Budka na placu przed Dworcem Głównym w Krakowie / Galerią Krakowską

[Master]

Nie wiem jak to działa, ale zdaje się, że na Starym Mieście i okolicy, to nic nie można zrobić bez zgody konserwatora, plastyka miejskiego (jest ktoś taki w Krakowie?), nadzoru budowlanego itp.



Ciekawe czy te wszystkie instytucje i jeszcze wiele innych to przyklepały, bo ich zdaniem jest atrakcją i przecież "ładnie się prezentuje".

[Master]

Skoro tak można, to ciekawe, kiedy jakiś kebab albo coś podobnego w tej lokalizacji, skoro można.



Chyba sklepy już się nie mieszczą w Galerii Krakowskiej, skoro trzeba wystawiać takie "stragany" na zewnątrz. Podoba się Wam czy nie?

[asander]

Co to w ogóle jest, wystawa, sklep, można tam wejść? Nie podoba mi się to, nawet jak postoi tylko jakiś czas.

[Master]

Co to w ogóle jest, wystawa, sklep, można tam wejść? Nie podoba mi się to, nawet jak postoi tylko jakiś czas.

Chyba to sklep, choć trudno powiedzieć. Wyobrażam sobie ten plac cały zastawiony takimi budkami ; ) To byłoby coś... I ja też się z tym zgadzam, że to szpeci.