Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
Nimitz
Posty: 63
Rejestracja: 13 maja 2019, 17:47

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: Nimitz » 15 lip 2019, 18:12

mac_kow pisze:
pozdro pisze:Bez skm to to jest mieszkanie kompletnie na zadupiu. Hulaja tam nie bedzie, Wavelo nie dotrze, Pyszne Pl nie dopledaluje, hindusa na uber eats nie ustwaczysz. Panek i Traficar poza strefa, SKM mowisz ze mrzonka, biedry chyba nawet nie ma. To sorry ale podobny poziom uslug jest na moje wiosce. Miasto to miasto wybierajac mieszkanie w bloku patrzy sie na inne rzeczy niz wybierajac mieszkanie w domu na wsi. Amatorow na bloki w polach bez tego co powinno oferowac miasto bedzie coraz mniej.
Ja nic nie promuje. Nie lubie jezdzic autobusami, nie przepdam za tramwajami. Po krakowie przemieszczam sie rowerem i pociagiem. Jakbym mial wybierac w pierwszej kolejnosci auto to bym na wsi mieszkal, po co sobie zycie utrudniac. Przynjemniej mniej zatloczone przedszkola i szkoly i wyzszy poziom edukacji.


Niestety nie masz racji w krakowskim kontekście- na SKA liczy mało kto. Mało kto nawet wie, cóż to takiego.
Rozmawliaśmy o tym- układ torów w mieście sprzyja raczej jedynie wąskiej grupie mieszkańców. Poza tym ja naprawdę nie wierzę w to, że kolej stanie się realną alternatywą, elastyczną, dostępną co 10-15 minut przez cały dzień. To nierealne. Kolej będzie dla naprawdę wąskiej grupy pasażerów, którym akurat idealnie pasuje i którzy nie wymagają elastyczności. Ewentualnie dla terenów obecnie całkowicie wykluczonych- jak np. Złocień.

Są jakiekolwiek wiarygodne informacje ze strony kolei, że SKA będzie jakkolwiek przypominać komunikację *miejską*? Z częstotliwością co co najwyżej 15 minut na tych odleglejszych trasach, które tego naprawdę potrzebują. Pytam samolubnie i bez ironii, bo w Swoszowicach bym sobie chętnie wsiadł raz na czas.

Co do Klinów- sam twierdziłeś niedawno, że Kliny się rozwiną usługowo, bo mieszka tam kupę ludzi. To jak?
Problem jak zawsze tkwi w trzecioświatowej, polskiej, a szczególnie krakowskiej mentalności. "Zbuduję/kupię, a potem jakoś to będzie". Biedronka czy Uber Eats to nie problem, bez jaj. Pyszne akurat jest zależne od lokali i oczywiście na Klinach działa.
Sklepów na Klinach jest wystarczająco a będzie tylko lepiej.

Problemem jest przeładowana szkoła im. Lelewela przy Fortecznej. Widoki na nową szkołę na Zaciszu najprędzej za 2-3 lata (a mieszkańcy i tak mówią, że uwierzą jak zobaczą pierwszego wchodzącego tam nauczyciela).

Problemem jest żenujący poziom MPK, który powoduje samochodozę, która powoduje brak obłożenia MPK i błędne koło komunikacyjne Klinów.

Problemem jest wieczne krakowskie niedasie, bo dociągnięcie tu tramwaju z Czerwone Maki to nie jest przedsięwzięcie godne lądowania na księżycu.
Raptem parę km trasy po raczej prostym terenie. Ale nikt o tym nie myśli, skoro Mistrzejowice, Górka Narodowa, Azory i pewnie wiele innych miejsc czekają już wręcz od dziesięcioleci.

Problemem jest plan zagospodarowania (o ile istnieje), który tworzy z tego miejsca ciągłe blokowisko, godne jedynie Ruczaju.


W większości się zgadzam.

Po pierwsze Kliny owszem to obrzeża ale to wciąż Kraków, co to oznacza? Ano to, że z centrum dojedziesz Uberem za 25 zł albo nocnym, który jedzie na pętle pod Fortem. Chcesz jechać do Ikei? Nie ma problemu jest bezpośredni autobus. Chcesz jechać na Dolne Młyny i coś wypić, nie ma problemu jest bezpośredni autobus itp. To są obrzeża, ale wciąż Kraków. Jest blisko do autostrady - super wylotówka na Zakopane czy Śląsk. Jest blisko do Zakopianki - CH Zakopianka, Agata Meble, Makro itp. Tam dojedziesz autobusem w mniej niż 10 minut. Kupując dom pod Krakowem, to jesteś skazany na swoje auto oraz na to, że na każde większe zakupy musisz dojechać. Na Klinach Orlen czy Lidla masz pod nosem.

Co do szkoły, to będzie budowana nowa szkoła, zdaje się, że koło kościoła. Wyłoniono projekt. Nie wiem jaki jest etap obecnie, czy wyłaniają wykonawcę, czy została już wyłoniony. Ale szkoła powstanie w przeciągu najbliższych lat. Zatem może się wkrótce okazać, że dla mieszkańców Atal czy Proins szkoła będzie po drugiej stronie ulicy. Nie trzeba tłumaczyć jakie to udogodnienie dla rodziców.

SKM to atrakcja dla ludzi mieszkających np. w Skawinie i pracujących w Centrum, aczkolwiek znam parę osób ze Skawiny, które i teraz mogłyby dojeżdżać pociągiem, ale twierdzą, że musiałyby jechać na dworzec, czekać na pociąg, potem iść na tramwaj i generalnie szybciej są autem.

Biedra jest przy Montwiłła-Mireckiego wraz z GoodLoodem, jakieś 5-7 minut autem z Zawiłej. Gdy powstanie więcej osiedli na Klinach, to wydaje mi się kwestią czasu gdy za pętlą powstanie Biedronka.


Nimitz
Posty: 63
Rejestracja: 13 maja 2019, 17:47

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: Nimitz » 15 lip 2019, 18:15

Mts197x pisze:
dobrytraf pisze:A czy ktoś już kupił/zarezerwował mieszkanie w tej inwestycji?

Jak wygląda sprawa z rezerwacją u tego dewelopera? chcemy starać się o kredyt i zarezerwować mieszkanie. Ktoś coś?

Ja kupiłem. Najpierw w biurze można dokonać rezerwacji wstępnej (ustnej) bezpłatnej która obowiązuje bodajże teoretycznie 3 dni. (Ja rezerwowalem w czwartek to miałem czas do poniedzialek-wtorek). Potem jeśli się zdecydujesz to już trzeba podpisać umowę rezerwacyjna po czym w ciągu chyba 7dni wpłacić 5tys. zaliczki (w razie rozmyślenia się bez podania przyczyn zaliczka jest zwracana). No i potem masz czas na załatwiane kredytu. Już nie pamiętam dokładnie ile to było czasu ale ok. miesiąca (jeśli coś z kredytem będzie się przeciągać to po prostu dzwonisz i mówisz jak sprawa wygląda i powinni dać dodatkowy czas bez problemu). Potem po tym miesiącu (nie jestem pewien na 100% czy to był dokładnie miesiąc czy 3 tygodnie) podpisanie umowy developerskiej u notariusza.


Według mojej wiedzy sprzed kilku miesięcy:

Na kredyt są 4 tygodnie, ale jeśli uzasadnisz, że chcesz przedłużyć bo np. bank chciał dodatkowe dokumenty od dewelopera i się przeciągnęło, to można się dogadać na aneks do maks. 6 tygodni łącznie. Aczkolwiek zaznaczam, że ten aneks to jest dobra wola dewelopera, który może po 4 tygodniach podziękować, ale w sumie też mu zależy na sprzedaży mieszkania, prawda? Na więcej raczej nie przedłużą, zwrócą 5 tys. i po sprawie.

Nimitz
Posty: 63
Rejestracja: 13 maja 2019, 17:47

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: Nimitz » 15 lip 2019, 18:17

dobrytraf pisze:
Mts197x pisze:
Radarinio30 pisze:Duża inwestycja powstanie obok bloków atal i proins :

m...com/story.php?story_fbid=1794397190664203&id=882814108489187

janiaconstruction.pl/aktualnosci,pokaz,26,q-park-kliny-przy-naszym-nowym-osiedlu

janiaconstruction.pl

Jeżeli ta inwestycja powstanie a na to się zapowiada to miejsce do zamieszkania z daleka od centrum będzie idealnym rozwiązaniem.

Wiadomo w którym dokładnie miejscu ma to powstać?

Widziałam plan zagospodarowania, wygląda jakby miało powstać na zachód od inwestycji Atalu, czyli w sąsiedztwie IV etapu. O ile dobrze wypatrzyłam.

Tak to obok IV etapu, tam jest miejsce w planie zagospodarowania. Czyli dokładnie patrząc od strony ulicy Małysiaka, to za IV etapem. Natomiast przed III etapem, jest rów odwadniający i tereny na planie zagospodarowania zaznaczone na zielono, jako tereny zielone, więc tam teoretycznie nic nie powinno zostać postawione jeśli chodzi o deweloperskie inwestycje.


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: mac_kow » 15 lip 2019, 21:52

Nimitz pisze:
Po pierwsze Kliny owszem to obrzeża ale to wciąż Kraków, co to oznacza? Ano to, że z centrum dojedziesz Uberem za 25 zł albo nocnym, który jedzie na pętle pod Fortem. Chcesz jechać do Ikei? Nie ma problemu jest bezpośredni autobus. Chcesz jechać na Dolne Młyny i coś wypić, nie ma problemu jest bezpośredni autobus itp.



Diabeł tkwi w szczegółach- autobus jest dość rzadko, poza tym wlecze się niemiłosiernie, stoi w korkach i niespecjalnie oferuje alternatywę. Porównaj z dowolną normalnie skomunikowaną (a podobnie zurbanizowaną!) częscią Krakowa: Ruczaj, Prokocim/Bieżanów, Kurdwanów, Bronowice czy nawet Huta. Autobusów wszędzie 3-4x tyle a do tego tramwaje.


C
o do szkoły, to będzie budowana nowa szkoła, zdaje się, że koło kościoła. Wyłoniono projekt. Nie wiem jaki jest etap obecnie, czy wyłaniają wykonawcę, czy została już wyłoniony. Ale szkoła powstanie w przeciągu najbliższych lat. Zatem może się wkrótce okazać, że dla mieszkańców Atal czy Proins szkoła będzie po drugiej stronie ulicy. Nie trzeba tłumaczyć jakie to udogodnienie dla rodziców.


Po pierwsze to najstarsi klinowscy górale twierdzą zgodnie, że uwierzą jak zobaczą pierwszego nauczyciela zaczynającego lekcje, po drugie podobno szkoła w momencie otwarcia już może być przeładowana! A otworzy sie za 2-3 lata. Ktoś, to teraz ma dziecko w wieku podstawowoszkolnym, jest w dupie.

Znów- porównaj z dzielnicami wymienionymi powyżej. Mnóstwo starszych, ale w większości już wyremontowanych szkół i brak wizji przeludnienia, które jest charakterystyczne niestety głównie dla południowego-zachodu Krakowa.

No jak nie? SKA będzie postawą komunikacji za parę lat jak SKM w Trójmieście.


Nie wiem, czemu się tak tej SKA uczepiłeś. Kraków nie metropolia i metropolią nie będzie. Tory rozplanowane są beznadziejnie i dają bardzo małe możliwości umiejscowienia stacji tam, gdzie mogłyby faktycznie zasilać potoki pasażerskie. No ale- nie mam nic przeciwko SKA jako takiej, ostro temu kibicuje. Tyle, że coś w Tobie za dużo optymizmu w tej kwestii.

Popatrz jak wyglada rozwój biurowy Krakowa. Nowe biurowce powstają już w zasadzie głównie przy liniach kolejowych.

Aaaale... masz jakieś wsparcie? Całe Quattro + biurowce przy Opolskiej / 29 listopada, Krakowski Park Technologiczny no i wreszcie 'Elephant in the room' - całe Czerwone Maki. Bzdury pleciesz Pan, Panie kolego.

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: pozdro » 15 lip 2019, 22:31

Bez przesady na Dolnych Młynów to robisz tak: 10 min z buta na SKM Opatkowice (under construction)
potem 15min SKM na Hala Targowa. Potem 10 min na Teatr Bagatela.
Bez sensu się męczyć autobusem.

Te 15 min SKM to pewnie się skróci bo tam chyba nie jest aż tak daleko, tylko tory są złe, i są w trakcie przebudowy/modernizacji do normalnych prędkości 60km/h dla SKM. Więc pewnie spadnie do jakichś 11-12min.

Autobusem to można sobie jeździć po Zakopanem, a nie po metropolii.

Bo ty źle patrzysz na stacje, że są źle umiejscowione. Pociągi będą co 10min. Każdy będzie chciał pracować i mieszkać przy przystankach. Po prostu takie biurowce nie przy SKM będą pustoszały. Coś jak w Warszawie Mordor przenosi się z Domaniewskiej na Rondo Daszyńskiego.
U nas będzie to samo biurowce będą powstawać masowo w takim Kraków Płaszów. Tam jest pełno baraków do zabudowy. Na Zabłociach już powstają, przy Bonarce, Tischnera, przy Opolskiej Estakadzie, Bronowice, itd. Osiedla Mieszkaniowe przy stacjach typu Kraków Olszanica, Złocienie, potem dojdzie Mała Obwodnica kolejowa i tam przystanki na Alejach Pokoju, czy Mogislkiej. Do tego Żabiniec gdzie będzie Angel Green Mieszkaniówka, ma ukryty potencjał. To będzie się zmieniać bardzo szybko. A na biura to można pełno kamienic zaadaptować w centrum np. na Kazimierzu. Na parterze jedzenie a na piętrach biura softwarehaouseów. Przy obecnych cenach mieszkań to ludzie będą sobie woleli domek w Sidzinie, czy Podłężu kupić i jechać 15min komfortowo SKM niż się tłuc 1h Autobusem czy Tramwajem. Serio wolałbym mieszkać w Rudawie jeździć do High Five 15min pociągiem. Niż mieszkać gdzieś tam niby w Krakowie, a potem jeździć dajmy na to z Nowej Huty do Czerwonych Maków 1h. To już się bardziej opłacać będzie jeździć z Kraków Bronowice SKM do Katowic w tym pracować niż na Ruczaj Czerwone Maki.
officelist.pl/pl/katowice/global-office-park-c
Przynajmniej komfortowe warunki do spania, pracy na laptopie, a nie stanie na wieszaku 1h w MPK bez klimatyzacji.

To nie jest wcale tak daleko, a docelowo pewnie to wyprostują. Tam mają jakieś drogi dojazdowe powstać, parkingi P&R i inne bajery. Pewnie nawet autobus dowozowy 1 przystanek 1 min dojazdu będzie skomunikowany z odjazdami pociągów.
Obrazek

Tu info o modernizacjach tej linii do Skawiny i odpalenia S2
rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/nowe-przystanki-bezpieczne-przejscia-i-lepsza-podroz-z-krakowa-do-skawiny-90515.html

Rewolucji można się spodziewać w 2021 roku. Wydaje mi się, że wtedy będzie też czas na pełną integracje biletową.

Nimitz
Posty: 63
Rejestracja: 13 maja 2019, 17:47

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: Nimitz » 15 lip 2019, 22:54

pozdro pisze:Bez przesady na Dolnych Młynów to robisz tak: 10 min z buta na SKM Opatkowice (under construction)
potem 15min SKM na Hala Targowa. Potem 10 min na Teatr Bagatela.
Bez sensu się męczyć autobusem.

Te 15 min SKM to pewnie się skróci bo tam chyba nie jest aż tak daleko, tylko tory są złe, i są w trakcie przebudowy/modernizacji do normalnych prędkości 60km/h dla SKM. Więc pewnie spadnie do jakichś 11-12min.

Autobusem to można sobie jeździć po Zakopanem, a nie po metropolii.

Bo ty źle patrzysz na stacje, że są źle umiejscowione. Pociągi będą co 10min. Każdy będzie chciał pracować i mieszkać przy przystankach. Po prostu takie biurowce nie przy SKM będą pustoszały. Coś jak w Warszawie Mordor przenosi się z Domaniewskiej na Rondo Daszyńskiego.
U nas będzie to samo biurowce będą powstawać masowo w takim Kraków Płaszów. Tam jest pełno baraków do zabudowy. Na Zabłociach już powstają, przy Bonarce, Tischnera, przy Opolskiej Estakadzie, Bronowice, itd. Osiedla Mieszkaniowe przy stacjach typu Kraków Olszanica, Złocienie, potem dojdzie Mała Obwodnica kolejowa i tam przystanki na Alejach Pokoju, czy Mogislkiej. Do tego Żabiniec gdzie będzie Angel Green Mieszkaniówka, ma ukryty potencjał. To będzie się zmieniać bardzo szybko. A na biura to można pełno kamienic zaadaptować w centrum np. na Kazimierzu. Na parterze jedzenie a na piętrach biura softwarehaouseów. Przy obecnych cenach mieszkań to ludzie będą sobie woleli domek w Sidzinie, czy Podłężu kupić i jechać 15min komfortowo SKM niż się tłuc 1h Autobusem czy Tramwajem. Serio wolałbym mieszkać w Rudawie jeździć do High Five 15min pociągiem. Niż mieszkać gdzieś tam niby w Krakowie, a potem jeździć dajmy na to z Nowej Huty do Czerwonych Maków 1h. To już się bardziej opłacać będzie jeździć z Kraków Bronowice SKM do Katowic w tym pracować niż na Ruczaj Czerwone Maki.
officelist.pl/pl/katowice/global-office-park-c
Przynajmniej komfortowe warunki do spania, pracy na laptopie, a nie stanie na wieszaku 1h w MPK bez klimatyzacji.

To nie jest wcale tak daleko, a docelowo pewnie to wyprostują. Tam mają jakieś drogi dojazdowe powstać, parkingi P&R i inne bajery. Pewnie nawet autobus dowozowy 1 przystanek 1 min dojazdu będzie skomunikowany z odjazdami pociągów.
Obrazek

Tu info o modernizacjach tej linii do Skawiny i odpalenia S2
rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/nowe-przystanki-bezpieczne-przejscia-i-lepsza-podroz-z-krakowa-do-skawiny-90515.html

Rewolucji można się spodziewać w 2021 roku. Wydaje mi się, że wtedy będzie też czas na pełną integracje biletową.

Tak, zamiast jechać bezpośrednio 114 ludzie będą się przesiadać dwa razy czekając na spóźniony przesiadkowy tramwaj/pociąg. Przecież to niepoważne. Nie zgodzę się z tezą, że autobusów jest mało. Owszem czas jazdy do centrum w godzinach szczytu to ok. 50-55 minut. Jednakże 114 jest co 12 minut w godzinach szczytu, do tego dolicz 178 oraz 151/451. Wystarczy spojrzeć na rozkład.

Wreszcie skoro w Krakowie nie będzie metra, to ludzie będą jeździć tramwajami i autobusami przez następne dekady. Kolej owszem, dla kogoś kto mieszka blisko przystanku i blisko ma od dworca pracę może być plusem, ale Twój hurraoptymizm jest bardzo przesadny. Auto daje wolność i wygodę. Obecnie, ani w najbliższych latach SKM nie będzie dla nikogo wyznacznikiem zakupu mieszkania.

Co do szkoły na Klinach:

maciejnazimek.com/budowa-szkoly-na-klinach-przygotowanie-placu-budowy

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: pozdro » 15 lip 2019, 23:06

No tak bo każdy chce jak najmniej czasu spędzać w autobusie i ogólnie w pojeździe. Tramwaje w centrum to jadą jeden za drugim co 2min. Więc to nie problem. Całkowity czas i tak będzie < 30min vs. autobusem 50min i to na stojąco i latając z jednej strony na drugą pojazdu. Człowiek potem po tych 50min taki wymięty wysiada, że nie chce mu się ani pracować ani imprezować.

To wiadomo, że autem zawsze wygodniej, ale drożej, no i mniej frajdy. Mnie głównie koszta przekonują do transportu zbiorowego. Na auto by mi było szkoda kasy, jak mam alternatywę. Tramwaje to są wolniejsze od rowera. Bo rowerem zaczynam pod blokiem i jadę pod drzwi i nie czekam. Wiec na rowerze 10 min to tramwajem 30min. :D
Jakbym kupił auto (choć musiałbym być chyba milionerem) to też uważam, ze lepiej autem bo czas przejazdu zawsze krótszy diametralnie 20 min cały Kraków. To tyle się w Krakowie czasami na tramwaj czeka. :lol:

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: mac_kow » 15 lip 2019, 23:38

pozdro pisze:Jakbym kupił auto (choć musiałbym być chyba milionerem) to też uważam, ze lepiej autem bo czas przejazdu zawsze krótszy diametralnie 20 min cały Kraków. To tyle się w Krakowie czasami na tramwaj czeka. :lol:


Przynajmniej komfortowe warunki do spania, pracy na laptopie, a nie stanie na wieszaku 1h w MPK bez klimatyzacji.


Było już nieco lepiej, ale jak widać niestety znowu coś- po krakosku- żarło i zdechło. Daj już spokój.
Spanie w SKA i praca na laptopie w kolejce miejskiej tak samo realne jak przejechanie "całego Krakowa" w 20 minut.

Wspomnianych biurowych zagłębi, powstających, w tej chwili, całkowicie z dala od jakiegokolwiek toru, już nie skomentowałeś. Czerwone Maki, Quattro, Park Technologiczny PK. Sugerujesz, że się wyludnią za 3 lata?


dobrytraf
Posty: 41
Rejestracja: 15 lip 2019, 13:29

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: dobrytraf » 16 lip 2019, 9:30

To prawda, na kolejkę mogą sobie pozwolić osoby, którym faktycznie się to opłaca i mają mniej więcej bezpośrednio. Z Wieliczki też zasuwa, jednakże czas dojścia do przystanku, przejechania 20 min do Kraków Główny i znowu przesiadki na autobus lub tramwaj wychodzi podobnie jak bezpośredni przejazd 304, 224, 204 itd. dlatego większość wybiera autobus jednak, bo grupa osób, którym kolejka pasuje jest zawężona.

Info z pierwszej ręki - autobusy z pętli Pod Fortem są w częstotliwości na tyle odpowiedniej, że nie ma dyskomfortu iż nic nie pojedzie. Kolega z pracy wsiada rano do 114 przegubowej, luźno w autobusie i wysiada bezpośrednio w centrum, ewentualnie przesiądzie się na tramwaj jak mu się chce.

Nie ma co dramatyzować, z Wieliczki też jest kilka linii autobusowych do Krakowa z częstotliwością co 10 minut i uważam, że nie ma co narzekać mocno, a jak wolisz komfort to wiadomo - autko i dojeżdżasz z aglomeracji w 40-50 min.

pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Kliny Zacisze - Atal Kraków - opinie i forum osiedla na Klinach

Postautor: pozdro » 16 lip 2019, 12:17

Część ludzi jest dziwnych jeszcze po prostu nie poczuła luksusu.
Nawet jak masz czas przejazdu porównywalny autobus 45-50min i pociąg z 2 przesiadkami, dojściami i czekaniami 45min. To pociąg jest dużo bardziej komfortowy. Po prostu w autobusie stoisz zawieszony na rurce, w tłumie, zaduchu (klimatyzacja zwykle nie wyrabia), po 40min dzień w dzien nogi cię od stania zaczynają boleć, latasz na każdym zakręcie, itd. To jest mega męczące ludzie się torturują bo narazie bywa za niska częstotliwosć kursowania pociągu, lub torche nie ogarniają, lub bilet nie jest 1 na Wszystko (oszczędność). Natomiast tu masz 10 min sapcerku, 5 min czekania na peronie 10-20min w pociągu 5 min spacerku 5min czekania 10 min w tramwaju. Czas wychodzi podobny, ale jesteś w dużo wygodniejszym pociągu tylko 10-20min , potem w tramwaju parę przystanków. Człowiek jest dużo mniej zmęczony i znużony podróżą.
To tak jak z samolotem i pendolino. Teoretycznie np. nad morze pendolino 5h, samolot 1h 15min + 2h przed odlotem + odbiór bagażu, jakiś autobusik do samolotu, dojazd kolejką na lotnisk, przyjazd kolejką z lotniska. Czasowo wyjdzie podobnie z 4h ponad. Ale człowiek nie siedzi na tyłku 5 h tylko troche się przejdzie, trochę poprzesiada, sumarycznie w środkach podróży jest krócej i jest mniej wymęczony. Przy czym pendolino to i tak w miarę wygodne. Ale porównaj sobie to z podróżą Flixbusem 5h i samolotem z dozjazdam i czekaniami 4-5h.

Ludzie to tego dorosną w Niemczech, Francji, Austrii, Londynie itd. dorośli, to i w Polsce dorosną. Tam jeżdżą tramwaje, ale ludzie to używają tylko do tego żeby podjechać do SKM lub metra, a nie tłuc się pół miasta tramwajem. Dziewczyna tak kiedyś w Niemczech tramwajem pół miasta jeździła 50min bo miała taki nawyk z Krakowa, wszysy znajomi śmiali że S-Bahnem nie jedzie, dopiero musiała się kultury nauczyć jazdy miała trochę więcej na piechotę trochę, żadziej pociagi, z jedną przesiadkę, ale jak raz spróbowała to do tramwaju już nie wróciła.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: AIW, qqx, raffi i 42 gości