Warszawa, 08.05.2025 (ISBnews) - Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla polityki pieniężnej w Polsce jest kolejne cięcie stóp procentowych w czerwcu o 50 pb, oceniają ekonomiści mBanku.
"Na wczorajszym posiedzeniu obyło się bez niespodzianek. Stopy procentowe zostały obniżone o 50pb do 5,25%. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami, choć trzeba przyznać, że były one dość mocno rozstrzelone wokół mediany. Komunikat jest naszym zdaniem gołębi. Uczestnicy rynku zbyt wiele uwagi poświęcili słowu 'dostosowanie', wyrywając je z gołębiego kontekstu całości i innych smaczków. Na ten moment widzimy kolejne 50 pb cięcia w czerwcu jako scenariusz najbardziej prawdopodobny" - czytamy w komentarzu mBanku do komunikatu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) po wczorajszej decyzji decyzji.
Ekonomiści banku wskazują, że Rada w komunikacie zasygnalizowała, "że wachlarz ryzyk dla inflacji kurczy się: jest gołębio" i w kolejnym miesiącu Rada będzie kontynuować luzowanie polityki pieniężnej.
"W zakresie przyszłości zniknął temat oczekiwań inflacyjnych, rosnący popyt zamienił się w monitoring presji popytowej (gołębio), zniknęły taryfy dot. energii elektrycznej (został monitoring cen nośników energii), pozostały ceny administrowane oraz źródła niepewności płynące z polityki handlowej na świecie" - wyjaśnia bank.
mBank ocenia, że wczorajszy ruch RPP określony w komunikacie "dostosowaniem" jest "nadmiernie wyeksponowany przez rynek".
"Po pierwsze, nie powinno być to zaskoczenie, gdyż prezes Glapiński mówił w poprzednim miesiącu nawet o dwóch cięciach po 50pb jako 'dostosowaniu'. Po drugie, cięcie z września 2023 (z kontynuacją) oraz października (bez kontynuacji) były 'dostosowaniami'. Co więcej, w tamtych komunikatach słowo dostosowanie występowało zaraz obok stwierdzenia, że 'będzie to sprzyjać realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie'. Obecnie 'dostosowanie' występuje solo. Działania mające na celu sprowadzenie inflacji do celu w średnim okresie pozostały w komunikacie tam, gdzie dotychczas już były - na samym końcu. Czy to przypadek? Naszym zdaniem RPP nie zapomniała, że jej działania mają sprzyjać powrotowi inflacji co celu" - czytamy dalej.
W komentarzu podkreślono, że "dostosowanie stóp nie stawia jeszcze kropki nad "i" w zakresie przestrzeni do cięcia" i "gremium próbuje nam to podpowiedzieć sugerując, że to pewnie nie koniec obniżek".
RPP obniżyła wczoraj - zgodnie z oczekiwaniami - stopy procentowe o 50 pb, do 5,25% w przypadku głównej stopy referencyjnej.
ING: RPP zaczyna łagodzić restrykcyjną politykę pieniężną obniżką stóp o 50pb w maju.
Zgodnie z oczekiwaniami Rada Polityki Pieniężnej (RPP) obniżyła stopy procentowe o 50pb (stopa referencyjna do 5,25%). Była to pierwsza obniżka stóp od października 2023. Ale także długo wyczekiwana decyzja. Przed dzisiejszą obniżką realna stopa procentowa (ex ante) była najwyższa od początku 2015 i wynosiła 2,4%.
Widzimy istotną przestrzeń do korekty restrykcyjności polityki pieniężnej w nadchodzących kwartałach. Jeżeli będzie się realizował nasz scenariusz inflacyjny (spadek inflacji w okolice 3%r/r w 2poł25), to Rada może w tym roku obniżyć stopy procentowe o 125pb, a na koniec 2026 stopa referencyjna może spaść do 3,75%. Kluczowa niewiadoma to strategia dostosowania polityki pieniężnej do poprawiających się perspektyw inflacyjnych. Obniżka stóp o 50pb jest zgodna z oczekiwaniami rynku, zakładamy że w czerwcu nastąpi pauza, a RPP powróci do obniżek w lipcu, po zapoznaniu się ze zaktualizowaną projekcją inflacyjną. Spodziewamy się, że kolejne ruchy będą dokonywane w mniejszej skali (25bp) wraz z napływającymi z gospodarki danymi makroekonomicznymi.
Konferencja Prezesa dopiero przed nami, natomiast prognozy co do kolejnych cięć już wystartowały. To, że będzie kolejna obniżka jest pewne, pytanie tylko kiedy. Osobiście raczej bym obstawiał -0,75pp w sierpniu, ale że posiedzenia nie ma w sierpniu, to pozostaje lipiec albo wrzesień ....