














mac_kow pisze:Świetne osiedle! ...powstające od zera ale też wpasowujące się w PRL-owską okolicę.
mar pisze:Raczej powiedziałbym, że pasożytujące na PRL-owskiej okolicy i infrastrukturze. W PRL taki kolos nie powstałby bez nowych przychodni, szkół itd. Tutaj deweloper nawet o wystarczającą ilość miejsc parkingowych nie był w stanie zadbać, nie mówiąc innych rzeczach. Poza tym w PRL nie budowało sie bloku przy bloku, tylko było trochę zieleni. Można sie śmiać, ale dzisiejsi tzw. deweloperzy z tzw. urbanistami z UM mogliby buty czyścić urbanistom z PRL. Niestety taka prawda.
Nowy pisze:I to też powielanie bzdur. Na samym osiedlu powstały 4 przedszkola / żłobki. Jedną że sokół podstawowych w okolicy mieli jeszcze niedawno zamykać, bo nie było dzieci na starych PRL-lowskich osiedlach. I nie rolą dewelopera jest budowa szkół czy przychodni, ale na to mieszkańcy nowych osiedli też płacą podatki. To też zabawne, że najwięcej zawiści idzie w stronę nowych osiedli zwykle ze strony ludzi, którzy na mieszkaniach w blokach spółdzielczych uwłaszczyli się często za kilka procent ich realnej wartosci... ciekawe kto tu na kim żeruje - sam sobie odpowiedz.
No i taka ta okolica wspaniała, że mieszkańcy PRL-owskich osiedli chodzą do sklepów i knajp na nowym osiedlu, widać nie taka znów wystarczająca ta infrastruktura...
Nowy pisze:... I nie rolą dewelopera jest budowa szkół czy przychodni...
Nowy pisze:...To też zabawne, że najwięcej zawiści idzie w stronę nowych osiedli...
Nowy pisze:...No i taka ta okolica wspaniała, że mieszkańcy PRL-owskich osiedli chodzą do sklepów i knajp na nowym osiedlu...
mar pisze:
W krajach trzeciego świata jest tak jak piszesz, jedyną rolą dewelopera jest zarobić kasę. Natomiast w rozwiniętych krajach, np. w Kanadzie deweloper ma obowiązek zadbać nie tylko o blok, ale także o infrastrukturę typu szkoły czy przychodnie. Osiedle to nie jest prywatne przedsięwzięcie - to kilka albo kilkadziesiąt tysięcy ludzi, którzy muszą jakoś funkcjonować. Nowe osiedle wpływa na funkcjonowanie całej dzielnicy, a nieraz całego miasta.
A knajpy i sklepy to nie infrastruktura.
Nowy pisze:...nie wiem więc dlaczego kupujący nowe mieszkania mieliby jeszcze drugi raz płacić za budowę szkoły w cenie mieszkania...
mac_kow pisze:...Deweloper prowadzi firmę budowlano/inwestycyjną, a nie sieć gabinetów medycznych czy usług edukacyjnych...
Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 70 gości