optimistic pisze:Mieszkałam już przy drodze szybkiego ruchu i oczywiście auta słychać, ale nie było to wcale jakoś bardzo uciążliwe, po prostu normalne życie w mieście. Tutaj przynajmniej okolica i bliskość parku rekompensuje wszystko
oto to! Tak jak mówisz, normalne życie w mieście.
Auta, pociągi, szum miejski. nie do uniknięcia, ale bez przesady nie jest to jakoś mocno uciążliwe.
Teraz żyje się szybko, ja nie chcę spędzać swojego życia w samochodzie i tracić czas na dojazdach i staniu w korkach, bonarka daje taki plus, że w piętnaście minut można się dostać wszędzie.