Jak się mieszka na Krowodrzy / dzielnica Krowodrza Kraków / opinie o Krowodrzy na forum

[Krakus44]

Podsumowujac nie padl zaden kluczowy argument tlumaczacy wysokie ceny mieszkan w Krowodrzy. Wzrost cen mozna tlumaczyc jedynie masowym naplywem studentow ktorzy chetnie wynajmuja tam mieszkania z powodu bliskosci uczelni. Osobiscie mam wielu znajomych ktorzy meszkali w tej dzielnicy ale przeprowadzili sie do atrakcyjniejszych dzielnic Krakowa. Ja czesto bywam w Krowodrzy i z wyjatkiem okolic alei Grottgera nie znajduje tam doprawdy niczego godnego polecenia...Respektuje jednak to ze sa chetni na mieszkanie tam...
Mysle ze temat zostal wyczerpany.

[pozdro]

Jak mieszka przy Orlenie tym koło UP to ma biedronke rzut beretem przy Piastowskiej będzie z 500m.

Akurat Airbnb słabo na Krowodrzy, wiec nie jesteś w temacie. Może okolice Kleparza czy faktycznie przy ATW to się wynajmują. Akurat tak pod turystykę masową to lepiej idzie Staremu Podgórzowi bo blisko z piwa z Kazimierza. U nas było kilka Airbnb ale słabo szły zmienili na mieszkania na najem długookresowy no i mamy korpo DINKsów albo studentów więc spoko, Jest fajne towarzystwo.

Ale własnie chodzi o to że tu jest najfajniej w Krakowie, a ceny nie są takie złe znaczy mogłyby być niższe natomiast nie mów że gdzie indziej równie blisko jest taniej bo mi nie powiesz że wiślane tarasy są tańsze czy Grzegórzki Park czy Zablocie. Tam jest właśnie bez sensu cena co do jakości okolicy. 9 tys zł to jest jak na obecne warunki niezła cena, taniej jest w Czyżynach po 8 tys. zł. Natomiast kupowanie za 14 tys zł na Zabłociu to dla mnie głupota bo ani dzielnica nie jest taka fajna ani cena atrakcyjna.

Aczkolwiek faktem jest że to ostatnie lata żeby kupić mieszkania na Krowodrzy w sensownej cenie jak się skończy Atal na Przybyszewskiego, N5D to tam już niewiele tanich miejsc zostanie. Choć zawsze jest rynek wtórny. Jeszcze sporo będzie inwestycji przy Wybickiego i na Żabińcu połuduniowym maja być ale tam pewnie też będzie tyle samo lub drożej, a no lokalizacja jednak gorsza.

[Krakus44]

Co niektórzy reklamują nam tutaj na siłę Krowodrzę, a tymczasem dzisiejszy Dziennik Polski podaje statystyki, że na Krowodrzy notowanych jest najwięcej w Krakowie rozbojów i kradzieży. Rzeczywiście świetne miejsce do życia... Strach się bać...

[maestro]

Co niektórzy reklamują nam tutaj na siłę Krowodrzę, a tymczasem dzisiejszy Dziennik Polski podaje statystyki, że na Krowodrzy notowanych jest najwięcej w Krakowie rozbojów i kradzieży. Rzeczywiście świetne miejsce do życia... Strach się bać...

Krakus parę postów wcześniej czepiałeś się, że ktoś pokusił się o manipulację podając dane nt. pomiarów smogu w Krakowie, a sam co robisz?
Szkoda, że nie dodałeś informacji, że z analizy przeprowadzonej przez naukowców z UP i AGH odnośnie indeksu strachu, mieszkańcy Krowodrzy czują się bezpiecznie w swojej dzielnicy, w przeciwieństwie do mieszkańców niektórych "bezpiecznych" miejsc na mapie Krakowa według Policji.
Oj nieladnie kolego.... Spryciarz... - Podsumowanie w twoim stylu...

[Krakus44]

Co niektórzy reklamują nam tutaj na siłę Krowodrzę, a tymczasem dzisiejszy Dziennik Polski podaje statystyki, że na Krowodrzy notowanych jest najwięcej w Krakowie rozbojów i kradzieży. Rzeczywiście świetne miejsce do życia... Strach się bać...

Krakus parę postów wcześniej czepiałeś się, że ktoś pokusił się o manipulację podając dane nt. pomiarów smogu w Krakowie, a sam co robisz?
Szkoda, że nie dodałeś informacji, że z analizy przeprowadzonej przez naukowców z UP i AGH odnośnie indeksu strachu, mieszkańcy Krowodrzy czują się bezpiecznie w swojej dzielnicy, w przeciwieństwie do mieszkańców niektórych "bezpiecznych" miejsc na mapie Krakowa według Policji.
Oj nieladnie kolego.... Spryciarz... - Podsumowanie w twoim stylu...

Oj kolego, widzę, że masz problem z logicznym myśleniem i wyciąganiem wniosków. Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł i zastanów się jaka jest różnica między subiektywnym odczuwaniem strachu w danej dzielnicy a obiektywna i faktyczną liczbą przestępstw.... Jak już to na spokojnie przeanalizujesz i zastanowisz się to wrócimy do rozmowy...

[maestro]

Co niektórzy reklamują nam tutaj na siłę Krowodrzę, a tymczasem dzisiejszy Dziennik Polski podaje statystyki, że na Krowodrzy notowanych jest najwięcej w Krakowie rozbojów i kradzieży. Rzeczywiście świetne miejsce do życia... Strach się bać...

Krakus parę postów wcześniej czepiałeś się, że ktoś pokusił się o manipulację podając dane nt. pomiarów smogu w Krakowie, a sam co robisz?
Szkoda, że nie dodałeś informacji, że z analizy przeprowadzonej przez naukowców z UP i AGH odnośnie indeksu strachu, mieszkańcy Krowodrzy czują się bezpiecznie w swojej dzielnicy, w przeciwieństwie do mieszkańców niektórych "bezpiecznych" miejsc na mapie Krakowa według Policji.
Oj nieladnie kolego.... Spryciarz... - Podsumowanie w twoim stylu...

Oj kolego, widzę, że masz problem z logicznym myśleniem i wyciąganiem wniosków. Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł i zastanów się jaka jest różnica między subiektywnym odczuwaniem strachu w danej dzielnicy a obiektywna i faktyczną liczbą przestępstw.... Jak już to na spokojnie przeanalizujesz i zastanowisz się to wrócimy do rozmowy...

Ja mam problem z logicznym myśleniem? Jeżeli nie wiesz na jakiej zasadzie działają policyjne statystyki i to właśnie na nich opierasz swoje spostrzeżenia to szczerze Ci współczuje Właśnie teraz to ty wykazujesz się brakiem logicznego myślenia
Jak byś nie zauważył ( a widząc co piszesz możesz mieć z tym problem ), to cała tocząca się dyskusja polega na wymianie subiektywnych opinii każdego z forumowiczów, dlatego subiektywne odczucia mieszkańców co do bezpieczeństwa w danej dzielnicy są raczej ważniejsze niż statystki policyjne haha

[Krakus44]

Krakus parę postów wcześniej czepiałeś się, że ktoś pokusił się o manipulację podając dane nt. pomiarów smogu w Krakowie, a sam co robisz?
Szkoda, że nie dodałeś informacji, że z analizy przeprowadzonej przez naukowców z UP i AGH odnośnie indeksu strachu, mieszkańcy Krowodrzy czują się bezpiecznie w swojej dzielnicy, w przeciwieństwie do mieszkańców niektórych "bezpiecznych" miejsc na mapie Krakowa według Policji.
Oj nieladnie kolego.... Spryciarz... - Podsumowanie w twoim stylu...

Oj kolego, widzę, że masz problem z logicznym myśleniem i wyciąganiem wniosków. Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł i zastanów się jaka jest różnica między subiektywnym odczuwaniem strachu w danej dzielnicy a obiektywna i faktyczną liczbą przestępstw.... Jak już to na spokojnie przeanalizujesz i zastanowisz się to wrócimy do rozmowy...

Ja mam problem z logicznym myśleniem? Jeżeli nie wiesz na jakiej zasadzie działają policyjne statystyki i to właśnie na nich opierasz swoje spostrzeżenia to szczerze Ci współczuje Właśnie teraz to ty wykazujesz się brakiem logicznego myślenia
Jak byś nie zauważył ( a widząc co piszesz możesz mieć z tym problem ), to cała tocząca się dyskusja polega na wymianie subiektywnych opinii każdego z forumowiczów, dlatego subiektywne odczucia mieszkańców co do bezpieczeństwa w danej dzielnicy są raczej ważniejsze niż statystki policyjne haha

No i miałeś szansę się zastanowić i wziąć to na klatę ale pisząc dalej brednie pogrążasz się tylko. Jeżeli nie rozumiesz na czym polegają suche fakty i dane statystyczne i przedkładasz nad nie subiektywne odczucia to widzę że rozmawiamy na różnych płaszczyznach intelektualnych i chyba nie za bardzo dojdziemy do porozumienia kolego. Ty możesz myśleć i uważać subiektywnie co tylko chcesz ale jeżeli dane i statystyki w rejestrze wskazują na coś innego to cała twoja teoria pada w gruzach. Niezależnie jak prowadzone są rejestry to na czymś kolego trzeba się opierać a na pewno nie na twoich subiektywnych odczuciach czy odczuciach Pozdro jeżeli nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

[maestro]

Oj kolego, widzę, że masz problem z logicznym myśleniem i wyciąganiem wniosków. Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł i zastanów się jaka jest różnica między subiektywnym odczuwaniem strachu w danej dzielnicy a obiektywna i faktyczną liczbą przestępstw.... Jak już to na spokojnie przeanalizujesz i zastanowisz się to wrócimy do rozmowy...

Ja mam problem z logicznym myśleniem? Jeżeli nie wiesz na jakiej zasadzie działają policyjne statystyki i to właśnie na nich opierasz swoje spostrzeżenia to szczerze Ci współczuje Właśnie teraz to ty wykazujesz się brakiem logicznego myślenia
Jak byś nie zauważył ( a widząc co piszesz możesz mieć z tym problem ), to cała tocząca się dyskusja polega na wymianie subiektywnych opinii każdego z forumowiczów, dlatego subiektywne odczucia mieszkańców co do bezpieczeństwa w danej dzielnicy są raczej ważniejsze niż statystki policyjne haha

No i miałeś szansę się zastanowić i wziąć to na klatę ale pisząc dalej brednie pogrążasz się tylko. Jeżeli nie rozumiesz na czym polegają suche fakty i dane statystyczne i przedkładasz nad nie subiektywne odczucia to widzę że rozmawiamy na różnych płaszczyznach intelektualnych i chyba nie za bardzo dojdziemy do porozumienia kolego. Ty możesz myśleć i uważać subiektywnie co tylko chcesz ale jeżeli dane i statystyki w rejestrze wskazują na coś innego to cała twoja teoria pada w gruzach. Niezależnie jak prowadzone są rejestry to na czymś kolego trzeba się opierać a na pewno nie na twoich subiektywnych odczuciach czy odczuciach Pozdro jeżeli nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Człowieku przeczytałeś i przeanalizowałeś w ogóle ten artykuł? Bo mam wrażenie, że przeczytałeś tylko tytuł, a w głowie przypomniało Ci się słowo Krowodrza i tym o to sposobem napisałeś tą wybiórczą i bezmyślną informacje. Ewidentnie brakuje ci umiejętności samodzielnego myślenia i analizy danych. Ale obawiam się, że na naukę w twoim przypadku może być już za późno.
Pomyśl logicznie Jeżeli w dzielnicy A słupki z danymi policji na temat kradzieży czy czegokolwiek są niższe niż w dzielnicy B, natomiast to mieszkańcy dzielnicy B czują się dużo bezpieczniej aniżeli mieszkańcy dzielnicy A to coś chyba jest nie tak. Tu warto właśnie włączyć myślenie i zastanowić się co jest na rzeczy. Ale tobie myślenie się wyłącza gdy widzisz liczbę, i nie pomyślisz dlaczego się tak dzieje. Szkoda bo myślałem, że mogę nawiązać z tobą polemikę, jednak szkoda tracić czas:D Koniec tematu

[Krakus44]

Ja mam problem z logicznym myśleniem? Jeżeli nie wiesz na jakiej zasadzie działają policyjne statystyki i to właśnie na nich opierasz swoje spostrzeżenia to szczerze Ci współczuje Właśnie teraz to ty wykazujesz się brakiem logicznego myślenia
Jak byś nie zauważył ( a widząc co piszesz możesz mieć z tym problem ), to cała tocząca się dyskusja polega na wymianie subiektywnych opinii każdego z forumowiczów, dlatego subiektywne odczucia mieszkańców co do bezpieczeństwa w danej dzielnicy są raczej ważniejsze niż statystki policyjne haha

No i miałeś szansę się zastanowić i wziąć to na klatę ale pisząc dalej brednie pogrążasz się tylko. Jeżeli nie rozumiesz na czym polegają suche fakty i dane statystyczne i przedkładasz nad nie subiektywne odczucia to widzę że rozmawiamy na różnych płaszczyznach intelektualnych i chyba nie za bardzo dojdziemy do porozumienia kolego. Ty możesz myśleć i uważać subiektywnie co tylko chcesz ale jeżeli dane i statystyki w rejestrze wskazują na coś innego to cała twoja teoria pada w gruzach. Niezależnie jak prowadzone są rejestry to na czymś kolego trzeba się opierać a na pewno nie na twoich subiektywnych odczuciach czy odczuciach Pozdro jeżeli nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Człowieku przeczytałeś i przeanalizowałeś w ogóle ten artykuł? Bo mam wrażenie, że przeczytałeś tylko tytuł, a w głowie przypomniało Ci się słowo Krowodrza i tym o to sposobem napisałeś tą wybiórczą i bezmyślną informacje. Ewidentnie brakuje ci umiejętności samodzielnego myślenia i analizy danych. Ale obawiam się, że na naukę w twoim przypadku może być już za późno.
Pomyśl logicznie Jeżeli w dzielnicy A słupki z danymi policji na temat kradzieży czy czegokolwiek są niższe niż w dzielnicy B, natomiast to mieszkańcy dzielnicy B czują się dużo bezpieczniej aniżeli mieszkańcy dzielnicy A to coś chyba jest nie tak. Tu warto właśnie włączyć myślenie i zastanowić się co jest na rzeczy. Ale tobie myślenie się wyłącza gdy widzisz liczbę, i nie pomyślisz dlaczego się tak dzieje. Szkoda bo myślałem, że mogę nawiązać z tobą polemikę, jednak szkoda tracić czas:D Koniec tematu

No i proszę.... mamy geniusza! Rodem z Krowodrzy! Kopernik odkrył 500 lat temu, że Ziemia obraca się wokół Słońca ale nasz geniusz twierdzi, że jest dokładnie na odwrót bo jemu się tak subiektywnie wydaje I to jest najważniejsze!!
Człowieku...to ty przeczytaj jeszcze raz ten artykuł i zauważ, ze autor kwestionuje właśnie subiektywne odczucie mieszkańców, skoro dane obiektywne wskazują na zupełnie coś innego.
Gdybyś dzięciole miał odrobinę rozumu i refleksji to zrozumiałnys, że nawet jeżeli dane nie do końca są idealne, bo przecież nigdy nie mogą odzwierciedlać stuprocentowej sytuacji, to jednak tak samo dotyczą wszystkich dzielnic więc ewentualny błąd dotyczy całego Krakowa, a więc z proporcji zgłoszeń można i tak wyciągać wnioski. Ale trudno rozmawia się z kimś kto prawdopodobnie nie skończył matury nie mówiąc już o wiedzy na poziomie uniwersyteckim robaczku.
Lubię tutaj na forum czytać komentarze oparte na faktach, racjonalne, a przede wszystkim na pewnym poziomie merytorycznym i intelektualnym, ale my kolego nie porozmawiamy sobie bo brakuje ci wiedzy, wykształcenia a przede wszystkim zdolności myślenia i czytania ze zrozumieniem. Kończę ten pseudodialog bo oboje tracimy czas. ..

[pozdro]

Przeczytam później i wam zinterpretuje bo widać faktycznie czytać ktoś tu nie umie.