, budynku C.

lokum-deweloper.pl/oferta/lokum-salsa/#galeria

[smilealittlebit]

Swoją drogą słyszałem od mieszkańców na grupie w socjalach, że najlepiej wykonany jest pierwszy etap, z każdym kolejnym było coraz gorzej (inne ekipy to robiły).

[zaba]

Czyli tam też mieszkania były w normalnej sprzedaży? Byłem pewien, że to ten blok na wynajem, o którym była mowa.

Tak, bez problemu można było kupić. Na wynajem miały być te dwa bloki zaraz za nim - dopiero oddano je do użytku.

To dzięki za info., już chyba wydzielone do osobnego wątku.

A jak się mieszka tam, jak z dostępem do usług, komunikacji i jak z uciążliwością ruchliwych dróg w okolicy?

Same budynki postawione przez dewelopera Loku w porządku?

[smilealittlebit]

Czyli tam też mieszkania były w normalnej sprzedaży? Byłem pewien, że to ten blok na wynajem, o którym była mowa.

Tak, bez problemu można było kupić. Na wynajem miały być te dwa bloki zaraz za nim - dopiero oddano je do użytku.

To dzięki za info., już chyba wydzielone do osobnego wątku.

A jak się mieszka tam, jak z dostępem do usług, komunikacji i jak z uciążliwością ruchliwych dróg w okolicy?

Same budynki postawione przez dewelopera Loku w porządku?

Szczerze - nie mam zarzutów co do swojego mieszkania. Ulica jest ruchliwa, ale w mieszkaniu jest cicho - wyciszenie jest na bardzo dobrym poziomie. Nie wiem jak w innych etapach - ja mam pierwszy etap. Ściany bardzo lekko pękły po ok. 1.5 roku w dwóch miejscach, ale podobno to norma i deweloper ma to naprawić na piątym roku gwarancji. Oprócz tego nic złego się nie dzieje (odpukać).

Na minus: brak ogrzewania miejskiego, mamy swoją kotłownię (gaz). Ale cenowo nie ma chyba tragedii - prawdę mówiąc, spodziewałem się, że będzie znacznie gorzej). Kolejny minus to bardzo mała liczba ogólnodostępnych miejsc parkingowych.

Dostęp do usług - dla mnie bardzo dobry. Na Dekerta jest żabka, w Ocean Office są dwa sklepy plus piekarnia ("Gorąco Polecam"), dwa paczkomaty przy biurze (InPost i Orlen Paczka), dwa przystanki tramwajowe w odległości 5 minut spacerem + jeden autobusowy (nocna linia). Biedronka przy tandecie. Chciałoby się jakiegoś Kauflanda czy Lidla w pobliżu, ale it is what it is, trzeba jeździć na Galicyjską, wiedziałem co brałem.

Z perspektywy czasu i rosnących cen w okolicy (brałem po 12.5k za metr w 2021, co wydawało mi się kwotą sporą), uważam, że podjąłem fantastyczną decyzję zakupową.