Myślę, że mogę wtrącić moje 3 grosze w tej materii.
Spędziłem trochę czasu na kontaktach z deweloperem i muszę przyznać, iż zdobyłem bardzo wiele ciekawych informacji na temat tej inwestycji. Niestety, nie są one tak ujmujące, jak piękna stylistyka i architektura budynków.
Z początkowego entuzjazmu związanego z tym "projektem" i chęcią zakupu mieszkania został jedynie niesmak związany z rezygnacją ze współpracy z firmą DES. Warto dodać, że początkowo kontakty z deweloperem były poprawne i wydawało się, że współpraca będzie bardzo owocna. Niestety, z czasem okazało się zupełnie inaczej... Mam nadzieję, że właściciel firmy (i osoby współpracujące z nim przy tej inwestycji) nauczy się z czasem rozmawiać z klientami na trudne tematy.
Proszę wybaczyć, jeżeli w niektórych częściach mojego wpisu będę żartował, ale chyba tylko to mi pozostaje na otarcie łez po rozstaniu z tą inwestycją

Ze spraw, jakie pojawiły się podczas moich kontaktów z deweloperem, wspomnę tylko o kilku wybranych, żeby mój wpis nie był zbyt długi ;P
1. Nieścisłości w Księgach Wieczystych nieruchomości związane z pojawiającymi się służebnościami działek oraz z własnością niektórych z nich. Z dokumentów przedstawionych przez dewelopera sprawa wydaje się wyjaśniona i powinno być ok. Przyszłym klientom polecam weryfikację tego faktu.
2. Na etapie weryfikacji projektu instalacji dla mieszkania, którym byłem zainteresowany okazało się, że projekt instalacji elektrycznej i TV nie pokrywa się z przedstawianymi aranżacjami mieszkania. Gniazdo TV znajdowało się zupełnie gdzie indziej w stosunku do położenia telewizora na propozycji aranżacji mieszkania.
3. Kilkukrotnie uzyskiwałem sprzeczne informacje dotyczące niektórych moich pytań. Nie świadczy to najlepiej o doświadczeniu inwestora w kwestii kontaktów z klientami. Im dalej w las, tym gęściej drzewa. Im pytania były bardziej szczegółowe, tym odpowiedzi były mniej optymistyczne. Pod koniec współpracy usłyszałem, że jestem "kłopotliwym klientem". W rzeczy samej

4. Projekt jest bardzo ładny architektonicznie, co niestety wymusiło wiele "kwiatków" pojawiających się wewnątrz mieszkań. W moim przekonaniu potrzeby lokatorów zeszły tu nieco na drugi plan. Z ciekawszych kwestii polecam zwrócić uwagę na:
- specjalne wnęki na klamki drzwi wejściowych do mieszkań, chyba jest tak w większości lokali. Jest to zabieg wymuszony koniecznością otwarcia ich na minimum 90 stopni. Jest to widoczne w proponowanych aranżacjach lokali. W moim przekonaniu jest to nieco kuriozalne, chyba że ktoś lubi takie ozdobniki

- wielkości kuchni i łazienek na proponowanych aranżacjach są w niektórych lokalach mało funkcjonalne. Zmieszczenie lodówki, kuchenki, zlewozmywaka i zmywarki na 240cm kuchni w mieszkaniu 56metrowym nie pozwala na wiele (przykład mieszkanie 19, budynek 1). Wielkość łazienki w lokalu 21, budynek 1 jest także dyskusyjna. Oczywiście są to tylko propozycje dewelopera. trzeba jednak pamiętać, że zmiany lokatorskie po odbiorze mieszkania będą kosztowne.
- izolacje przestrzeni dachowych i okolic rynien oraz rur spustowych. Warto zwrócić uwagę na ocieplenie nadproży drzwi na tarasy i loggie. Na spotkaniu z projektantem uzyskałem jedynie zapewnienie, że "będzie dobrze", ale nie udało mi się uzyskać szczegółowych informacji. W moim odczuciu jest to jedno z newralgicznych miejsc, w którym mogą powstawać "mostki termiczne" i "grzyb", jeśli nie zostanie poprawnie wykonane.
- w kilku innych miejscach kwestie izolacji także mogą być problematyczne. Na szczęście na budynki rękojmia wynosi już 5 lat więc ewentualne problemy z "wykwitami" powinny zdążyć się pojawić.
- inwestycja aktualnie spełnia normy w kwestii bilansu energetycznego budynku, jednak na granicy wymaganego minimum. Należy pamiętać, że wymagania ulegają ciągłym zaostrzeniom i już niedługo budynek "wypadnie" z normy. Ponieważ zezwolenie na budowę zostało już przyznane to z punktu widzenia administracyjnego jest poprawnie, ale odbije się to głównie na klientach i ich portfelach przy płaceniu rachunków za ogrzewanie. Obrazowo proponuję zastanowić się czy chcemy kupić lodówkę w klasie energooszczędności C lub D, czy lepiej doinwestować i kupić A+
- przebieg przewodów wentylacyjnych w niektórych lokalach na ostatnich kondygnacjach może być zmienny. Chodzi tu o przesunięcie pionów kominowych tak aby wychodziły w kalenicy dachu. Z zewnątrz daje to rewelacyjny wygląd budynku. Wewnątrz może być jedynie mniej ustawnie

- w przypadku lokali na ostatniej kondygnacji problemem może być położenie otworów wentylacyjnych w kuchniach i łazienkach. Zgodnie z przepisami powinny znajdować się tuż poniżej sufitów. W przypadku tych lokali będzie to na wysokości prawie 4 metrów. Wylot tego przewodu będzie tuz ponad kalenicą dachu. W wyniku tego przewód wentylacyjny będzie bardzo krótki, przez co może nie być sprawny. Innym rozwiązaniem, jakie przedstawił mi projektant jest obniżenie wlotu do przewodu wentylacyjnego. Powstaje jedynie pytanie co z oparami, które uniosą się wyżej...
- niektóre lokale może być trudno przewietrzyć, biorąc pod uwagę położenie okien tylko z jednej strony budynku oraz brak wentylacji mechanicznej.
- z drobnych spraw, jakimi chyba nie należy się przejmować, to zatwierdzony projekt architektoniczno-budowlany nie pokrywa się z aranżacjami lokali. Mam nadzieję, że chodzi jedynie o położenie ścianek działowych

Uwagi jakie przedstawiam dotyczą przede wszystkim lokali na ostatniej kondygnacji, bo takimi byłem zainteresowany.
Nie wyklucza to zatem istnienia ciekawostek na niższych kondygnacjach;)
Może zatem należy zastanowić się nad zakupem lokalu z dobrym widokiem na Bronowickie Ogrody, w pobliżu jest przynajmniej 4 inne inwestycje;)
5. Co do 20arowej działki do dyspozycji mieszkańców to z informacji jakie uzyskałem będzie znajdować się ona z drugiej strony ul. Mięsowicza. Tak więc kwestia tego co wybuduje się po sąsiedzku pozostaje otwarta...