Przybyszewskiego 64 Kraków Atal - opinie i forum (apartamenty na Krowodrzy)

[Ibum1]

Takie rozwiązania już są w Krakowie i nie jest to najwygodniejsze, ale to jedyny sposob na uniknięcie wielopoziomowych parkingów podnoszących znacznie koszt budowy( i pewnie koszt miejsca). Z tego co się orientowalam z ciekawości taka Platforma (góra i dół w sumie na 2 samochody) to koszt 16kpln plus montaż. Myślę, że jak to kiedyś padnie i się nie będzie dało naprawić, to może wyjść po 10k dodatkowo, a miejsce kupujesz raz i masz, dlatego już zeszly (w 9pietrowcach)

[kwk]

Takie platformy wystepuja czasem w biurowcach starszego typu Ogólnie do tego co pisaliscie warto dopisac, ze max wysokosc (wg tego co ktos wrzucil) to 180cm - czyli na styk lub lekko za duzo juz dla samochodu typu renault kangoo. Pewnie można pomysleć - ale ja nie mam kangoo A twoj hydraulik lub ekipa od czegoś? Albo bagażnik rowerowy w osobówce? Etc. Dodatkowo jak pamiętam, to (w zaleznosci jak sa zaprojektowane i z jakiej polki sa) to w zimie moze kapac topiacy sie snieg z samochodu u gory, a czasem twoj sasiad z miejsca nizej moze zle zaparkowac i nie opuscicsz platformy bo sie porysuje auto.

BTW: a komorki lokatorskie macie z blachy czy moze starczylo na bloczki?

[Klitsch.K.O]

Zdaje się blacha, ale komórki nie są dostępne tylko w 9ch?

Popatrzcie jakie miejsca w garażach wybiera większość najchętniej. Czym większa dziura albo ściskiem przy ścianie, tym lepiej A później trzeba tyłem przez połowę hali lub składać się trzy razy przy wyjeździe.

[Ibum1]

Zdaje się blacha, ale komórki nie są dostępne tylko w 9ch?

Popatrzcie jakie miejsca w garażach wybiera większość najchętniej. Czym większa dziura albo ściskiem przy ścianie, tym lepiej A później trzeba tyłem przez połowę hali lub składać się trzy razy przy wyjeździe.

Komorki mają być wydzielone ścianka mi dzialowymi z drzwiami lub rozwiązanie modulowe systemowe...

[kwk]

Popatrzcie jakie miejsca w garażach wybiera większość najchętniej. Czym większa dziura albo ściskiem przy ścianie, tym lepiej A później trzeba tyłem przez połowę hali lub składać się trzy razy przy wyjeździe.

Każde miejsce trzeba analizować, prawie jak mieszkanie Z jednej strony ściana nie obije Ci sama drzwi czy stanie krzywo, natomiast ściana nigdy nie wyjeżdza i będzie zawsze stała. Wydaje mi się, że z tymi ścianami to też prawo budowlane definiuje trochę dodatkowe odległości.

[fakir151]

Popatrzcie jakie miejsca w garażach wybiera większość najchętniej. Czym większa dziura albo ściskiem przy ścianie, tym lepiej A później trzeba tyłem przez połowę hali lub składać się trzy razy przy wyjeździe.

Każde miejsce trzeba analizować, prawie jak mieszkanie Z jednej strony ściana nie obije Ci sama drzwi czy stanie krzywo, natomiast ściana nigdy nie wyjeżdza i będzie zawsze stała. Wydaje mi się, że z tymi ścianami to też prawo budowlane definiuje trochę dodatkowe odległości.

Podzielam zdanie, wolę parkować przy ścianie, przynajmniej mam pewność że nie obije mi drzwi... Co do etapu 4 nie ma obowiązku zakupu komórki lokatorskiej bo jest ich tylko 14 a mieszkań 76... W poprzednich etapach jest : etap 2 : 299 mieszkań vs 180 komórek, etap 3: 47 mieszkań vs 47 komórek więc tu istnieje obowiązek.

[mac_kow]

Takie rozwiązania już są w Krakowie i nie jest to najwygodniejsze, ale to jedyny sposob na uniknięcie wielopoziomowych parkingów podnoszących znacznie koszt budowy( i pewnie koszt miejsca). Z tego co się orientowalam z ciekawości taka Platforma (góra i dół w sumie na 2 samochody) to koszt 16kpln plus montaż. Myślę, że jak to kiedyś padnie i się nie będzie dało naprawić, to może wyjść po 10k dodatkowo, a miejsce kupujesz raz i masz, dlatego już zeszly (w 9pietrowcach)

Trzeba obejść biurokrację związaną ze współczynnikiem miejsc parkingowych.
I znowu niestety zasada CCC- cena cyni cuda, a "platformy" ostatecznie powstają, bo... się na to godzimy. Tak samo jak powstają "szeregówki" czy bliżniaki rozmaitego typu nawet bez wiaty garażowej. Nie szanujemy się jako klienci- jak w wielu innych kwestiach.

Postawienie SAMOCHODU nie raz wartego 100k+ (czekam aż pęknie bańka na samochodach, bo podrożały bardzo znacznie- anubis, kiedy?) na czymś takim może i racjonalnie ma jakiś sens, ale emocjonalnie- na przestrzeni lat... no już nie bardzo. Do tego kwestia codziennej wygody. Be jaj. Nie za te pieniądze.

Płacicie za te mieszkania naprawdę niemało; Darowanemu koniowi się w zęby nie zagląda- ale to kosztuje! Wymagajcie!
Osobne, normalne, fajne, szezrokie (zgodne z noywmi normami!) miejsce parkingowe podziemne to absolutna podstawa. A jak kupujecie "domek", to zamykany garaż co najmniej na 1 stanowisko + jakaś wiata- to też podstawa.

[anubis]

Platformy są wynikiem kulawego prawa budowlanego i jako takie w ogóle nie powinny powstawać. Nie po to kupujesz miejsce postojowe, nie raz za chore pieniądze, dodatkowo płacąc za to czynsz, aby parkować auto na podnośniku. Pomijam już kwestie bezpieczeństwa, bo to powinno mieć regularne przeglądy, być konserwowane itd, a na przestrzeni lat może być z tym różnie. Psychologia też odgrywa rolę z pewnością będą z czasem na tym tle jakieś wypadki.

[kwk]

Wystarczy otworzyć dowolną grupę osiedla i jednym w kluczowych problemów jest brak miejsc do parkowania. I co ciekawe - to wszystko było wiadomo przed zakupem (współczynnik liczby miejsc, zagospodarowanie osiedla czy brak możliwości zakupu takiego miejsca np. do mniejszych mieszkań). A czytając odnosisz wrażenie, że "kupujemy mieszkanie i jakoś to będzie" czy "po co przepłacać za miejsce" wiecznie żywe. Problem jest taki jak opisał mac_kow - nie wszyscy oczekują za wiele, to nie dostajemy nic poza minimum i potem są "problemy".

[Ibum1]

Wystarczy otworzyć dowolną grupę osiedla i jednym w kluczowych problemów jest brak miejsc do parkowania. I co ciekawe - to wszystko było wiadomo przed zakupem (współczynnik liczby miejsc, zagospodarowanie osiedla czy brak możliwości zakupu takiego miejsca np. do mniejszych mieszkań). A czytając odnosisz wrażenie, że "kupujemy mieszkanie i jakoś to będzie" czy "po co przepłacać za miejsce" wiecznie żywe. Problem jest taki jak opisał mac_kow - nie wszyscy oczekują za wiele, to nie dostajemy nic poza minimum i potem są "problemy".

W dłuższej perspektywie mieszkania bez wy kupionego miejsca będą miały mniejsza wartość. M2 jest coraz droższy, mieszkania wykańcza się na coraz wyzszym poziomie często dokladajac po 2k/m2. Za 10 lat jak na rynku będzie więcej mieszkan z miejscem, to kto kupi te bez miejsca(zwłaszcza metraze powyżej 50m+, gdzie często są to mieszkania dla rodziny. Cena 30 czy 40k pln za miejsce przy cenie 700-800k za mieszkanie nie wydaje się wysoka, a komu się będzie chciało martwić codziennie o miejsce lub pakowac wózek i milion potrzebnych rzeczy dla dziecka 500m od domu, bo nie było gdzie zaparkować