Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

[pozdro]

Moim zdaniem wszystko zależy od zarobków jeżeli faktycznie za 3 lata uda się podnieść minimalne wynagrodzenie na 4000 brutto, czyli realnie średnie wynagrodzenie zbliży się do 8000zł w Krakowie czyli przeciętna rodzina będzie miała do dyspozycji sporo więcej kasy to moim zdaniem deweloperzy będą celować w taką cenę mieszkania, żeby rata kredytu wyszła na poziomie 33% średnich zarobków. Czyli załóżmy że do dyspozycji przeciętnej rodziny nie jakieś zamożnej będzie koło 10-12 tys zł to będa celować w ratę kredytu na poziomie 3500-4000zł. Zakładamy jedno dziecko i mieszkania 65m2. Trzebaby sprawdzić ile to wyjdzie za m2. Mi to na kalkulatorku daje 1mln zł wartości nieruchomości i 750 tys zł kredytu powiedzmy na 30 lat z ratą 3400zł/mc

Co by dawało cenę bliżej 15 tys zł. Wcale to nie jest jakieś nierealne. Bo w zasadzie w takiej Pradze miasto moze turystycznie bardziej rozwinięte, ale jednak gospodarczo to rynek wcale nie jest taki aż skorpoizowany cena 15 tys zł/m2 nie jest niczym niezwykłym. Więc 10 tys na obrzeżach i 15 tys zł w centrum nie będzie niczym specjalnym. Dawało by to skromne 2000 euro na przedmieściach i do 3900 euro w centrum, czyli ciągle taniej niż w tanich Niemczech. Znacznie taniej niż w drogim Paryżu, Amsterdamie czy Londynie.

Napewno rentowności najmu będą spadać.

[StormSunny]

Czemu ludzie są tak chorzy i zarabiając więcej kupują mieszkania zamiast trzymać kasę w skarpecie? Ceny mogą dowalić i po 20k za metr, ale co z tego skoro nikt nie kupi? Zauważcie, że jednak słabo schodzą te mieszkania po 10-15k za metr.

[pozdro]

Ludzie poprostu chca lepiej mieszkac I patrze na co ich stac, nie beda kupowac w walbrzychu jak pracuja w Krakowie, do tego do chodzi turystyka w Krakowie. Ta bedzie sie rozwijac gdy poprawi sie dojazd do zakopanego czy ogolnie w gory. Choc rynek pracy jest spora niewiadoma w Krakowie, ja to systematycznie obserwuje na wlasnym przypadku jak 60% ofert pracy jest z Warszawy, a 10% z Krakowa. Choc pewnie globalnie roznice sa mniejsze wiec jak sie nie programuje w niszowych technologiach to jest calkiem ok.

Warto patrzyc ze Polska jest najtanszym krajem w Europie !
Praga to sa ceny 15-20 tys zl/m2 jak teraz patrze. Monachium 7-10 tys euro! Niemcy zarabiaja niewiele wiecej niz polacy w takim IT 1.5-2x wiecej a ceny 4x wieksze.

W Shenzhen podobny ceny 32 tys zl/m2 ludzi nie stac na mieszkania firma/korpo zapewnia lokum. Moze to i u nas bedzie ze korpo beda kupowac wynajmowac pracownikow mieszkania. Ona ale to by sie rynek pracy musial rozwinac. Wtedy masz domed letmiskowy za 300 tys w gorach 100 km od Krakowa i ciasne mieszkanie do mieszkania od pon-pt I zima.

W takiej Warszawie 15 tys zl/ m2 coraz czesciej sie pojawia. No I wzrost z 10 tys o 20% to jest 12 tys zl. Wiec to inaczej wyglada jak wzrostalo z 5 tys na 6 tys.

numbeo.com/property-investment/region_rankings_current.jsp?region=150&displayColumn=4

[kwk]

W tej chwili mamy tak zacne lokalizacje jak Lokum Siesta i Lokum Salsa wystawiane za 15kzł/m, Zabłocie (Concept II, Atal Residence III) programowo już w podobnych cenach za mniejsze mieszkania. Odjechane Wiślane Tarasy za prawie 20kzł/m.

No właśnie - ceny wystawowe. Przy cenach z poprzednich etapów 7-8kzł/m mieszkania schodziły bardzo szybko a tutaj chyba szału nie ma. Ewidentnie widać, że 15kzł/m to za dużo, więc realna cena jest gdzieś pomiędzy.

Już bardziej trafia do mnie argument płacy minimalnej, chociaż ja jestem ciekaw efektu pierwszego jej podniesienia i reakcji. Za 3 lata to pewnie będzie przed wyborami i nikt nie pójdzie pod wiatr jeśli się okaże, że dzisiejsze podniesienie zostało "źle" odebrane

[pozdro]

Moim zdaniem kwestia bezrobocia jak bezrobocie nie bedzie gwaltownie skakac w gore to podwyzka sie uda. Podobni duze firmy tez szukaja pracownikow wiec sie okaze bo duze firmy sa w stanie zatrudniac za te 4000zl jedynie male pewnie mialyby jakies problemy, ale to rynek noze wykosic tych malych, a duzi sie umocnia. Kiedys tez myslalem ze jak ktos wystawia po 10 tys zl mieszkania to szalenstwo bo mozna kupic po 6 tys zl, ale jak realnie tansze sie sprzedaja a nowe projekty beda juz tylko drozej tk te 15 tys bedzie realna cena.

[yyeeoo]

Moim zdaniem kwestia bezrobocia jak bezrobocie nie bedzie gwaltownie skakac w gore to podwyzka sie uda. Podobni duze firmy tez szukaja pracownikow wiec sie okaze bo duze firmy sa w stanie zatrudniac za te 4000zl jedynie male pewnie mialyby jakies problemy, ale to rynek noze wykosic tych malych, a duzi sie umocnia. Kiedys tez myslalem ze jak ktos wystawia po 10 tys zl mieszkania to szalenstwo bo mozna kupic po 6 tys zl, ale jak realnie tansze sie sprzedaja a nowe projekty beda juz tylko drozej tk te 15 tys bedzie realna cena.

Co do rynku i Pozdro i mac opisaliście to obaj bardzo fajnie.

Co do cen, to pełna zgoda - te 15k np. za Lokum na Klimeckiego to jest gruba pomyłka. Wygląda na to, że sami deweloperzy sądują takimi cenami rynek i chcą zobaczyć na co mogą sobie pozwolić w stosunku do konsumenta i gdzie jest sufit.

Teraz u Lokum już widzę korektę na niektóre mieszkania na 11,2 Resztę pewnie zostawią jeszcze przez chwilę po 14-15, a potem realna koretka będzie całości na 11-12,5.

[pozdro]

Wiecie o co biega z ogloszeniamj tego typu
gumtree.pl/a-szukam-mieszkania-lokalu-do-wynajecia/krakow/pilnie-wynajme-mieszkania-w-krakowie-dla-informatykow-z-zagranicznej-korporacji-kontrakt-na-1-rok/1006562147990910472458109

Bo jest tam na gumtree sporo tego typu od ABB przez IBM po Answear.
Szczerze troche wydaje mi sie to jakims przekretem, bo watpie zeby firmy szukaly mieszkan dla swoich pracownikow. Jeszcze nie widzialem ogloszen ze w benefitach jest wynajem mieszkania. Czyli to bardziej wyglada jak proba wynajecia z opcja podnajmu?
Bo standardowo to kazdy ma w umowie wpisany zakaz podnajmu

[Rak]

.. I dlatego np. ja się cieszę, że to akurat Zabłocie zdrożało najmocniej a nie inne okolice, skoro i tak nie ma sensu tam mieszkać.

Równocześnie martwi mnie jednak jak ten Zabłocki wzrost powoli rozlewa się na pobliskie "tereny zalewowe" gdzie akurat mógłbym już chcieć zamieszkać..

[pozdro]

Zablocie to dzielnica biznesu i startupow. Po co managerowi czy pracownikowi korporacji ktory 12h dziennie pracuje w startupie przedszkole czy przychodnia bez przesady. To inny typ mieszkanca. Jemu potrzebne sa dobre knajpy zeby mial co zjesc pod blokiem, a to chyba na Zablociu jest. No i duzo biur w okolicy a te systematycznie powstaja.

Napewno biurowce przy Krakow Plaszow zmienia oblicze okolicznych dzielnic. Ja tam licze na kilkaset tys m2 biurowcow nie tylko ten The Cracow Park. Ale tam realnie w okolicach 1km kd dworca moze powstac duzo duzo wiecej biur bo jest miejsce. Sam kiedys tam przenchadzalem sie i jest pelno niskiej zabudowy poprzemyslwowej do wyburzenia i zamiany na biurowce i komunikacja jest rewelacyjna.

[pozdro]

Cala ta telefonika kable przy plaszowie powinna pojsc pod biurowce, a kable mozna skladowac w niepolomicach