SmokWawelski pisze:
Wystarczy myslec i wieloplaszczyznowo i logicznie, zeby zrozumiec.... to co jest logiczne.
Przepraszam ale jak słyszę o włączaniu wielopłaszcyznowego i logicznego myślenia , to jakbym słyszał antyszczepionkowców lub płaskoziemców.
SmokWawelski pisze:Nie wszyscy kupuja inwestycyjnie. sa tez ludzie, ktorzy chca mieszkac w mieszkaniu wiekszym niz 30m2 klitka i w dodatku wynajmowana od kogos.
Masz w 100 % racje Ci ludzie biją właśnie rekordy liczby budowanych domów na przedmieściach , bo za cenę tych 30 m2 mogą wybudować 100 m2 domu.
SmokWawelski pisze:Natomiast tzw inwestorzy moga kupowac mieszkania, albo akcje/obligacje....
Masz racje , popatrz na wig nieruchomości kolejne 5 sesji na - ... , inwestorzy pozbywają się wszystkiego co związane z nieruchomościami, przy rosnących stopach , to jest toksyczne aktywo ...
SmokWawelski pisze:sprzedaz mieszkan nie stanie..wbrew zapowiedziom naszych forumowych ekspertow.
Eh jak ja lubię tę dyhotomie myślenia, Czyli albo szał zakupowy albo 0 .... Masz racje sprzedaż nie stanie w miejscu ... , ale nie musi aby doszło spadków ... , wystarczy że sprzedaż spadnie poniżej popytu ... , o to trudno nie będzie , szykuje się rekordowa podaż , przy duszonym przez RPP popycie... .
Po ostatniej decyzji o cenach gazu i prądu analitycy bankowi zaczynają podnosić prognozy stóp z 2,5-3,5% do 4-5 % w przyszłym roku, to oznacza o 40-50 % wyższe raty kredytów i 40-50 % niższą zdolność kredytową !!!.
Ceny kształtuje rynkowa rywalizacja popytu i podaży, wysokie stopy drastycznie obniżają popyt... ,
Przypomnę że cykl inwestycyjny od kupienia ziemi, przez uzyskanie pozwoleń realizacje i zakończenie inwestycji to tak 3-5 lat.
Więc jak deweloperzy dziś postanowią ograniczyć podaż to na rynek ona wpłynie tak za 3-5 lat ... . Skąd deweloperzy będą wiedzieć jaka będzie podaż za 3-5 lat ?? Zakładając że mają szklana kule która im mówi że podaż będzie o 10 % niższa ... , to jak sprawić aby wszyscy deweloperzy równo ograniczyli inwestycje o 10 %. To jest taka bajka ... , o ograniczaniu podaży ... . Deweloperzy ograniczaja liczbę inwestycji jak nie mogą znaleźć na nie finansowania ... Jak myslisz co by się stało z prezesem giełdowego dewelopera który by powiedział że ograniczyli liczbę inwestycji w związku ze spadającym popytem .... , na drugi dzień nie byłby prezesem... Deweloper musi cały czas budowac , szukać nisz lub optymalizować koszty aby utrzymywac marżę ...
SmokWawelski pisze:A jeszcze inni moga inwestowac nawet w limonki jesli zechca i lubia.
Jak popatrzysz na obecne ceny limonek i na to jakie sa ich ceny w q1 to nie dziwie się że inwestorzy spieniężyli swoje nieruchomości i zapakowali się w limonki ...
SmokWawelski pisze:Gdzie tu brak logiki kolego?
yy... wszędzie ...?