Miejsca postojowe / parkowanie i organizacja ruchu na os. Apartamenty Bajeczna

[BajecznyApartament]

Wczoraj rano znowu nie mogłem wyjechać. ( Wjechałem gdy nikt nie stał na przeciw mojego miejsca) Skończyło się kolejnym odholowaniem. Ulica wzdłuż bloku 14 i 16 powoli oczyszcza się z parkujących na dziko. Laweta miała problem z wyjechaniem i strażnicy z tego co wiem dzwonili po jeszcze jedną aby odholować auto parkujące na zakręcie przy pierwszej klatce bl14. Pytanie co by było gdyby była to karetka lub straż pożarna? Tak jak powiedziałem będę konsekwentny w egzekwowaniu dostępu do swojego miejsca postojowego.

[BajecznyApartament]

Dodam, że przez całą sytuację spóźniłem się do pracy o 40 min. Mój brat prawnik wymienił mi na poczekaniu dwa paragrafy, na podstawie których mógłby wytoczyć proces z powództwa cywilnego komuś kto notorycznie blokuje wyjazdu.

[Angrrr]

Wczoraj rano znowu nie mogłem wyjechać. ( Wjechałem gdy nikt nie stał na przeciw mojego miejsca) Skończyło się kolejnym odholowaniem. Ulica wzdłuż bloku 14 i 16 powoli oczyszcza się z parkujących na dziko. Laweta miała problem z wyjechaniem i strażnicy z tego co wiem dzwonili po jeszcze jedną aby odholować auto parkujące na zakręcie przy pierwszej klatce bl14. Pytanie co by było gdyby była to karetka lub straż pożarna? Tak jak powiedziałem będę konsekwentny w egzekwowaniu dostępu do swojego miejsca postojowego.

popieram Twoje podejscie bo problem jest uciazliwy.
Ja nawet nie mialbym nic przeciwko takiemu parkowaniu gdyby auta mogly stanac jednym kolem na chodniku tak jak przy bloku C?
Miejsca na chodniku wystarcza nawet na przejscie z wozkiem, a dostep do miejsc parkingowych jest latwiejszy.

[bajbaj]

Aż się postanowiłem zarejestrować, tak tu ciekawie

Co do parkowania na chodniku przy budynku C, to wcale to tak różowo nie wygląda, gdyż często z wózkiem i dzieckiem się tam nie mieszczę. No i takie parkowanie powoduje wcześniejsze lub późniejsze zapadanie się chodnika. Co do samego parkowania i blokowania miejsc, to problem jest i trudno go nie zauważyć. Ja sam mam tylko miejsce w garażu więc bezpośrednio mnie to nie dotyczy, ale widząc jak i gdzie ludzie potrafią parkować (np. zastawiając pół wyjazdu z garażu, bo czemu nie) sympatii dla nieposiadających wykupionych miejsc nie zostało u mnie wiele i jeśli będzie taka możliwość, to pewnie też byłbym za wprowadzeniem strefy.

Z innej beczki: jeśli jest na forum właściciel miejsca postojowego nr 35 (zewnętrzne, przed budynkiem C) i zastanawiał się może co stało się w pewnym momencie z tym podnoszonym słupkiem do zamknięcia miejsca, to widziałem pewnego słonecznego popołudnia jak ktoś sobie tam zaparkował, ten słupek "wkręcił" mu się między koło a błotnik i panowie sobie go z dużą mocą stamtąd wykręcili. Nie wiem, czy był to ktoś upoważniony do parkowania tam i było to przypadkowe zdarzenie, ale później widziałem już tam tylko inne parkujące auto. W razie czego numer zapisałem, więc jeśli właściciel miał chęć coś z tym dalej zrobić, to zapraszam do kontaktu.

[user]

Może miejsca parkingowe pod kątem a nie prostopadłe załatwiłyby problem?

[kasia86]

Ale w tym momencie już ciężko będzie przeorganizować parking. Tym bardziej, że mamy miejsca ponumerowane i wykupione... Jest cała długa droga, przy której osoby nie posiadające miejsc mogą stawać. Jeżeli te osoby nie będą zastawiać stanowisk wykupionych to i my będziemy mogli bez problemu parkować na swoich miejscach i nie będziemy zajmować innych... Dla mnie osobiście jest dużym stresem wyjechanie, kiedy zastawi mnie ktoś... Zawsze można sobie miejsce wynająć - z tego co widzę jest kilka ogłoszeń....

[user]

Ale w tym momencie już ciężko będzie przeorganizować parking. Tym bardziej, że mamy miejsca ponumerowane i wykupione... Jest cała długa droga, przy której osoby nie posiadające miejsc mogą stawać. Jeżeli te osoby nie będą zastawiać stanowisk wykupionych to i my będziemy mogli bez problemu parkować na swoich miejscach i nie będziemy zajmować innych... Dla mnie osobiście jest dużym stresem wyjechanie, kiedy zastawi mnie ktoś... Zawsze można sobie miejsce wynająć - z tego co widzę jest kilka ogłoszeń....

Dla wyjasnienia - Ja Was (posiadających miejsca zewnętrzne) rozumiem, sam mam miejsce w garazu, mam drugi samochod i nie parkuje nim po chodnikach i nie zastawiam.

[januszek]

W akcie notarialnym pojawił się zapis, że na drogach dojazdowych znajdujących się na nieruchomości nie można parkować. No to zniknie problem z wyjazdem z miejsc postojowych, ale w takim wypadku gdzie stawiać auta, jak się nie ma wykupionego miejsca postojowego, czy miejsca w garażu??
... a ponoć brak tych miejsc

[Br61]

Januszek
Poluj na miejsca które będą budowane w II etapie
Jedynym wyjściem byłoby przebudowanie miejsc postojowych ukośnie
Wierz mi że złożenie sie samochodem na swoje miejsce postojowe w sytuacji gdy ktoś vis a vis zaparkował (nawet przyklejony do chodnika), pomiędzy zaparkowane już samochody to masakra.
Przy założeniu zgody ogółu na parkowanie na drogach dojazdowych (tzw pożarowych) bez przebudowy miejsc będzie wieczny konflikt/straż miejska w akcji itp. Samo życie

[BajecznyApartament]

Jeśli pojawił się taki zapis w akcie notarialnym to administrator osiedla jest obligatoryjne zobowiązany do odpowiedniego oznakowania. Tak aby pod względem prawnym wywiązywać się że swoich zadań.
Pozostaje kwestia budowy drugiego etapu ( ATAL planuje wybudować jeszce dwa bloki).
Wciśnięcie kolejnych budynków całkowicie sparaliżuje osiedle. Może zamiast gotować mieszkańcą horror to powinna powstać tam np infrastruktura handlowo usługowa z miejscami garażowymi z możliwością kupna przez obecnych właścicieli lokali mieszkalnych Bajeczna Apartamenty.
Swoją drogą po co ktoś kto posiada auto lub dwa kupuję mieszkanie bez miejsca postojowego prawie w centrum Krakowa?! Kupując mieszkanie były plany osiedla jasno przedstawione. Czy były tam przewidziane inne miejsca parkingowe niz tylko te za które trzeba było zapłacić? Oczywiście, że nie!