Ogrodzenie wokół osiedla / furtka w ogrodzeniu - os. Banacha Kraków

[michal_pl]

zatem zastanawiające jest to jakim cudem panowie od ogrodzeń chcieli tą bramkę za 2 tyś zł postawić

[klik]

Aha , to z każdej strony inna wersja , bo mi deweloper sugerował pismo. No ale w takim razie nie ma to sensu jeśli miałoby to przedłużyć otrzymanie pozwolenia.

[mariusz_ch]

Ciężko oczekiwać od developera dodatkowych kroków, bo chyba wszyscy zainteresowani (w tym ja) się zgapili i dopiero gdy powstało ogrodzenie dotarło do nas, że nie będzie bezpośredniego przejścia. W prospekcie jest informacja o tym jak ma wyglądać ogrodzenie i jest tam mowa tylko o jednym wejściu na osiedle. Pozsotaje próba załatwienia sprawy za pośrednictwem zarządcy, ale to zapewne dopiero po tym jak zostanie powołana wspólnota z etapu III.

[MataK]

Mam pytanie: Czy każdy etap to osobna wspólnota czy wszystkie 3 etapy będą jedną wspólnotą?

[mariusz_ch]

Mam pytanie: Czy każdy etap to osobna wspólnota czy wszystkie 3 etapy będą jedną wspólnotą?

Każdy blok to odrębna wspólnota.

[MataK]

To faktycznie nie pozostaje nic innego jak próbować coś zdziałać z tą bramką po utworzeniu wspólnoty. Pozostaje tylko pytanie jak nie zgodzili się na bramkę deweloperowi to czy zgodzą się wspólnocie? Ale na pewno trzeba będzie próbować. Przyznam się że nawet mi na myśl nie przyszło analizować gdzie będzie bramka w ogrodzeniu. i to chyba był błąd, bo jakby więcej osób odpowiednio wcześnie zwróciło na to uwagę. to może by to coś dało.

[michal_pl]

ciekawe jak ustalone zostały piesze odległości do wszelkiego rodzaju obiektów, wskazanych w prospekcie o inwestycji oraz jak się mają do stanu faktycznego

[kwk]

ciekawe jak ustalone zostały piesze odległości do wszelkiego rodzaju obiektów, wskazanych w prospekcie o inwestycji oraz jak się mają do stanu faktycznego

Biegiem to jest ładnie nazwane - marketing, bo kto broni Ci bardzo szybko chodzić (7-10km/h)?

[mariusz_ch]

To faktycznie nie pozostaje nic innego jak próbować coś zdziałać z tą bramką po utworzeniu wspólnoty. Pozostaje tylko pytanie jak nie zgodzili się na bramkę deweloperowi to czy zgodzą się wspólnocie? Ale na pewno trzeba będzie próbować. Przyznam się że nawet mi na myśl nie przyszło analizować gdzie będzie bramka w ogrodzeniu. i to chyba był błąd, bo jakby więcej osób odpowiednio wcześnie zwróciło na to uwagę. to może by to coś dało.

Skąd informacja, że nie zgodzili się na bramkę?

[michal_pl]

rozumiem, że mogli się nie zgodzić na przejazd z ul. K. K. na ul. Banacha... wiadomo, że generowałoby to niepotrzebny ruch samochodowy i może wiele osób omijałoby część korków przez osiedle... nie widzę za to powodu dlaczego mieliby się nie zgodzić na bramkę.

Pomyślcie ... jeśli Ozon postawi swoje ogrodzenie na wzór Banacha i do tego zamknie jakąś bramką przejście (co w cale nie jest wykluczone) ... naprawdę kiepsko to widzę.
Chcąc coś załatwić na K.K. będziemy zasuwać przez 29go Listopada...