Estery 3 Kraków od Primo Land Sp z.o.o (kamienica) - opinie na forum

[Bas Kra]

A ja to szanuję postawę, organizacyjnie byli na tyle sprawni, żeby nabyć i zabrać się za remont kamienicy w centrum Krakowa oraz ją sprzedawać. I jest jeszcze sporo kamienic, które są w opłakanym stanie, więc niech to się zmienia. Tylko te ceny, w okolicach 30 k za metr kwadratowy, to trochę nie tanio. Chyba dla osób, które nie mogą sobie kupić całej kamienicy, więc kupią sobie przynajmniej kawałek.

Ostatnio widziałem, że jest też inwestycja Skałeczna 7 w Krakowie, to chyba też Kazimierz jeszcze, może bardziej z boku i bliżej Wisły, ale ceny tak w okolicach 20-22k, więc różnica znacząca (choć sprawdziłem wyrywkowo kilka mieszkań).

Popieram. Kolleżanke realistkę denerwują ludzie majacy wiecj niż 100 zł.

[wojdyla1980]

A ja to szanuję postawę, organizacyjnie byli na tyle sprawni, żeby nabyć i zabrać się za remont kamienicy w centrum Krakowa oraz ją sprzedawać. I jest jeszcze sporo kamienic, które są w opłakanym stanie, więc niech to się zmienia. Tylko te ceny, w okolicach 30 k za metr kwadratowy, to trochę nie tanio. Chyba dla osób, które nie mogą sobie kupić całej kamienicy, więc kupią sobie przynajmniej kawałek.

Ostatnio widziałem, że jest też inwestycja Skałeczna 7 w Krakowie, to chyba też Kazimierz jeszcze, może bardziej z boku i bliżej Wisły, ale ceny tak w okolicach 20-22k, więc różnica znacząca (choć sprawdziłem wyrywkowo kilka mieszkań).

Popieram. Kolleżanke realistkę denerwują ludzie majacy wiecj niż 100 zł.

Tu nie chodzi o żadna zawiść

Łatwo prowadzi się takie biznesy kiedy rok do roku ceny rosną o 30%, trzeba się wtedy postarać żeby to nie wyszło, w momencie kiedy rynek się stabilizuje, zachowuje się "normalnie", to trzeba mieć do takich inwestycji jakieś przygotowanie, i tyle. Kilkudniowy kurs fliperski za 10k to za mało

Jeśli finansują lub kredytują się sami, to ok, szerokiej drogi, ale jeśli posiłkują się "inwestorami", to jest to gotowy przepis na klapę i nierzadko dramat wielu ludzi którzy uwierzyli w łatwy i szybki zysk. Dramat inwestorów którzy włożyli w to pieniądze, i dramat ludzi którzy takie mieszkanie nabyli

[Bas Kra]

A ja to szanuję postawę, organizacyjnie byli na tyle sprawni, żeby nabyć i zabrać się za remont kamienicy w centrum Krakowa oraz ją sprzedawać. I jest jeszcze sporo kamienic, które są w opłakanym stanie, więc niech to się zmienia. Tylko te ceny, w okolicach 30 k za metr kwadratowy, to trochę nie tanio. Chyba dla osób, które nie mogą sobie kupić całej kamienicy, więc kupią sobie przynajmniej kawałek.

Ostatnio widziałem, że jest też inwestycja Skałeczna 7 w Krakowie, to chyba też Kazimierz jeszcze, może bardziej z boku i bliżej Wisły, ale ceny tak w okolicach 20-22k, więc różnica znacząca (choć sprawdziłem wyrywkowo kilka mieszkań).

Popieram. Kolleżanke realistkę denerwują ludzie majacy wiecj niż 100 zł.

Tu nie chodzi o żadna zawiść

Łatwo prowadzi się takie biznesy kiedy rok do roku ceny rosną o 30%, trzeba się wtedy postarać żeby to nie wyszło, w momencie kiedy rynek się stabilizuje, zachowuje się "normalnie", to trzeba mieć do takich inwestycji jakieś przygotowanie, i tyle. Kilkudniowy kurs fliperski za 10k to za mało

Jeśli finansują lub kredytują się sami, to ok, szerokiej drogi, ale jeśli posiłkują się "inwestorami", to jest to gotowy przepis na klapę i nierzadko dramat wielu ludzi którzy uwierzyli w łatwy i szybki zysk. Dramat inwestorów którzy włożyli w to pieniądze, i dramat ludzi którzy takie mieszkanie nabyli

Przygotowujesz kazanie na neidzielę? Nie wiedzialem, ze ktoś może chciec naciągać chcąccych się szybko i łatwo wzbogacić... To nie ludzie, to wilki.

[Nowy]

Łatwo prowadzi się takie biznesy kiedy rok do roku ceny rosną o 30%, trzeba się wtedy postarać żeby to nie wyszło, w momencie kiedy rynek się stabilizuje, zachowuje się "normalnie", to trzeba mieć do takich inwestycji jakieś przygotowanie, i tyle. Kilkudniowy kurs fliperski za 10k to za mało

Ja nie mam pojęcia, jakie mają przygotowanie, więc się nie wypowiem, ale rozumiem, że Ty wiesz.

I też nie wiem czy łatwo się takie biznesy prowadzi w czasach wzrostów, spadków, stabilizacji... ale pewnie w każdych wymaga to całkiem zaawansowanej organizacji. A z biznesem, to nigdy nie wiadomo, czy wyjdzie czy nie, ale też nie mam powodu, żeby źle im życzyć, bo niby czemu.

[wojdyla1980]

Łatwo prowadzi się takie biznesy kiedy rok do roku ceny rosną o 30%, trzeba się wtedy postarać żeby to nie wyszło, w momencie kiedy rynek się stabilizuje, zachowuje się "normalnie", to trzeba mieć do takich inwestycji jakieś przygotowanie, i tyle. Kilkudniowy kurs fliperski za 10k to za mało

Ja nie mam pojęcia, jakie mają przygotowanie, więc się nie wypowiem, ale rozumiem, że Ty wiesz.

I też nie wiem czy łatwo się takie biznesy prowadzi w czasach wzrostów, spadków, stabilizacji... ale pewnie w każdych wymaga to całkiem zaawansowanej organizacji. A z biznesem, to nigdy nie wiadomo, czy wyjdzie czy nie, ale też nie mam powodu, żeby źle im życzyć, bo niby czemu.

Tak, wiem jakie mają, wystarczy wejsc na strone inwestycji, i to co tam jest wydało mi się na tyle interesujące, że sprawdziłem jak długo istnieje firma i czym się zajmował wcześniej prezes. Moze tutaj pisza wiecej o swoim doswiadczeniu i skad sie wzieli https://primoland.pl/ , tylko ja jestem za malo uwazny

Ostatnio zgłębiam to całe uniwersum flipperskie, i to od razu widać kto jest po szkoleniu, wszędzie jest ta sama mowa trawa, ten sam home staging

[bartekrk]

Nieśmiało pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Wszystko co pośrednio lub bezpośrednio dotyczy nieruchomości lub podmiotu/ów budującego nieruchomość, dewelopera, otoczenia, cen itp. jest na temat.
Tak samo na temat jest polemika z argumentami dotyczącymi tych kwestii. No ale jak wiadomo, gdy brak argumentów to wołamy mamę tudzież administratora lub policję o pomoc co tutaj ma miejsce i powoduje raczej rozbawienie niż obawy kogokolwiek.

Inwestycja w sensie kamienica i lokalizacja tej kamienicy wygląda atrakcyjnie, cena już w ogóle odrealniona pod kątem inwestycyjnym, a takiemu w mojej ocenie niewiarygodnemu podmiotowi nie przekazałbym ani złotówki dopóki całość nie byłaby oddana do użytkowania.

[Bas Kra]

Nieśmiało pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze. Wszystko co pośrednio lub bezpośrednio dotyczy nieruchomości lub podmiotu/ów budującego nieruchomość, dewelopera, otoczenia, cen itp. jest na temat.
Tak samo na temat jest polemika z argumentami dotyczącymi tych kwestii. No ale jak wiadomo, gdy brak argumentów to wołamy mamę tudzież administratora lub policję o pomoc co tutaj ma miejsce i powoduje raczej rozbawienie niż obawy kogokolwiek.

Inwestycja w sensie kamienica i lokalizacja tej kamienicy wygląda atrakcyjnie, cena już w ogóle odrealniona pod kątem inwestycyjnym, a takiemu w mojej ocenie niewiarygodnemu podmiotowi nie przekazałbym ani złotówki dopóki całość nie byłaby oddana do użytkowania.

Nigdy od nikogo nie kupiłem mieskzania w fazie dziury w ziemi, zawsze jak jest całosć gotowa, wtedy jest drozej i zostają przebrane meiskzania , ale nie interesuje mnie ryzykowanie, aby zaoszczedzić kasę.. Wiuęc tego nie kwestionuję. nigdy mi nie zal mi oszukanych, bo się dali oszukać, jak od tysiecy lat robią oszusci. Nie lubię, kiedy ktos bez argumentów pomawia innych, bo za chwilę ktoś moze pomowic mnie, ciebie, panią, pana. . Niech podaj rrealista dowody, konkrety. Jeśli ta firma, pozbierała kase od inwestoró - niehc pdoa dowód. Jelsi ma pieniadze włąsne - to realista kąłmie. Jelsi skonczyli jakis kurs za 10 000 dla fliperów -, jak pdoaje w woydyla1980, niehc to udowodni, jelsi nie, to kłąmie i pomawia. BTW Po chcoilere konczyć kurs... tak na marginesie. Najśmieszniejszym arugmentem rfealisty jest 20 000 kapitału akłądowego. to jest norma w firmach. Wielki deweloper w tej chwili w krakowie na 4 budowy ma kapitalik 50 000.

[bartekrk]

to jest norma w firmach. Wielki deweloper w tej chwili w krakowie na 4 budowy ma kapitalik 50 000.

Niech podaj rrealista dowody, konkrety. Jeśli ta firma, pozbierała kase od inwestoró - niehc pdoa dowód. Jelsi ma pieniadze włąsne - to realista kąłmie.

Najśmieszniejszym arugmentem rfealisty jest 20 000 kapitału akłądowego.

Zabawne jest to co piszesz, a jeszcze najśmieszniejsze że w to wierzysz. Poziom gramatyki dobrze obrazuje roztrzęsienie emocjonalne, może czas na leki?

Jest dokładnie tak jak napisał realista - totalne samozaoranie.

Pierwsza i ostatnia lekcja bo znikam z tego korytka jakie tu urządzasz -> jeżeli spółka ma kapitał zakładowy 20 tys. i sprzedaje mieszkania w kamienicy w Krakowie to jak mogła bez zewnętrznego finansowania za 20 tys. nabyć jakąkolwiek nieruchomość tego typu?

Ja wiem, że dla totalnych niedojd przekracza to poziom rozumowania, ale kapitał zakładowy to początkowy majątek spółki. I jeżeli się go nie pomnoży (a chcąc kupić kamienicę w Krakowie trzeba by pomnożyć razy tysiące taką wartość) to on się cudownie nie rozmnoży. Więc, żeby spółka zwiększyła kapitał potrzebuje zaciągnąć zobowiązania, a więc finansowanie z zewnątrz.

[Bas Kra]

to jest norma w firmach. Wielki deweloper w tej chwili w krakowie na 4 budowy ma kapitalik 50 000.

Niech podaj rrealista dowody, konkrety. Jeśli ta firma, pozbierała kase od inwestoró - niehc pdoa dowód. Jelsi ma pieniadze włąsne - to realista kąłmie.

Najśmieszniejszym arugmentem rfealisty jest 20 000 kapitału akłądowego.

Zabawne jest to co piszesz, a jeszcze najśmieszniejsze że w to wierzysz. Poziom gramatyki dobrze obrazuje roztrzęsienie emocjonalne, może czas na leki?

Jest dokładnie tak jak napisał realista - totalne samozaoranie.

Pierwsza i ostatnia lekcja bo znikam z tego korytka jakie tu urządzasz -> jeżeli spółka ma kapitał zakładowy 20 tys. i sprzedaje mieszkania w kamienicy w Krakowie to jak mogła bez zewnętrznego finansowania za 20 tys. nabyć jakąkolwiek nieruchomość tego typu?

Ja wiem, że dla totalnych niedojd przekracza to poziom rozumowania, ale kapitał zakładowy to początkowy majątek spółki. I jeżeli się go nie pomnoży (a chcąc kupić kamienicę w Krakowie trzeba by pomnożyć razy tysiące taką wartość) to on się cudownie nie rozmnoży. Więc, żeby spółka zwiększyła kapitał potrzebuje zaciągnąć zobowiązania, a więc finansowanie z zewnątrz.

Urban legend co piszesz. Kapitał zakładowy nie ma wpływu na nic.