Inwestycja Atal Aleja Pokoju 83 Kraków - opinie na forum osiedla

[Bodzioo]

Niestety nie wiem nic o terminach odbiorów.
Co do możliwości wejścia - wpuszczają już do gotowych mieszkań żeby można było zrobić pomiar pod zabudowę.

Zapisałem się nie dawno i czytam twoje posty w tej inwestycji bo chcę tu kupić mieszkanie i tak zastanawia mnie czy ty nie pracujesz dla Atalu?

Rozumiem, ze wnioskujesz tak po ilości postów w tym temacie?
Cóż mogę powiedzieć, pracownikiem nie jestem za to trochę czasem spędziłem nad analiza tej inwestycji i obecnie czekam na odbiór

[szepczyn]

4. Place zabaw: ja dostałam informacje, że powstanie cos na kształt tego juz oddanego. To nie jest plac zabaw, a jesli ktoś uważa, że jest, zapraszam z dwójka dzieci na dłużej niż 5 min - baw się dobrze Pewnie, że można do Parku Lotników, którego bliskość bardzo sobie cenię. Tylko po odebraniu dzieciaków z przedszkola/żłobka po całym dniu pracy czasem człowiekowi nie chce się dreptac kolejnych kilometrów, tylko wolałby usiąść pod blokiem, mieć blisko do mieszkania w razie W i tyle. Dzieciaki starsze można też bezpiecznie wypuścić i miec na nie "oko" z okna, jesli infrastruktura osiedla pozwala. Tutaj będzie z tym ciężko, a kupując mieszkanie dla siebie, raczej staram się mysleć co najmniej 5-10 lat w przód.

Bardzo dobrze, że nie jest to plac zabaw jaki chciałabyś żeby był, dla ludzi mieszkających na niższych piętrach byłaby to gehenna a jeśli rodzicom nie chce się przejść kilku kilometrów z dzieckiem do parku to niech je zabawia w mieszkaniu. Mieszkałem kilka miesięcy na osiedlu gdzie rodzice sobie zrobili plac zabaw miedzy budynkami na osiedlu bo byli zbyt leniwi żeby zabrać dzieci na plac zabaw i właśnie pilnowali z balkonu, jest to nieakceptowalne rozwiązanie ze względu na dyskomfort współmieszkańców: obijanie piłką elewacji, grarażów, hałas, krzyki, nie da się mieszkać a tym bardziej pracować. Jak Pani nie chce się wyjść z dziećmi do parku tylko wypuścić na podwórko żeby się wybiegało to polecam kupno domu a nie uprzykarznie ludziom życia i pracy

[mop]

Kilka kilometrów z dwulatkiem Po prostu po południu twoi sąsiedzi nie będą wychodzić na plac zabaw tylko biegać ci nad głową, polecam budowę domu.

[Bettyw1]

4. Place zabaw: ja dostałam informacje, że powstanie cos na kształt tego juz oddanego. To nie jest plac zabaw, a jesli ktoś uważa, że jest, zapraszam z dwójka dzieci na dłużej niż 5 min - baw się dobrze Pewnie, że można do Parku Lotników, którego bliskość bardzo sobie cenię. Tylko po odebraniu dzieciaków z przedszkola/żłobka po całym dniu pracy czasem człowiekowi nie chce się dreptac kolejnych kilometrów, tylko wolałby usiąść pod blokiem, mieć blisko do mieszkania w razie W i tyle. Dzieciaki starsze można też bezpiecznie wypuścić i miec na nie "oko" z okna, jesli infrastruktura osiedla pozwala. Tutaj będzie z tym ciężko, a kupując mieszkanie dla siebie, raczej staram się mysleć co najmniej 5-10 lat w przód.

Bardzo dobrze, że nie jest to plac zabaw jaki chciałabyś żeby był, dla ludzi mieszkających na niższych piętrach byłaby to gehenna a jeśli rodzicom nie chce się przejść kilku kilometrów z dzieckiem do parku to niech je zabawia w mieszkaniu. Mieszkałem kilka miesięcy na osiedlu gdzie rodzice sobie zrobili plac zabaw miedzy budynkami na osiedlu bo byli zbyt leniwi żeby zabrać dzieci na plac zabaw i właśnie pilnowali z balkonu, jest to nieakceptowalne rozwiązanie ze względu na dyskomfort współmieszkańców: obijanie piłką elewacji, grarażów, hałas, krzyki, nie da się mieszkać a tym bardziej pracować. Jak Pani nie chce się wyjść z dziećmi do parku tylko wypuścić na podwórko żeby się wybiegało to polecam kupno domu a nie uprzykarznie ludziom życia i pracy

Tu nie o czyjeś lenistwo chodzi tylko o zwykłą prozę życia, o której Mop już Ci napisał Ale też zdaję sobie sprawę, że jak się dzieci nie manie miało, to nie do końca człowiek wie co pisze o chodzeniu codziennym kilku kilometrów z bąbelkiem do parku
Poza tym plac zabaw nie musi byc pod Twoim oknem (jak kupujesz mieszkanie to chyba sprawdzasz takie szczegóły, jak nie pasuje, to nie kupujesz - ja na przykład tak zrobiłam ), ale może byc z okien widoczny: napisałam wyraźnie "jeśli infrastruktura osiedla pozwala". Zobacz, gdzie jest umiejscowiony ten pseudo placyk z pierwszych etapów, to może zrozumiesz, o co mi chodziło.
Może też jestem duzo starsza od Ciebie (?), ale ja po szkole jesli tylko mogłam, spędzałam czas z koleżankami i kolegami na podwórku (tak, to były czasy bez smartfonów i internetu, niebywałe ). I chciałabym, żeby moje dzieci równiez miały taką mozliwość. Ze swoimi kolegami/rówieśnikami - sasiadami. Takie uroki życia w blokach I że sparafrazuję: jak Pan chce mieć komfort, ciszę i spokój to polecam kupno domu, a nie uprzykrzanie życia "dzieciatym" sąsiadom
A juz na koniec: mój post dotyczył głównie tego, że to, co Atal nazwał "placem zabaw" po prostu zwyczajnie nim nie jest.

[szepczyn]

A ja napisałem że bardzo dobrze że nim nie jest, atal widocznie nie celuje w twój target i dba tez o ludzi którzy lubią spokój. Nie wspomniałem też o żadnej grupie wiekowej dzieci wiec nie wiem o co Pani chodzi z tymi dwulatkami. Pisala Pani o wypuszczenie dzieci luzem przed blok a takie rzeczy nie robi sie z dwulatkiem. Bardzo blisko jest park lotników gdzie spokojnie dzieciaki mogą się bawić i można zabrać potomstwo, jak to jest za daleko to nie jest inwestycja dla Pani i warto pomyśleć o mieszkaniu z rynku wtórnego mniej więcej 10 letnim albo domu bo takich mieszkań o jakich Pani pisala juz sie nie buduje. Ja tylko zwróciłem uwagę na dobrą decyzję dewelopera która jest sensowna z uwagi na większość mieszkańców

[mop]

Oczywiście, że się buduje, ale Atal wyciska z działek co się da :]

Sentotu na górce narodowej będzie miało dziedziniec z boiskiem, ławkami itp. wśród 6 bloków

[Bettyw1]

A ja napisałem że bardzo dobrze że nim nie jest, atal widocznie nie celuje w twój target i dba tez o ludzi którzy lubią spokój. Nie wspomniałem też o żadnej grupie wiekowej dzieci wiec nie wiem o co Pani chodzi z tymi dwulatkami. Pisala Pani o wypuszczenie dzieci luzem przed blok a takie rzeczy nie robi sie z dwulatkiem. Bardzo blisko jest park lotników gdzie spokojnie dzieciaki mogą się bawić i można zabrać potomstwo, jak to jest za daleko to nie jest inwestycja dla Pani i warto pomyśleć o mieszkaniu z rynku wtórnego mniej więcej 10 letnim albo domu bo takich mieszkań o jakich Pani pisala juz sie nie buduje. Ja tylko zwróciłem uwagę na dobrą decyzję dewelopera która jest sensowna z uwagi na większość mieszkańców

Proponuję czytac ze zrozumieniem i trochę uważniej, przykład dwulatka podał Mop:) Ja zresztą się z nim zgadzam. Napisałam wyraźnie:
Tylko po odebraniu dzieciaków z przedszkola/żłobka po całym dniu pracy czasem człowiekowi nie chce się dreptac kolejnych kilometrów, tylko wolałby usiąść pod blokiem, mieć blisko do mieszkania w razie W i tyle. Dzieciaki starsze można też bezpiecznie wypuścić i miec na nie "oko" z okna, jesli infrastruktura osiedla pozwala.
Pozwolisz, że sama będę decydować, które inwestycje są dla mnie, a które nie Dziekuję za garść dobrych rad na temat szukania mieszkania na rynku wtornym lub domu. Ta ostatnia opcja chyba byłaby Tobie wskazana, ja jednak zostane przy rynku pierwotnym, na którym wielu deweloperów buduje place zabaw na terenach inwestycji, ktore z placami zabaw maja wspolnego coś więcej niż tylko nazwę (a o tym w końcu był mój post).

A tu garść zdjęć inwestycji z wczoraj:

[ragar]

A tu garść zdjęć inwestycji z wczoraj:

Dobre zdjęcia, widzę, że prace na osiedlu Aleja Pokoju 83 szybko idą do przodu, fajnie wyglądają te bloki z ząbkami, oryginalne dosyć, jak na Kraków.

[Bodzioo]

Inwestycja ma swoje plusy i minusy i każdy musi sam sobie odpowiedzieć co jest dla niego ważniejsze dlatego nie ma sensu przekonywać na forum jednostek co do swoich racji. O atrakcyjności danej oferty decyduje przede wszystkim tempo sprzedaży, które jak widać po stronie inwestycji jest dość znaczne mimo wystartowania sprzedaży ostatniego etapu w szczycie pandemii

[AdamKownacik]

Inwestycja ma swoje plusy i minusy i każdy musi sam sobie odpowiedzieć co jest dla niego ważniejsze dlatego nie ma sensu przekonywać na forum jednostek co do swoich racji. O atrakcyjności danej oferty decyduje przede wszystkim tempo sprzedaży, które jak widać po stronie inwestycji jest dość znaczne mimo wystartowania sprzedaży ostatniego etapu w szczycie pandemii

Jakie plus? Obok jest centralna od lc corpa która jest taniej średnio 2k z metra