

Zastanawia mnie lokalizacja, bo niby to gdzieś blisko granicy dzielnicy Czyżyny i Nowa Huta leży ulica Tomickiego, tylko nie ma stamtąd jakichś dobrych wyjazdów. Z drugiej strony, to jakoś za zakładami tytoniowymi Philip Morris Polska, więc nie jest tak źle. W zasadzie do al. Jana Pawła II nie jest stamtąd daleko, a tam sporo tramwajów jeździ w stronę zarówno centrum Krakowa, jak i Huty. Plus jest taki też, że osiedle Botanika w Krakowie oferuje mieszkania z MdM, czyli państwową dopłatą, pewnie nie ma ich tam dużo, ale pewnie coś jest do wybrania

Jest tu może ktoś, kto już planuje tam i może napisać coś o tym, jakie ma opinie o Osiedlu Botanika, bo zastanawiam się jakie ono może mieć plusy i minusy. Kilka takich wymieniłem powyżej, ale to z takich bardzo pobieżnych oględzin. Jak myślicie, dlaczego warto tam kupić nowe mieszkanie w Krakowie, a co powinno skłonić raczej do zastanowienia? Zwłaszcza w kontekście tego, jakie są tam ceny metra kwadratowego, a te zaczynają się mniej więcej od 5 500 / 5 600 zł, a kończą mniej więcej na 5 900. W sumie, jak sobie przypomnę, że za podobne pieniądze można było kupić mieszkania na Łobzowie np. w inwestycji prowadzonej przez dewelopera LC Corp 5 Dzielnica Kraków, to zaczynam się mocno zastanawiać. Napiszcie na forum co myślicie!