Nie ma za bardzo jeszcze o czym pisac, bo to bardzo wczesny etap. Stan byl taki, ze wylewek jeszcze nie bylo i sciany od wewnatrz nie otynkowane, wiec gole cegly. Czesci wspolne w takim samym stanie co wnetrza mieszkan.
W styczniu pewnie zagladne jak wyglada sprawa wykonczenia, bo bede chcial sobie dokladnie kuchnie pomierzyc. Wtedy moze bedzie cos wiecej widac.
Zdjec wnetrza nie robilem, bo atal na to nie pozwala. Troche mnie to zastanawialo, ale Pani od sprzedazy wytlumaczyla, ze klienci czesto pomimo informacji, ze jest to bardzo wczesny etap inwestycji i finalnie mieszkanie bedzie skonczone zgodnie z ustaleniami, czesto pisali bezposrednio do inzynierow, ze tu krzywo, ze ten kontakt nie tam mial byc itd. Jestem w stanie sobie wyobrazic, jak bardzo irytujace musialo byc takie trucie, wiec szybko zrozumialem skad taka "polityka"

Jezeli chodzi o zdjecia z zewnatrz, tez nie robilem bo widze budowe z okien biura, takze nie mialem na to cisnienia

Aktualnie wyglada na to, ze na B1 sa rozstawione rusztowania i robia elewacje. B2 juz z zewnatrz wyglada na skonczony, albo bardzo blisko ukonczenia. Jak to teraz w srodku wyglada, nie wiem. Ale jak ktos byl jakos niedawno to chetnie poslucham.