Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
Tak sie zastanawiam nad tym jaka czesc mieszkań na Centralnej to beda mieszkania inwestycyjne i pod wynajem. Patrząc na metraze mieszkań, można powiedziec ze jest tu całkiem sporo większych, rodzinnych mieszkań. Też tak o tym mysle w kontekscie całościowym - sąsiedzi, zaangazowanie w zycie/decyzje wspolnoty, dbanie o nasz wspolny teren. Ja kupuję dla siebie, a wy?
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
Niestety mam wrażenie, że bardzo trudno znaleźć obecnie inwestycję, gdzie nie będzie mieszkań na wynajem albo ich liczba będzie znikoma. Tu pewnie będzie podobnie, sporo z mniejszych mieszkań może być pod to kupowana. Tym bardziej, że inwestycja jest już dosyć długo sprzedawana i była chyba też w sprzedaży w czasie największej "gorączki ochrony kapitału". Ale im więcej dużych mieszkań, tym lepiej pod tym kątem.
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
argon pisze:Niestety mam wrażenie, że bardzo trudno znaleźć obecnie inwestycję, gdzie nie będzie mieszkań na wynajem albo ich liczba będzie znikoma. Tu pewnie będzie podobnie, sporo z mniejszych mieszkań może być pod to kupowana. Tym bardziej, że inwestycja jest już dosyć długo sprzedawana i była chyba też w sprzedaży w czasie największej "gorączki ochrony kapitału". Ale im więcej dużych mieszkań, tym lepiej pod tym kątem.
Kurde co macie z tym najmem? Nikt normalny nie kupuje w takich inwestycjach mieszkań po pod najem większych niż te 40 m2 to te wszystkie większe nie są pod najem (przynajmniej na początku). Co za różnica czy sąsiadem będzie babcia, małżeństwo z rodziną dzieci czy pracująca para która miejsce zamieszkania zmienia raz na 2 lata. Wiadomo, że jak są same "lokale inwestycyjne" w budynku to w zasadzie hotel ale taki charakter mieszany to nic złego.
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
teqnix pisze:Kurde co macie z tym najmem?
To nie jest skomplikowana sprawa, właścicielowi mieszkania na wynajem zależy na maksymalizacji zwrotu z inwestycji, a mieszkającym właścicielom na komforcie życia. Nie trzeba być specjalnie bystrym, żeby odkryć, że między jednym a drugim mogą, choć pewnie nie muszą wynikać sprzeczności.
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
argon pisze:teqnix pisze:Kurde co macie z tym najmem?
To nie jest skomplikowana sprawa, właścicielowi mieszkania na wynajem zależy na maksymalizacji zwrotu z inwestycji, a mieszkającym właścicielom na komforcie życia. Nie trzeba być specjalnie bystrym, żeby odjryć, że między jednym a drugim moga, choć pewnie nie muszą wynikać sprzeczności.
Dzięki za ten komentarz, zgadzam się w zupełności z tym co napisałeś. Mieszkań o większych metrażu zostało tam jeszcze sporo i raczej nie podchodzą pod metraże inwestycyjne jak na Przewozie, ciekawe czy znajdą nabywców. Co do ludzi - najważniejsze to szanować ogolnosasiedzkie stosunki i to jest bez związku ze statusem najemcy czy właściciela. A będąc właścicielem fajnie byłoby poznać sasiadow, którzy również zamierzają tam być 'na dluzej'.
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
Ja kupiłem dla siebie ale tak jak wyżej napisano jak w każdej inwestycji pewnie większość kawalerek i część małych dwupokojowych pójdzie na wynajem
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
Tuzinek pisze:Ja kupiłem dla siebie ale tak jak wyżej napisano jak w każdej inwestycji pewnie większość kawalerek i część małych dwupokojowych pójdzie na wynajem
Nawet jeśli nie pójdą na wynajem teraz, to po jakimś czasie przestaną wystarczać osobom, które kupiły je dla siebie, będą szukały czegoś większego i wtedy też jest duża szansa, że takie mieszkanie pójdzie w wynajem.
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
No chyba najlepszą gwarancją małej liczby mieszkań na wynajem byłby blok z samymi większymi lokalami 4-pojojowymi, 5-pokojowymi i większymi. To nie jest typowy wybór wynajmujących, no chyba, że ktoś kupi i będzie wynajmował na pokoje, ale to chyba nie jest powszechne z nowymi mieszkaniami.
Natomiast słabe jest to, że właściciele takich mieszkań patrzą zwykle na swój zwrot z inwestycji, interes wspólnoty mieszkaniowej jest dla nich drugorzędny, więc to jakoś tam utrudnia inwestycje robione przez wspólnotę, choć oczywiście nie jest to regułą, bo i tu da się znaleźć ludzi odpowiedzialniejszych i patrzących dalej, niż na czubek własnego nosa.
Natomiast słabe jest to, że właściciele takich mieszkań patrzą zwykle na swój zwrot z inwestycji, interes wspólnoty mieszkaniowej jest dla nich drugorzędny, więc to jakoś tam utrudnia inwestycje robione przez wspólnotę, choć oczywiście nie jest to regułą, bo i tu da się znaleźć ludzi odpowiedzialniejszych i patrzących dalej, niż na czubek własnego nosa.
Re: Dla siebie czy na wynajem? Mieszkania własne czy wynajmowane - Centralna od Proins
argon pisze:No chyba najlepszą gwarancją małej liczby mieszkań na wynajem byłby blok z samymi większymi lokalami 4-pojojowymi, 5-pokojowymi i większymi.
To też byłoby dla dewelopera korzystne, bo musiałby wybudować mniej miejsc postojowych, a więc wystarczyłby być może np. jednopoziomowy parking pod budynkiem plus zewnętrzne miejsca postojowe. Tylko wiadomo, większe mieszkania się trudniej sprzedają, są często tańsze za metr kwadratowy, więc nie ma się co dziwić, że powstaje ich mniej.
Wróć do „Centralna Kraków od Proins - forum mieszkańców osiedla”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości