Dobry wieczór,
Czy znajdę tutaj osoby zainteresowane kupnem mieszkania w tej inwestycji?
Ja jestem zainteresowany, ale wzór umowy deweloperskiej po pobieżnym sprawdzeniu przedstawiony przez Matejka pozwala mi przypuszczać, że zawiera klauzule niedozwolone, a bez podjęcia konkretnych działań wydaje mi się, że firma nie będzie skłonna zmienić zapisów umowy.
Przykładami zapisów budzącymi moje wątpliwości są:
- nieodpłatny baner reklamowy,
- sposób naliczania opłaty jeżeli powierzchnia rzeczywista będzie inna od tej podanej w umowie,
- oddanie pełnomocnictwa deweloperowi bez możliwości zrzeczenia się,
- wybór notariusza przez dewelopera,
(możliwe, że jest więcej więcej punktów do przedyskutowania, ale nie jestem prawnikiem, więc nie jest to dla mnie takie proste

)
W pierwszym i ostatnim przykładzie sąd już chyba orzekał że są to zapisy niedozwolone przy bardzo podobnej sprawie(
https://www.rejestr.uokik.gov.pl/wyszuk ... 12#details), a na pozostałe dostałem potwierdzenie od KonsumenckiegoCentrum E-porad, że rzeczywiście istnieje szansa, że są to zapisy niedozwolone.
Zaznaczam, że to są tylko przypuszczenia, a decyzję, czy rzeczywiście te zapisy są niedozwolone wydaje sąd lub UOKiK.Myślę jednak, że fajnie byłoby zebrać chętnych na kupno mieszkania w tej inwestycji, spotkać się razem z deweloperem i wspólnie ustalić wzór umowy, który będzie zabezpieczał interesy obydwu stron oraz będzie je traktował równo. Zaznaczam, że chodzi mi tylko i wyłącznie o ustalenie szczegółów umowy, a nie ceny i tego co za nią dostajemy, bo to deweloper ma prawo ustalić takie jakie chce. Chyba dużo fajniej będzie się dogadać niż rozwiązywać tą sprawę poprzez UOKiK i sąd.