Parkowanie na nie swoich miejscach postojowych - Piasta Park Kraków

[RREvoque]

Jeśli są tu mieszkańcy z sąsiedniej wspolnoty (wieżowce) to uprzejmie informuję, że nie jesteście anonimowi i wszelkie działania idące w kierunku uszkadzania pojazdów i związane z parkowaniem pojazdów na parkingu nie przylegajacym do Waszej wspólnoty będą zgłaszane na policję. Wpis kieruję do konkretnej osoby zarejestrowanej przez monitoring.

[impreza]

Może trochę nie w temacie ale pytanie do mieszkańców/właścicieli lokali w Piasta Park - czy wszystkie miejsca naziemne zostały sprzedane? Duża ich część wygląda na nieużywaną, czy może są to miejsca dla gości?
Jaki procent parkingów podziemnych jest zajęty?
Z góry dziękuję za informacje.

[RREvoque]

Najlepiej podejdź do biura sprzedaży przy ul. Piasta Kołodzieja i zapytaj o naziemne. Podziemne miejsca są wszystkie sprzedane.

[Arctic]

Chciałbym napisać tu posta, bo dostępu do waszej facebookowej grupy nie mam, a widzę, że jest coraz większy problem z zajmowaniem miejsc postojowych spółdzielni Mistrzejowice Północ przez nowych mieszkańców (przykładowo Pan/Pani z srebrnego Nissana Primera) pomimo próśb o nie zajmowanie naszych miejsc postojowych, niektórzy z was nic sobie z tego nie robią i nagminnie zajmują miejsca, na których parkować raczej nie powinni:]. A co do sprawy, którą poruszył DOPEL, co do zastawiania przejść to uwierz mi, że starzy mieszkańcy doskonale wiedza gdzie są chodniki i przejścia i raczej nigdy np. pod Ziko nie zastawiali przejścia żeby móc przedostać się z wózkiem. Problem pojawił się dopiero, gdy pojawiła się nowa inwestycja i zaczęło nagminnie brakować miejsc parkingowych. Nie chce nikogo oskarżać, ale sam osobiście wczoraj widziałem jak szanowny jegomość zaparkował na wejściu do parku i pomimo prośby o przeparkowanie uśmiechnął się tylko poszedł sobie grzecznie do waszego bloku. Więc myślę ze lepiej zacznijmy szanować swoja własności siebie nawzajem a będzie się wszystkim lepiej zżyło. Mam jeszcze prośbę jakby dało się rzucić jakieś info na wasza grupę na . o nie zajmowaniu miejsc należących do spółdzielni Mistrzejowice Północ to było by super.

[rosek]

Ja bym jednak prosił o nie wsadzanie wszystkich do jednego wora. Skoro ktoś źle parkuje (albo parkuje na Państwa parkingu) to trzeba dzwonić po straż miejską. Szybko się nauczą żeby tego nie robić. Znaki na Państwa parkingu są jasne więc nie powinno być takiego problemu. Tak samo jak na wejściu do parku.

Oczywiście nie tyczy się to ogólnodostępnych miejsc do których ktoś z Państwa bloku sobie rości jakieś pretensje. Były przypadki zaparkowanych po drugiej stronie ulicy gdzie ktoś naklejał jakieś naklejki czy pisał po szybie. To już jest przestrzeń miejska.

[RREvoque]

Chciałbym zwrócić uwagę na fakt że chodnik na tyłach pl. Piast odkąd pamiętam był zajmowany przez samochody a napewno przed 2015 rokiem kiedy inwestycja powstawała polecam google street view. A najprawdopodobniej byli i SĄ to w dalszym ciągu mieszkańcy sm Północ. Przejścia na wózek brak, a przepisowo 1,5 m chodnik powinien mieć. Trzeba chodzić ulica.. Ale łatwo to zweryfikować dzwoniąc na straż miejską:)
Jesli ktoś zajmuje miejsca sm północ to proszę zwrócić uwagę, jesli nie skutkuje dzwoncie po straż miejską, przeciez takie jest prawo. U nas też byla pod blokiem Straż miejska, już dwa razy i wlepiali mandaty. Napewno nie ma zgody na samosądy.

[DOPEL]

Arctic ależ mnie nie chodzi o te 2 miejsca przy chodniku po stronie Ziko, tylko o cały chodnik po drugiej stronie ulicy, sprawdziłem, nie jest oznakowany jako parking, w biurze SM Północ koło marketu "Mili" powiedzieli mi, że też nie mają tego na mapach jako parking, a jak pisałem wcześniej mieszkańcy pobliskich bloków nawet kilku centymetrów nie zostawiają. Poruszając się z wózkiem dziecięcym to jakaś masakra, bo niby co, ulicą mam go pchać skoro nie jest to też strefa zamieszkania, a przynajmniej nie ma stosownego znaku, zatem w razie wypadku moja wina bo ulicą szedłem a przecież jest chodnik. Co do zastawiania "waszych" miejsc, czy chodnika do parku (taka sytuacja mnie również denerwuje) to jak najbardziej popieram dzwonić pod 986, bo ktoś sobie miejsce parkingowe zrobił na chodniku zaraz za OSTATNIM miejscem, które jest oznakowane jako dla niepełnosprawnych. W takich przypadkach polecam dzwonić bez względu na to, gdzie się potem kierowca udaje.

[Arctic]

Nie miałem zamiaru wszystkich wsadzać do jednego worka i generalizować ze wszyscy są źli:] Generalnie na początek miałem nadzieje ze uda się sprawę załatwić bez pomocy starzy miejskiej hehe i dlatego napisałem prośbę o wrzucenie jakiegoś info na wasza grupę i może niektórym da to trochę do myślenia, ale z tego, co widzę to chyba będzie ciężko przekonać niektóre osoby do zachowania jakiegokolwiek poszanowania naszej, waszej i wspólnej własności (zrobiłem sobie spacer z dzieciakiem koło waszego bloku i widzę ze u was pod blokiem tez wolna amerykanka). A co do chodnika, o którym piszecie to zwracam honor i faktycznie nie ma tam przejścia, ale od zawsze był to „umowny parking” i nikt tamtędy nigdy nie spacerował :] Z mojej informacji były przymiarki do zrobienia tam parkingu dla bloku, 58 bo to ich teren, ale temat odpuszczony, bo na tamten czas nie było takiej potrzeby.
I właśnie wracając z porannych zakupów następny mistrz kierownicy zaparkował centralnie na wejściu do parku (czerwone Renault Megane brawo )

[Pawello]

Arctic ależ mnie nie chodzi o te 2 miejsca przy chodniku po stronie Ziko, tylko o cały chodnik po drugiej stronie ulicy, sprawdziłem, nie jest oznakowany jako parking, w biurze SM Północ koło marketu "Mili" powiedzieli mi, że też nie mają tego na mapach jako parking, a jak pisałem wcześniej mieszkańcy pobliskich bloków nawet kilku centymetrów nie zostawiają. Poruszając się z wózkiem dziecięcym to jakaś masakra, bo niby co, ulicą mam go pchać skoro nie jest to też strefa zamieszkania, a przynajmniej nie ma stosownego znaku, zatem w razie wypadku moja wina bo ulicą szedłem a przecież jest chodnik. Co do zastawiania "waszych" miejsc, czy chodnika do parku (taka sytuacja mnie również denerwuje) to jak najbardziej popieram dzwonić pod 986, bo ktoś sobie miejsce parkingowe zrobił na chodniku zaraz za OSTATNIM miejscem, które jest oznakowane jako dla niepełnosprawnych. W takich przypadkach polecam dzwonić bez względu na to, gdzie się potem kierowca udaje.

Sorry , będę złośliwy - Możesz jeździć drogą -Tą Waszą Drogą budowlaną . Z dzieckiem też będziesz chodził na spółdzielczy plac zabaw po spółdzielczym chodniku no i oczywiście masz pretensje . Dziwne że przedtem nikomu ten parking nie przeszkadzał. Nie wiem kto się zgodził na połączenie waszej drogi z naszą drogą osiedlową . Odkąd się pojawił wasz budynek starzy mieszkańcy mają tylko problemy. Nie wnieśliście nic jako wspólnota w okoliczną infrastrukturę , chcecie tylko korzystać . Dodam więcej nic nigdy nie wniesiecie oprócz kłopotów
Paweł

[RREvoque]

Paweł, jaką waszą drogę osiedlową, coś ci się pomieszało ! to jest droga gminna i nie sm północ nią zarządza. Zapamietaj to sobie, . Swoim sąsiadom sprowadzisz straż miejską na głowę, dokładnie tym co parkują na CHODNIKU a nie parkingu od strony placu! Przypatrz się co tu za znak mamy na zdjeciu i kto łamie prawo, za to jest mandat. Możesz jak wiesz czyja zafira zielona z identyfikatorem sm północ powiedzieć że jak do jutra nie zniknie to znajdzie bialy blankiecik. I na koniec tacy ludzie jak ty nic nie wnoszą i nigdy nie wniosą w społeczeństwie.