Ile w sumie wychodzi rata kredytu na takie przecietna mieszkanie 80m2 z 4 pokojami? 800 tys zl w tym 150 tys wklada wlasne go do salary 650 tys zl to ile to wyjdzie? 2000zl/mc na 30 lat? Na 2 osoby po 1000zl, a w zasadzie po 500zl bo przy 2 dzieci jest 2x500zl kindergeltu?
To 500zl na lebka to bez szalu. Mozna sie zadupiach i kupowac
Dobra przeliczylem 700 tys to taka akceptowalna cena mieszkania dla wspolczesnego polaka. Wiec tak cena 9-10 tys zl/m2 srednio jest uzasadnienia. Czesc kupi dalej od centrum po 7-8 tys.niektorzy blizej po 10-12 tys bo sa i tacy co maja 20 -25 tys zl/rodzine dochodu netto co daje bez problemu mozliwosc za dluzenia sie po cenie 12 tys zl za m2
Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
pozdro pisze:le w sumie wychodzi rata kredytu na takie przecietna mieszkanie 80m2 z 4 pokojami? 800 tys zl w tym 150 tys wklada wlasne go do salary 650 tys zl to ile to wyjdzie? 2000zl/mc na 30 lat? Na 2 osoby po 1000zl, a w zasadzie po 500zl bo przy 2 dzieci jest 2x500zl kindergeltu?
To 500zl na lebka to bez szalu. Mozna sie zadupiach i kupowac
Dobra przeliczylem 700 tys to taka akceptowalna cena mieszkania dla wspolczesnego polaka.
Toś odpłynął.

Średnia wartość kredytu hipotecznego w Krakowie, to (nie pamiętam dokładnie) gdzieś koło 340 tys. zł. Najpopularniejszy wkład własny to było ok. 10%, bo ludzie zaciągają kredyty jak tylko mają ten wkład.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
anubis pisze:pozdro pisze:le w sumie wychodzi rata kredytu na takie przecietna mieszkanie 80m2 z 4 pokojami? 800 tys zl w tym 150 tys wklada wlasne go do salary 650 tys zl to ile to wyjdzie? 2000zl/mc na 30 lat? Na 2 osoby po 1000zl, a w zasadzie po 500zl bo przy 2 dzieci jest 2x500zl kindergeltu?
To 500zl na lebka to bez szalu. Mozna sie zadupiach i kupowac
Dobra przeliczylem 700 tys to taka akceptowalna cena mieszkania dla wspolczesnego polaka.
Toś odpłynął.
Średnia wartość kredytu hipotecznego w Krakowie, to (nie pamiętam dokładnie) gdzieś koło 340 tys. zł. Najpopularniejszy wkład własny to było ok. 10%, bo ludzie zaciągają kredyty jak tylko mają ten wkład.
I dobrze, Dzieki temu kupili wczesniej za o wiele taniej niz dzisiaj, urzadzili sobie mieszkanie za tansza robocizne, mieszkaja na swoim i zamiast placic za wynajem, splacaja swoj wlasny kredyt, a nie kogos...Inni ciulaja bo chca kupic za gotowke ...a pociag im ciagle odjezdza...Podaz bedzie coraz mniejsza, a ceny....? Haha...wg expertow 30% tansze....

W życiu trzeba mieć jaja i odwagę do decyzji. Ci którzy chcą wszystko jak najtaniej jak najłatwiej i jak najbezpieczniej...zwykle nie dochodzą do niczego. We wszystkim trzeba mieć umiar. Nawet w ostrożności...że nie nazwę skąpstwie...
Ostatnio zmieniony 09 gru 2020, 21:09 przez Witt, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
pozdro pisze:Ile w sumie wychodzi rata kredytu na takie przecietna mieszkanie 80m2 z 4 pokojami? 800 tys zl w tym 150 tys wklada wlasne go do salary 650 tys zl to ile to wyjdzie? 2000zl/mc na 30 lat? Na 2 osoby po 1000zl, a w zasadzie po 500zl bo przy 2 dzieci jest 2x500zl kindergeltu?
To 500zl na lebka to bez szalu. Mozna sie zadupiach i kupowac
Dobra przeliczylem 700 tys to taka akceptowalna cena mieszkania dla wspolczesnego polaka. Wiec tak cena 9-10 tys zl/m2 srednio jest uzasadnienia. Czesc kupi dalej od centrum po 7-8 tys.niektorzy blizej po 10-12 tys bo sa i tacy co maja 20 -25 tys zl/rodzine dochodu netto co daje bez problemu mozliwosc za dluzenia sie po cenie 12 tys zl za m2
Licząc bardzo mniej więcej:
Mieszkanie 800k
Miejsce parkingowe 35k
Urządzenie 100k
Suma: 935k
Wkład własny: 150k
Kredyt: 792k
Rata na 30 lat: 3000 (przy obecnych, rekordowo niskich stopach).
Nie ma tu jeszcze mowy o żadnych kosztach okołokredytowych typu umowa itd.
Przy dwójce dzieci prawdopodbnie płacisz miesięcznie około 2000 za żłobek/przedszkole (no chyba, że jestes szczęśliwcem, któremu się udało do państwowego dostać, to gratuluję

Utrzymanie mieszkania kosztuje (czynsz, prąd, internet, ubezpieczenie itd - pewnie przy tym metrazu ok. 1000 - 1500zł/miesiąc), a jesli jest ono na etapie dziury w ziemi, to do jego oddania pewnie trzeba gdzies płacić za wynajem. Utrzymanie samochodu (albo dwóch) tez kosztuje.
Dobrze jest mieć polisy na życie, które zabezpieczą na wypadek smierci/cięzkiego kalectwa itp. (w zasadzie to sobie nie wyobrażam nie miec przy hipotece i dzieciach) - to też jest miesięczny koszt.
Dzieci (i siebie) trzeba tez ubrać i wyżywić, co miesiąc sa tez jakies ekstra koszty (dodatkowe zajęcia w pzredszkolu/szkole itd). Czasami trzeba kupić coś droższego typu pralka/lodówka itp. Raz w roku chociaz fajnie byłoby wyjechac całą rodziną na wakacje.
No i jednak z myśla o własnej przyszłości odkładac coś na emeryturę, a po drodze różnie może się wydarzyć i można zostać bez pracy, a płacić rachunki trzeba - na tą okoliczność też wypadałoby mieć jakieś minimalne zabezpieczenie kilkumiesięczne. Jak się to wszystko do siebie doda, to wychodzi niezła sumka miesięczna.
A teraz jak wiele znasz młodych rodzin z dwójką małych dzieci (bo jak są większe, to zapewne rodzice tez trochę starsi i kredytu na 30 lat nie dostaną tylko mniej, a co za tym idzie rata wzrośnie, niektóre inne koszty tez), zarabiających na tyle dobrze, że już zdołały odłożyć 150k wkładu własnego, do tego kasę na wszystkie opłaty okołokredytowe i z radością biegną do banku zadłużać się na kolejne 800k, żeby oddac bankowi dobrze ponad bańkę? Bo ja nie znam chyba żadnej...może żyjemy w jakichś innych rzeczywistościach?
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Bettyw1 pisze:A teraz jak wiele znasz młodych rodzin z dwójką małych dzieci (bo jak są większe, to zapewne rodzice tez trochę starsi i kredytu na 30 lat nie dostaną tylko mniej, a co za tym idzie rata wzrośnie, niektóre inne koszty tez), zarabiających na tyle dobrze, że już zdołały odłożyć 150k wkładu własnego, do tego kasę na wszystkie opłaty okołokredytowe i z radością biegną do banku zadłużać się na kolejne 800k, żeby oddac bankowi dobrze ponad bańkę? Bo ja nie znam chyba żadnej...może żyjemy w jakichś innych rzeczywistościach?
Moi znajomi brali kredyty do maks. 500k i to niezależnie od tego czy lepiej czy gorzej zarabiający. A i ten poziom określają jako bardzo wysoki.
Ale jak miałem 12 lat to też myślałem, że zarabiając miesięcznie 5 000 zł po roku będę miał 60 000 zł oszczędności.

Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
https://cutt.ly/pEi3HOF
Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Wczoraj mignęła mi gdzieś informacja,ze rzad pracuje nad programem wsparcia dla nabywających pierwsze mieszkanie poprzez DOPŁATE DO WKŁADU WŁASNEGO.Lobby deweloperskie jest NIESAMOWITE.W drugiej połowie 2021 ten kto zostanie z gotówką ten BEREK! 

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Witt pisze:anubis pisze:pozdro pisze:le w sumie wychodzi rata kredytu na takie przecietna mieszkanie 80m2 z 4 pokojami? 800 tys zl w tym 150 tys wklada wlasne go do salary 650 tys zl to ile to wyjdzie? 2000zl/mc na 30 lat? Na 2 osoby po 1000zl, a w zasadzie po 500zl bo przy 2 dzieci jest 2x500zl kindergeltu?
To 500zl na lebka to bez szalu. Mozna sie zadupiach i kupowac
Dobra przeliczylem 700 tys to taka akceptowalna cena mieszkania dla wspolczesnego polaka.
Toś odpłynął.
Średnia wartość kredytu hipotecznego w Krakowie, to (nie pamiętam dokładnie) gdzieś koło 340 tys. zł. Najpopularniejszy wkład własny to było ok. 10%, bo ludzie zaciągają kredyty jak tylko mają ten wkład.
I dobrze, Dzieki temu kupili wczesniej za o wiele taniej niz dzisiaj, urzadzili sobie mieszkanie za tansza robocizne, mieszkaja na swoim i zamiast placic za wynajem, splacaja swoj wlasny kredyt, a nie kogos...Inni ciulaja bo chca kupic za gotowke ...a pociag im ciagle odjezdza...Podaz bedzie coraz mniejsza, a ceny....? Haha...wg expertow 30% tansze....
W życiu trzeba mieć jaja i odwagę do decyzji. Ci którzy chcą wszystko jak najtaniej jak najłatwiej i jak najbezpieczniej...zwykle nie dochodzą do niczego. We wszystkim trzeba mieć umiar. Nawet w ostrożności...że nie nazwę skąpstwie...
Kilka lat temu to sie udalo, ale czy teraz sie uda? Ceny dopompowane na maxa, stopy procentowe zerowe tez wieczne nie beda, obecnie zaciaganie kredytu na 80% porownywalbym do glupoty frankowiczow ktorzy poza niewiedza/glupota tez "mieli jaja i odwage do decyzji"
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
abc pisze:Witt pisze:anubis pisze:Toś odpłynął.
Średnia wartość kredytu hipotecznego w Krakowie, to (nie pamiętam dokładnie) gdzieś koło 340 tys. zł. Najpopularniejszy wkład własny to było ok. 10%, bo ludzie zaciągają kredyty jak tylko mają ten wkład.
I dobrze, Dzieki temu kupili wczesniej za o wiele taniej niz dzisiaj, urzadzili sobie mieszkanie za tansza robocizne, mieszkaja na swoim i zamiast placic za wynajem, splacaja swoj wlasny kredyt, a nie kogos...Inni ciulaja bo chca kupic za gotowke ...a pociag im ciagle odjezdza...Podaz bedzie coraz mniejsza, a ceny....? Haha...wg expertow 30% tansze....
W życiu trzeba mieć jaja i odwagę do decyzji. Ci którzy chcą wszystko jak najtaniej jak najłatwiej i jak najbezpieczniej...zwykle nie dochodzą do niczego. We wszystkim trzeba mieć umiar. Nawet w ostrożności...że nie nazwę skąpstwie...
Kilka lat temu to sie udalo, ale czy teraz sie uda? Ceny dopompowane na maxa, stopy procentowe zerowe tez wieczne nie beda, obecnie zaciaganie kredytu na 80% porownywalbym do glupoty frankowiczow ktorzy poza niewiedza/glupota tez "mieli jaja i odwage do decyzji"
tak tak, zwłaszcza jak się kupuje dla siebie to lepiej płacić kredyt komuś niż sobie spłacać mieszkanie.
Dopóki nie bawi się we flipowanie i inne pseudo-inwestycje, to mało się interesuje tym, że na 2-3 lata cena mieszkania na rynku wtórnym będzie 10% niższa.
Wróci trend wzrostowy to znowu będzie problem z wybraniem czegoś fajnego.
Co co stóp to są opcje kredytów ze stałym oprocentowaniem na 5 lat, a to okres, który pozwala mieć na dzieję, że zawirowania powinny się do tego czasu wyklarować.
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
Wczoraj mignęła mi gdzieś informacja,ze rzad pracuje nad programem wsparcia dla nabywających pierwsze mieszkanie poprzez DOPŁATE DO WKŁADU WŁASNEGO.Lobby deweloperskie jest NIESAMOWITE.W drugiej połowie 2021 ten kto zostanie z gotówką ten BEREK!
JAK TO? TO GDZIE TA KATASTRA? Tyle stron o katastrze, miała juuuż wchodzić. Jak pytałem o jakiś projekt to wszyscy przekonywali mnie że to już lada moment i że jestem naiwny zadając takie pytania :>
Co nie zmienia faktu, że projekt o jakim piszesz (znając ***** ***) będzie pewnie maksymalnie populistyczny i albo będzie to śmieszna pomoc w stylu ostatniego projektu (można bylo w najlepszym wyjściu tysiaka odliczyć z podatku) - albo będzie dla najbiedniejszych

Anyway, jest jeden zaj*** program wsparcia i nie trzeba nawet żadnych wniosków składać. Nazywa się JDG i amortyzacja mieszkań >5 letnich XD Aż się dziwię że nikt o tym nie pisał w tym wątku.
Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum
rydler32 pisze:abc pisze:Witt pisze:I dobrze, Dzieki temu kupili wczesniej za o wiele taniej niz dzisiaj, urzadzili sobie mieszkanie za tansza robocizne, mieszkaja na swoim i zamiast placic za wynajem, splacaja swoj wlasny kredyt, a nie kogos...Inni ciulaja bo chca kupic za gotowke ...a pociag im ciagle odjezdza...Podaz bedzie coraz mniejsza, a ceny....? Haha...wg expertow 30% tansze....
W życiu trzeba mieć jaja i odwagę do decyzji. Ci którzy chcą wszystko jak najtaniej jak najłatwiej i jak najbezpieczniej...zwykle nie dochodzą do niczego. We wszystkim trzeba mieć umiar. Nawet w ostrożności...że nie nazwę skąpstwie...
Kilka lat temu to sie udalo, ale czy teraz sie uda? Ceny dopompowane na maxa, stopy procentowe zerowe tez wieczne nie beda, obecnie zaciaganie kredytu na 80% porownywalbym do glupoty frankowiczow ktorzy poza niewiedza/glupota tez "mieli jaja i odwage do decyzji"
tak tak, zwłaszcza jak się kupuje dla siebie to lepiej płacić kredyt komuś niż sobie spłacać mieszkanie.
Dopóki nie bawi się we flipowanie i inne pseudo-inwestycje, to mało się interesuje tym, że na 2-3 lata cena mieszkania na rynku wtórnym będzie 10% niższa.
Wróci trend wzrostowy to znowu będzie problem z wybraniem czegoś fajnego.
Co co stóp to są opcje kredytów ze stałym oprocentowaniem na 5 lat, a to okres, który pozwala mieć na dzieję, że zawirowania powinny się do tego czasu wyklarować.
gdybym kupowal dla siebie, to na pewno bym nie robil tego teraz, a na pewno bym poczekal do wakacji. Stale oprocentowanie do 5 lat, to odlozenie problemow na pozniej (zgaduje ze takie oprocentowanie jest tez drozsze), bo jak ktos bierze kredyt na 80% to raczej na 20-30 lat
Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 30 gości