megi pisze:Ale chyba dobrze kojarzę, że kolejne etapy osiedla Centralna Park, będą już miały w studniach zieleń, a nie ogromne parkingi, prawda? To jeden ze słabszych elementów tego osiedla.
Tyle kostki i betonu wokół bloków, jak się to wszystko nagrzeje to musi być niezły piekarnik w lecie. Jakiś mikro placyk zabaw w tle, ale użyteczność tego raczej znikoma przy takim parkingu.
Takie te krakowskie realia, że dajmy na to zapisy o powierzchni biologicznie czynnej deweloperzy bezczelnie obchodzą i robią jakieś cyrki z trawą na dachu. Papier wszystko przyjmie, wszystko ładnie pięknie na etapie umowy deweloperskiej a później w praktyce nie ma gdzie wyjść z dziećmi, nie mówię w południe ale choćby i przed zachodem słońca bo wszędzie nagrzana betonoza