Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
miki
Posty: 4
Rejestracja: 01 cze 2018, 0:44

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: miki » 22 kwie 2019, 22:26

Fajnie się was czyta, naprawdę :)
Ale życzeniowe postawy pewnych osób wydają się być nawet bardziej oderwane od rzeczywistości, niż niektóre stwierdzenia kolegi pozdro. Zwłaszcza „mieszkanie w cenie 36 średnich krajowych”. 126K PLN to nawet nie jest poziom Ukrainy, kraj o co najmniej parę dziesięcioleci do tyłu względem PL (sprawdziłem nowe budownictwo we Lwowie, 2700 PLN/m.kw. i to jest cena "od").
Jeśli ktoś życzy sobie w Polsce cen mieszkań na poziomie UA, to naprawdę gratuluję wyobraźni. Taki scenariusz mógłby się wydarzyć jedynie w przypadku wojny lub rewolucji. Wówczas owszem można sobie kupować po 2K PLN za m.kw. ale w takim kraju tym bieda-inwestorom trzeba będzie się liczyć z tym, że portfele skurczą się do tych ukraińskich poziomów, oraz ze wzrostem emigracji z kraju.
Można się obruszać, że ceny szybują w górę (ja też się obruszam, ale chyba zdążyłem wskoczyć do odjeżdżającego pociągu). Ale mało co wskazuje na to, że spadnie, co najwyżej zatrzyma się. Polska to nie jest kraj trzeciego świata, jak niektórym by się chciało i jak się swojemu krajowi życzy dobrze, to powinno się szykować na scenariusz Berlina/Paryża, a nie Ukrainy/Grecji/Włoch.


Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Krakus44 » 23 kwie 2019, 1:17

miki pisze:Fajnie się was czyta, naprawdę :)
Ale życzeniowe postawy pewnych osób wydają się być nawet bardziej oderwane od rzeczywistości, niż niektóre stwierdzenia kolegi pozdro. Zwłaszcza „mieszkanie w cenie 36 średnich krajowych”. 126K PLN to nawet nie jest poziom Ukrainy, kraj o co najmniej parę dziesięcioleci do tyłu względem PL (sprawdziłem nowe budownictwo we Lwowie, 2700 PLN/m.kw. i to jest cena "od").
Jeśli ktoś życzy sobie w Polsce cen mieszkań na poziomie UA, to naprawdę gratuluję wyobraźni. Taki scenariusz mógłby się wydarzyć jedynie w przypadku wojny lub rewolucji. Wówczas owszem można sobie kupować po 2K PLN za m.kw. ale w takim kraju tym bieda-inwestorom trzeba będzie się liczyć z tym, że portfele skurczą się do tych ukraińskich poziomów, oraz ze wzrostem emigracji z kraju.
Można się obruszać, że ceny szybują w górę (ja też się obruszam, ale chyba zdążyłem wskoczyć do odjeżdżającego pociągu). Ale mało co wskazuje na to, że spadnie, co najwyżej zatrzyma się. Polska to nie jest kraj trzeciego świata, jak niektórym by się chciało i jak się swojemu krajowi życzy dobrze, to powinno się szykować na scenariusz Berlina/Paryża, a nie Ukrainy/Grecji/Włoch.


W tym wlasnie problem ze sa tu tacy co nie zdazyli na pociag i teraz stosuja tu rodzaj auto-psychoterapi i innym tez odradzaja...niezaleznie od okolicznosci i roznych kontekstow/celow zakupu mieszkania.

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pozdro » 23 kwie 2019, 7:22

Dlatego ja twierdze ze ogolnie kupowac warto. Tylko faktem jest, ze w Krakowie rynek jest chyba najbardIej przebrany i jest sporo naciagaczy cenowych. Warto tez kupowac z glowa. Bo tak realnie, srednio to ceny az tak duzo nie wzrosly. Ostatnio sprawdzalem mieszkania Wroclaw Jagodno po 6500zl/m2 calkiem ok i przyszlosciowa lokalizacja pod Wroclawiem. Po 8000zl/m2 mozna wciaz fajne mieszkanko kupic w Krakowie jak przykladowo Fredry Budimexu.
Dla mnie tez pewnym znakiem zapytania jest Osiedle Piastow na Mistrzejowicach. Tam byly calkiem niezle ceny z niezlym potencjalem lokalizacja. Okolice nowohuckiej sie tez dosc intensywnie zmieniaja, tam chyba ciagle mozna przy Centralnej wychaczyc mieszkanie kolo 6000zl/m2.


Anbella
Posty: 17
Rejestracja: 21 mar 2019, 20:40

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Anbella » 23 kwie 2019, 8:12

Fredry Budimexu za 8k to fajne mieszkanko? :lol:
Pozdro, rozwalasz. Ile Ci płacą za reklamę?

zajcyk
Posty: 10
Rejestracja: 07 sty 2019, 14:17

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: zajcyk » 23 kwie 2019, 8:54

pozdro pisze: Moze rusza jakies wieksze projekty. Aktualnie moim zdaniem to sensowna cene maja tylko Atal Kliny po 5900zl/m2. ( Choc lokalizacja taka malo atrakcyjna).
...
Zaczynam sie zastanawiam czy tekst typu: na mieszkaniu w dobrej lokalizacji nigdy sie nie traci jest naprawde prawdziwy. Byc moze w bradzo dlugiej prespektywie ma to jakies uzasadnienie. Aczkolwiek inwestycyjnie wydaje sie ze duzo sensowniejsze jest kupowanie tanich mieszkan w mlodych dzielnicach. Przykladowo takie mieszkanie na Klinach za 5900zl/m2. To jest faktycznie dobra cena na ktorej ciezko stracic. Bo raczej rejon sie rozwinie, kiedys powstanie linia tramwajowa moze metro.


To jak to w końcu jest z tym Atalem na Klinach? Adekwatna cena to 3999 czy jednak 5900 jest sensowne? ;)

Osobiście uważam, że adekwatnie byłoby około 5500 jednak na ten moment i tak to jest jedna z sensowniejszych inwestycji w Krakowie. Komunikacja z pewnością zostanie na tym osiedlu znacznie rozbudowana wraz z zwiększającą się liczbą mieszkańców, a do UJ jest stosunkowo blisko i dołożenie choćby jednego konkretnego autobusu jeżdżącego w rejony kampusu znacznie poprawiłby atrakcyjność osiedla. W takim przypadku gdy ogólna cena mieszkań w całym Krakowie za około 2-3 lata z pewnością spadnie na Klinach ceny powinny się utrzymać więc zakup mieszkania na pewno nie będzie stratą.

Obrazek

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pozdro » 23 kwie 2019, 20:06

Ogólnie nie przepadam za klinami. :) No, ale jak na teraz to chyba jedyna inwestycja w sensownej cenie. No i ma potencjał do rozwoju. Bo ludzie lubią te rejony Krakowa. Więc napewno okolica będzie się rozwijać. Pewnie kiedyś jakiś tramwaj, ul. 8 Pułku Lotników, przystanek SKM z 1-1.5km od inwestycji, więcej biurowców w Czerwonych Makach. Ja często zmieniam zdanie i wbrew pozorom łatwo mnie przekonać do czyichś racji. :D
Za 3999zł/m2 to już od dawna nic w Krakowie nie kupi. Nawet na złocieniu 4000zł/m2 to z oknami na Autostradę i z antresolą. Tam jest 5500zł ale chyba przy 4 pokojach.

krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: krakus1891 » 25 kwie 2019, 21:04

Jako że niektótrzy zarzucają mi zaklinanie rzeczywistości na temat nieuchronnych spadków cen.
Chciałbym jeszcze raz podkreślić iż przede wszystkim w swoich wypowiedziach staram sie pokazywać dane które wskazują iż zakup nieruchomości w obecnej chwili jest pomysłem związnym ze sporym ryzykiem . Niesutannie poszukuje też danych które świadczyłyby że się myle, jednak jest ich jak na lekarstwo ale czasem coś się trafi... Szukam przede wszystkim analiz które tłumaczą dla czego ceny mogłyby rosnąc/spadać .
Tutaj ciekawy artykuł dotyczący cyklu w nieruchomościach który trwa 18-25 lat.
Obrazek
http://wojciechbialek.blox.pl/2019/04/Kolejny-globalny-szczyt-cen-nieruchomosci-za-4-5.html
Jeśli mamy do czynienia z cyklem Kuznetsa to ceny mogą jeszce rosnąć przez najbliższe 5 lat i to nawet w stosunku do obecnych o 25 %. Szczyt powinien zostać poprzedzony silnym wzrostem cen surowców budowalnych, wzrostem inflacji i globalną zwyżką stóp %.

Krakus44
Posty: 536
Rejestracja: 24 paź 2018, 21:03

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: Krakus44 » 25 kwie 2019, 23:35

krakus1891 pisze:Jako że niektótrzy zarzucają mi zaklinanie rzeczywistości na temat nieuchronnych spadków cen.
Chciałbym jeszcze raz podkreślić iż przede wszystkim w swoich wypowiedziach staram sie pokazywać dane które wskazują iż zakup nieruchomości w obecnej chwili jest pomysłem związnym ze sporym ryzykiem . Niesutannie poszukuje też danych które świadczyłyby że się myle, jednak jest ich jak na lekarstwo ale czasem coś się trafi... Szukam przede wszystkim analiz które tłumaczą dla czego ceny mogłyby rosnąc/spadać .
Tutaj ciekawy artykuł dotyczący cyklu w nieruchomościach który trwa 18-25 lat.
Obrazek
http://wojciechbialek.blox.pl/2019/04/Kolejny-globalny-szczyt-cen-nieruchomosci-za-4-5.html
Jeśli mamy do czynienia z cyklem Kuznetsa to ceny mogą jeszce rosnąć przez najbliższe 5 lat i to nawet w stosunku do obecnych o 25 %. Szczyt powinien zostać poprzedzony silnym wzrostem cen surowców budowalnych, wzrostem inflacji i globalną zwyżką stóp %.


Ciekawy wykres. Generalnie rzecz biorac tendencja jest sukcesywnie wzwyzkowa. Jesli ktos planuje zakup na chwile zeby wkotce sprzedac to moze sie rozczarowac, jednak zakup na 20-30 lat powinien byc raczej bezpieczny...Pewna lokata, a nawet jesli zakupu dokonamy w dzisiaj w malo atrakcyjnej i peryferyjnej dzielnicy, to za 3 dekady sytuacja bedzie zupelnie inna. Mysle ze zakup mieszkania w Krakowie tez bedzie sie mial inaczej niz np w Kielcach...


pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pozdro » 26 kwie 2019, 11:06

Czyli potwierdzasz.
Ceny mieszkań odzwierciedlają sytuację gospodarczą w kraju w którym ma sie mieszkanie, zarobki, ceny w sklepach, ceny wakacji, itd.
Między górką, a dołkiem może być ta korekta 25% czyli z 10 tys. zł na 7.5 tys zł. Z reguły w kryzysie zyski z najmu nie spadają, co najwyżej rosną zadłużenia najemców.
W długiej perspektywie do emerytury można spać spokojnie i kupować, zwłaszcza w Polsce, gdzie gonimy Niemcy i Czechy i za 15 lat ceny będą bliżej 5 tys euro niż 2 tys euro. :D

krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: krakus1891 » 26 kwie 2019, 19:29

Jesli chodzi o ten konkretny cykl koniunkturalny to :

ale oczywiście wiarygodność projekcji opartej na zaledwie dwu historycznych przypadkach jest umiarkowana.

Sprawe dodatkowo komplikuje zachowanie banków centralnych , bo koniec cyklu jest powiazany z wzrostem stóp % , do której najprawdopodobniej nie dojdzie.

ciekawy artykuł na ten temat znajduje się poniżej
independenttrader.pl/jak-przejdziemy-do-nowego-systemu-monetarnego.html

W otoczeniu zerowych czy negatywnych stóp procentowych skrajnie wysokie wyceny akcji czy nieruchomości staną się standardem. Ostatecznie mamy nową ekonomię.

Tak więc podstawy dla dalszych i jeszcze większych wzrostów cen oczywiście są, trzeba jednak pamiętać "What Goes Up Must Come Down" w im większym stopniu Up wynika nie z fundamentów a "inżynierii finansowej", tym Down będzie bardziej spektakularne ...
To że w najbliższych latach ceny mieszkań mogą nadal iśc w góre w żaden sposób nie zmienia faktu że są one już w tej chwili bardzo drogie i znacznie droższe niż historyczne średnie.
Jeśli zachowanie cen wynikałoby z zapokajania potrzeb mieszkaniowych, wzrostem zamożności społeczeństwa ,demografią to byłyby zdrowe fundamenty regulacji cen, niestety wynikają one z polityki banków centralnych. Na zdrowy rozsądek ceny powinny spadać, ale na zdrowy rozsądek dług też powinien byc trzymany w rozsądnych granicach ..., a jak jest ...
Obrazek.
Wzrost cen nieruchomości jest pochodną światowego długu , wszak spora część tych nieruchomości odpowiedzialna jest za ten właśnie dług ... , bańka długu kiedyś peknie ... , problem w tym że moze to być jutro ale i za 5-10 lat ... .
Aby nie być posądzonym o fatalizm ... , czy katastrofa jest nieuchronna ... , oczywiście że nie .. stoimy na progu kolejnej rewolucji technologicznej , opartej o sztuczną inteligencje i robotyzacje , które powinny pozwolić się światu rozwijać na tyle szybko że będzie on w stanie obecne długi spłacić ... . Wydaje się że politycy pompując tę bańkę długu prubują kupuić czas ,
Bądźmy optimistami i załużmy że im się to uda to pytanie jak rewolucja technologiczna wpłynie na nieruchomości ? , po pierwsze robotyzacja też dotknie branże budowalną, doprowadzając do znacznego spadku kosztów produkcji domów/mieszkań , po drugie smart cities dzięki autonomicznym samochodom będą znacznie bardziej . na korki tak więc na pewno zmieni się definicja "dobrej lokalizacji"
cbrecapitalwatch.com/?p=3680
Real Estate Strategy: Invest in the suburbs, possibly the inner suburbs, of cities in the developed world. In advanced cities, the biggest cost of commuting is often the time. Fast and efficient commute systems allow people to enjoy larger living spaces without sacrificing accessibility, and thus will drive the suburban real estate market upwardly.
.

Warren buffet zapytany jaka jest najlepsza perspektywa dla inwestycji odpwiedział "wieczność", dobra inwestycja to taka która jest "dobra" teraz, ale też i za 50 lat.
Mam wrażenie że wielu z was zakłada że tak jak jest teraz będzie zawsze ..., że te kawalerki na wrocławskiej które się teraz na pniu wynajmują za 1500-2000 zl , za 10 lat dalej się będą tak wynajmowały, kredt zawsze będzie tani , a podatku katastralnego nigdy nie uda się wprowadzić ... .
Jedno jest pewne, coś się zmieni i to na pewno drastycznie bo z okresu boomu demograficznego lat 80 , w którym polska była podupadłymm postkomunistycznym bankrutem, wchodzimy w okres stażenia się społeczeństwa, niżu lat 90 i ujemnego przyrostu, ale już jako kraj "rozwinięty".

W mojej opinii "inwestycyjne" w chwili obecnej są jedynie przedmieścia, ceny bliźniaków oscylują w granicach 3,5-4,5 tys/m2 , w przypadku peknięcia bańki długu domy na przedmeiściach spadną znacznie mniej niż mieszkania , w przypadku rewlucji technologicznej i rozwoju smart cities powierzchnia i komfort bedą miały znacznie większe znaczenie niż fizyczna bliskość centrum ... , tak więc neizależnie co się stanie przedmeiścia są bezpieczniejsze ...
Mieszkania ze względu na liczbę potencjalnych ryzyk mają moim zdaniem poziom spekulacyjny, dla tego jeśli już kupować a szczególnie na własne potrzeby to tylko za gotówkę... i śledzić co się dzieje, i jeśli zaczną się sygnały o wzroscie stóp %, dużej ilości niewynajętych mieszkań w krk , negatywnym wpływie demografii na ceny nieruchomości, podatku katastralnym, odpowiedno szybko sprzedać .... Niestety pakujac się w kredyt ryzykujemy to co frankowicze , czyli po 10 latach spłacania kwota do oddania bankowi nadal jest wyższa niż pożyczona 10 lat temu ... Dopóki nie ma zasady "klucze za długi", lub stałego oprocentowania przez cały okres kredytowania, lepiej moim zdaniem zacisnąc zęby i wynajmować ...



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: craqs, Google [Bot] i 38 gości