Witam,
Orientuje się ktoś dlaczego na Olszy jest tak wiele opuszczonych, niewykończonych, niezamieszkanych domów.
Spacerując w okolicach Raciborskiego mogę wymienić przynajmniej 7 niezamieszkanych, opuszczonych nieruchomości, które rzucają się w oczy. Ile jeszcze stoi pustych nie wiem.
Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
Re: Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
driuris pisze:Orientuje się ktoś dlaczego na Olszy jest tak wiele opuszczonych, niewykończonych, niezamieszkanych domów.
Młodzi ludzie się gdzieś wyprowadzili, staży pomarli, dom został pusty, a że jeść nie woła, więc to świetna lokata kapitału. Ewentualnie są problemy z dogadaniem się spadkobierców itp. Powodów może być wiele, ale faktycznie sporo można znaleźć w Krakowie, w bardzo dobrych lokalizacjach takich domów jednorodzinnych.
Re: Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
Nie wydaje mi się by były to zachowania inwestycyjne. W obszarze trzech ulic w okolicach dawnej Almy obserwuję przynajmniej 7 opustoszałych domów: a) cztery przedwojenne domy w niskim standardzie, ale ktoś je chyba dogląda, kosi trawę itd., b) 2-3 ewidentne, zrujnowane rudery, c) jeden niewykończony dom w stanie surowym. Wymieniam wyłącznie te, które rzucają się w oczy. Także w centrum Krakowa, na Kazimierzu jest sporo tego typu pustostanów.
Re: Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
Bo też moim zdaniem nie są to typowe inwestycje, tylko to po prostu jest tak trzymane, że kiedyś się sprzeda. Kojarzę tam puste domy też, można się zdziwić, bo jednak to jest świetna lokalizacja.
Re: Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
Podobno jest rynek na takie opuszczone domy w Krakowie. Są ludzie, którzy takie budynki skupują i przerabiają na "bloki" z mikrokawalerkami, które później odsprzedają z niemałym zyskiem. Zdaje się, że krążyło w Krakowie ostatnio kilka takich historii. Ale chyba nadzór budowlany patrzy na takie fikołki coraz mniej przychylnym okiem.
Re: Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
Jeden z tych niezasiedlonych domow ma ponoc własciciela chorego psyuchicznie, na sasiedniej działce ma normalna wille, ale od 30 lat nie remontuje drugiej, ponoic uzera się z sasiadami i generalnie kobierzyn
Re: Kraków Olsza: Widok, Raciborskiego i wiele opuszczonych domów / dlaczego tyle jest opuszczonych domów w Krakowie
A to nie jest tylko problem Olszy
Przejdź się wieczorem po Kazimierzu i popatrz w ilu kamienicach się nigdy żadne światła nie świecą/nie ma żadnych firanek itd.
Co do Olszy to fakt, jest maaaasa starych, opuszczonych domów. Widzę, że jeden na ulicy Brogi taką ala kamieniczkę już przerobili na x kawalerek na sprzedaż, ale jest tam jeszcze taki duuży dom z duużym podwórkiem i często się zastanawiałam co to jest, nigdy tam nikogo nie ma, dom bardzo stary, wygląda na okołowojenny i nie do końca myślę, że to był dom - okna bardzo wysoko, dziwnie rozmieszczone, nic nie widać w oknach/pozasłaniane.
W każdym razie od kilku miesięcy już tam wisi kartka, że na sprzedaż i numer telefonu, ale z tego co widzę, pomimo tego, że teren jest świetny na blok, to nikt tego na razie nie kupił, właściciel woła 2 miliony, a to teren pod zabudowę jednorodzinną. Nie widzę, że ktoś im to kupi za 2 miliony, jak postawienie nowego domu (jeżeli to w ogóle możliwe, bo coś mi się wydaje, że może być problem z konserwatorem zabytków jak to w Krk) to kolejne 2 miliony by musiało pójść. 4 miliony w takim ok, ale nie rewelacyjnym miejscu, bo blisko drogi i ludzie z bloków się obok na Ciebie patrzą cały czas to troszkę odjazd
także stoją ruinki...

Co do Olszy to fakt, jest maaaasa starych, opuszczonych domów. Widzę, że jeden na ulicy Brogi taką ala kamieniczkę już przerobili na x kawalerek na sprzedaż, ale jest tam jeszcze taki duuży dom z duużym podwórkiem i często się zastanawiałam co to jest, nigdy tam nikogo nie ma, dom bardzo stary, wygląda na okołowojenny i nie do końca myślę, że to był dom - okna bardzo wysoko, dziwnie rozmieszczone, nic nie widać w oknach/pozasłaniane.
W każdym razie od kilku miesięcy już tam wisi kartka, że na sprzedaż i numer telefonu, ale z tego co widzę, pomimo tego, że teren jest świetny na blok, to nikt tego na razie nie kupił, właściciel woła 2 miliony, a to teren pod zabudowę jednorodzinną. Nie widzę, że ktoś im to kupi za 2 miliony, jak postawienie nowego domu (jeżeli to w ogóle możliwe, bo coś mi się wydaje, że może być problem z konserwatorem zabytków jak to w Krk) to kolejne 2 miliony by musiało pójść. 4 miliony w takim ok, ale nie rewelacyjnym miejscu, bo blisko drogi i ludzie z bloków się obok na Ciebie patrzą cały czas to troszkę odjazd

Wróć do „Gdzie i jak kupić mieszkanie w Krakowie forum? Ciekawe w Małopolsce”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości