Błonia Residence Kraków - KG Group /przy skrzyżowaniu ulic Piastowskiej i Mydlnickiej - informacje i opinie na forum

[luc]

Od strony Piastowskiej dosyć długa zabudowa.



Ciekawe, jak im to finalnie wyjdzie.



Obok restauracja się znajduje. Miejsce fajne, ale pytanie, czy aż tak?

[Bajeczna]

Dobrze widzę, że ceny podali, ale układy już tylko dla ludzi z paszportem Polsatu?

Ciekawe, że wszystkie telefony zbywali tym, żeby zostawić poprzez stronę kontakt, a finalnie nie otrzymałam informacji o rozpoczęciu sprzedaży.

[kazimiera]

Dobrze widzę, że ceny podali, ale układy już tylko dla ludzi z paszportem Polsatu?

Ciekawe, że wszystkie telefony zbywali tym, żeby zostawić poprzez stronę kontakt, a finalnie nie otrzymałam informacji o rozpoczęciu sprzedaży.

Ktoś wcześniej pisał, że:

To powszechna praktyka, nie powinna stanowić żadnego novum. Biuro sprzedaży chce przefiltrować puste leady, osób których poza obszarem zainteresowania/możliwości finansowej jest ta inwestycja.

Lokalizacja według mnie ciekawa, budynki też - jak na Kraków - ładne, lecz ceny niestety bardzo odrealnione, chyba najbardziej ze wszystkich krakowskich inwestycji.

[bartekrk]

Sprzedaż (nie)idzie bardzo słabo, przykro się na to patrzy. Ale deweloper mocno zaciska zęby i ani myśli o obniżkach z 40 tys. za metr na Bronowicach bodajże. Groteskowa sytuacja.

[luc]

Też spojrzałem z ciekawości, jak się sprzedają mieszkania w inwestycji Błonia Residence w Krakowie i nie ma szału faktycznie. Na stronie pokazują, że zeszło im 17 mieszkań, na dobrze ponad 120 to wynik niezbyt zachwycający. Jest sporo rezerwacji, ale wiadomo, że to niewiele znaczy.

Co ciekawe, w tych sprzedanych, to chyba największy udział mają mieszkania poniżej 40 m2. Zastawiam się, jaki jest sens wydawania kwoty rzędu 1,2 - 1,5 mln na małe mieszkanie, które trudno traktować, jako perspektywiczne lokum do życia na dłuższy termin. Kupić za tyle i liczyć na to, że zwróci się z wynajmu, to też bez sensu. Przychodzi mi do głowy tylko taki pomysł, że to świetnie sytuowani rodzice, których dzieci raczej akademika nie dostaną, kupują dla swoich pociech lokum obok Miasteczka Studenckiego AGH, ale to tylko hipoteza.

A jak idzie budowa?