buda pisze:a_lec pisze:Gorszym problemem dla mieszkańców niż widok z okna może być pobliska infrastruktura. Ulica Na Błonie już bywa zakorkowana, szczególnie gdy autobusy na pętli przy Filtrowej nie mieszczą się, to samo ze sklepami. Pobliski Lidl, fajna sprawa, ale jest mały i już dzisiaj bywa ciasny dla obecnych mieszkańców (Filtry/Lazurowy Park/ Widok). Ciężko wyobrazić sobie zakupy w Lidlu gdy dojdą mieszkańcy chyba z 250 mieszkań z Lindego 2
Mieszkasz w tej brudnej dzielni? Co Cię skłoniło?
Tak, mieszkam w tej "brudnej" dzielni. Skłoniła mnie w porównaniu z moją ponad 20 letnią wcześniejszą miejscówką w okolicach Placu na Stawach i Cracovii:
- czystość
- cisza
- zieleń
Zero kiboli szczających mi pod oknem w czasie meczów, zero hałasu z imprez na Błoniach jak i wielkomiejskiego hałasu samochodów, niesamowite zachody słońca widoczne z okna, nieprzysłonięte PRL-owskimi biurowcami.
To tak w skrócie, na Twoje pytanie, co mnie skłoniło.
Chwalę dzień, gdy podjąłem decyzję o przeprowadzce do obecnej dzielni.
Oczywiście w omawianej miejscówce Lindego 2 nie będzie tych wszystkich plusów jakie mam ja, ale pytałeś o dzielnię a nie tę konkretną miejscówkę.