BudujeSie.pl

Co myślicie o takich ogródkach przy mieszkaniach na parterze na osiedlu Centralna Park w Krakowie od dewelopera Develia? Jak widać dodatkowo część z nich jest tuż przy wejściach do klatek w blokach.



Wydają mi się strasznie małe i niefunkcjonalne, a dodatkowo nie zapewniają minimum prywatności... Dodatkowo w większości są pokryte trawą, co z jednej strony jest w porządku, ale z drugiej dobrze byłoby mieć tam trochę jakiegoś bardziej czystego podłoża. Co myślicie, warto coś takiego kupić? A może ktoś już w czymś takim mieszka i podzieli się opinią i doświadczeniem?

czyzy pisze:Co myślicie o takich ogródkach przy mieszkaniach na parterze na osiedlu Centralna Park w Krakowie od dewelopera Develia? Jak widać dodatkowo część z nich jest tuż przy wejściach do klatek w blokach.



Wydają mi się strasznie małe i niefunkcjonalne, a dodatkowo nie zapewniają minimum prywatności... Dodatkowo w większości są pokryte trawą, co z jednej strony jest w porządku, ale z drugiej dobrze byłoby mieć tam trochę jakiegoś bardziej czystego podłoża. Co myślicie, warto coś takiego kupić? A może ktoś już w czymś takim mieszka i podzieli się opinią i doświadczeniem?

wygląda to jak kojec dla psów. podobne są w schronisku na Rybnej.

Właśnie miałem podobne odczucie, jak to zobaczyłem... Bardzo to małe i jeszcze przy samym chodniku, niczym od niego nie oddzielone... Ciekawe czy ludzie będą sadzili tuje, żeby się od chodnika odgrodzić, ale wtedy zostanie im jeszcze mniej miejsca, a do tego zaciemnią sobie dodatkowo mieszkanie.

Jak na to patrzę, to tu nieporównywalnie więcej prywatności niż te ogródki-przegródki, i chyba nie bardzo można coś z tym zrobić. Nawet tuje nie bardzo się zmieszczą.

Widzę też, że klatki są dosyć gęsto rozmieszczone w tym bloku, to pewnie znaczy, że sporo mieszkań jest dwustronnych, to na plus. Może po drugiej strony jest jakiś większy ogródek?

W budynku, który jest w budowie czyli K, okna na parterze od strony NE będą przy samym chodniku. Przechodzący będą zaglądali wprost do mieszkania. W każdej kolejnej części zmniejsza się ilość zieleni.

tbs pisze:W budynku, który jest w budowie czyli K, okna na parterze od strony NE będą przy samym chodniku. Przechodzący będą zaglądali wprost do mieszkania. W każdej kolejnej części zmniejsza się ilość zieleni.

Czyli będzie jeszcze gorzej, niż na tym zdjęciu... to słabo. Mam wrażenie, że Develia, jak przejmuje jakieś projekty, to raczej ich jakość się nie zmienia na plus. Szkoda, że pomiędzy tymi budynkami nie zaplanowano ogrodów, jakiejś wyższej zieleni itp.

kama pisze:

tbs pisze:W budynku, który jest w budowie czyli K, okna na parterze od strony NE będą przy samym chodniku. Przechodzący będą zaglądali wprost do mieszkania. W każdej kolejnej części zmniejsza się ilość zieleni.

Czyli będzie jeszcze gorzej, niż na tym zdjęciu... to słabo. Mam wrażenie, że Develia, jak przejmuje jakieś projekty, to raczej ich jakość się nie zmienia na plus. Szkoda, że pomiędzy tymi budynkami nie zaplanowano ogrodów, jakiejś wyższej zieleni itp.

Szkoda to prawda. Mam nadzieje, że na tej zakupionej ostatnio działce za 200 baniek coś więcej się podzieje niż w tych ostatnich etapach

Ktoś napisze jakieś opinie? Mi się wydaje to szalenie niefunkcjonalne - przecież każdy sąsiad co chwilę będzie Ci zaglądał do mieszkania, gdzie jakaś prywatność? Nie będzie się dało po mieszkaniu przejść nago, nie mówiąc o innych rzeczach. Ze względu na rozmiar tego nawet żadnej tui się nie posadzi bo odetnie się dostęp światła. Mega dziwne rozwiązanie... Ani w tym usiąść i się relaksować, ani zapalić bo wszystko poleci do sąsiada przy tych odstępach na balkonie. Gdyby to kosztowało 3k za metr to może by to było jakieś akceptowalne rozwiązanie, ale przy obecnych cenach. To się nadaje tylko na lokale usługowe, a nie mieszkanie do życia.

Sellie pisze:Ktoś napisze jakieś opinie? Mi się wydaje to szalenie niefunkcjonalne - przecież każdy sąsiad co chwilę będzie Ci zaglądał do mieszkania, gdzie jakaś prywatność? Nie będzie się dało po mieszkaniu przejść nago, nie mówiąc o innych rzeczach. Ze względu na rozmiar tego nawet żadnej tui się nie posadzi bo odetnie się dostęp światła. Mega dziwne rozwiązanie... Ani w tym usiąść i się relaksować, ani zapalić bo wszystko poleci do sąsiada przy tych odstępach na balkonie. Gdyby to kosztowało 3k za metr to może by to było jakieś akceptowalne rozwiązanie, ale przy obecnych cenach. To się nadaje tylko na lokale usługowe, a nie mieszkanie do życia.

Obecnie wygląda to tak, że niektórzy mieszkańcy zakryli się takimi drewnianymi płachtami i w ogóle nie dociera do nich słońce Mieszkanie na parterze w bloku to zawsze słaba opcja.

scr4tchi pisze:

Sellie pisze:
Obecnie wygląda to tak, że niektórzy mieszkańcy zakryli się takimi drewnianymi płachtami i w ogóle nie dociera do nich słońce Mieszkanie na parterze w bloku to zawsze słaba opcja.

A później, panie doktorze mam depresję, bo spędzam w ciemnym mieszkaniu 12 miesięcy w roku Podziwiam ludzi i ich desperacje/aspiracje mieszkaniowe. Może rok na wynajmie bym dała w czymś takim radę. Kiedyś ludzie po 12 h robili w polu, w słońcu (; dzisiaj słońce to będzie chyba udogodnienie dla bogatych.