Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 30 cze 2020, 20:45

dzejkopf pisze:W Szczecinie jakiś deweloper ma poważne problemy. Myśli nad zgłoszeniem upadłości, a budynki stoją w stanie surowym. Rachunki powiernicze niby były, a jednak ludzie zostali z kredytami i bez mieszkań. Mam nadzieję, że w Krakowie aż tak źle nie będzie ;)


Jak jest rachunek otwarty to przewalone, bo kończysz budowę z syndykiem (powodzenia) albo jak dostajesz zwrot tego, co zostało i ew. jakieś bonusy z licytacji. Oczywiście kredyt cały czas musisz płacić, a prezes zostawia zlecenia prawnikom i jedzie na wakacje na Malediwy. ;)

Jak rachunek zamknięty to luz, bo deweloper dostanie kasę dopiero jak zakończy wszystkie etapy. Czyli jak budowa stanęła w połowie to od banku dostajesz pełny zwrot, za co spłacasz kapitał kredytu i tyle. Wychodzi się prawie na zero.

W Krakowie rachunki zamknięte ma bardzo mało inwestycji, raczej te najmniejsze. Duże budynki / osiedla są budowane z rachunków otwartych i kredytów.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 30 cze 2020, 21:12

anubis pisze:
dzejkopf pisze:W Szczecinie jakiś deweloper ma poważne problemy. Myśli nad zgłoszeniem upadłości, a budynki stoją w stanie surowym. Rachunki powiernicze niby były, a jednak ludzie zostali z kredytami i bez mieszkań. Mam nadzieję, że w Krakowie aż tak źle nie będzie ;)


Jak jest rachunek otwarty to przewalone, bo kończysz budowę z syndykiem (powodzenia) albo jak dostajesz zwrot tego, co zostało i ew. jakieś bonusy z licytacji. Oczywiście kredyt cały czas musisz płacić, a prezes zostawia zlecenia prawnikom i jedzie na wakacje na Malediwy. ;)

Jak rachunek zamknięty to luz, bo deweloper dostanie kasę dopiero jak zakończy wszystkie etapy. Czyli jak budowa stanęła w połowie to od banku dostajesz pełny zwrot, za co spłacasz kapitał kredytu i tyle. Wychodzi się prawie na zero.

W Krakowie rachunki zamknięte ma bardzo mało inwestycji, raczej te najmniejsze. Duże budynki / osiedla są budowane z rachunków otwartych i kredytów.


Sprawa jest prosta- każdy szanujący się deweloper powołuje spółki celowe. Moim zdaniem ryzyko bankructwa takiej spółki z przyczyn nie-kryminalnych jest co najwyżej teoretyczne. I przy takim czymś rachunki otwarte to norma i typowy standard.
Złapał kozak tatarzyna- wiele rozwiązań na naszym rynku mogłoby być sensowniej pomyślane, ale obowiązkowe rachunki zamknięte to w praktyce znacznie wyższe ceny i skurczenie podaży.

Anubis- znasz z autopsji chociaż jedną sytuację w skali kraju, gdzie upadła spółka budująca w oparciu o otwarte rachunki powiernicze?

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 30 cze 2020, 21:50

mac_kow pisze:Anubis- znasz z autopsji chociaż jedną sytuację w skali kraju, gdzie upadła spółka budująca w oparciu o otwarte rachunki powiernicze?


Trochę tego było, chociaż ostatnie parę lat to czas prosperity i wzrostów. Tu jest jeden z archiwalnych artykułów:

polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1507066,1,seria-upadlosci-firm-deweloperskich.read

Powiernicze otwarte i ogromna inwestycja na etapie dziura w ziemi to teraz spore ryzyko. Jakbym coś miał brać to raczej z tego co już stoi.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 30 cze 2020, 22:02

anubis pisze:
mac_kow pisze:Anubis- znasz z autopsji chociaż jedną sytuację w skali kraju, gdzie upadła spółka budująca w oparciu o otwarte rachunki powiernicze?

Trochę tego było, chociaż ostatnie parę lat to czas prosperity i wzrostów. Tu jest jeden z archiwalnych artykułów:

polityka.pl/tygodnikpolityka/rynek/1507066,1,seria-upadlosci-firm-deweloperskich.read

Powiernicze otwarte i ogromna inwestycja na etapie dziura w ziemi to teraz spore ryzyko. Jakbym coś miał brać to raczej z tego co już stoi.


Jak można Cię kolego poważnie traktować w innych wątkach, skoro tutaj nawet nie doczytałeś pytania i zapuściłeś Google wybierając pierwszy z brzego wynik? Arytkuł z Polityki z 2010, ustawa deweloperska wchodzi w życie później.

Ale ferment zasiałeś. Ojj, jak niebezpiecznie, oj oj, pandemia, 2020, już nikt nigdy mieszkania nie kupi, bo Leopard + jakiś krzak w Szczecinie. Sami sobie kręcimy pętlę na szyi takim podejściem.

"Rachunek powierniczy" w 2010 roku mógłby się nazywać nawet cudownym rachunkiem rozmnażającym pieniądze- bez ustawy deweloperskiej to była tylko nazwa. Masz napisane jak byk, ze deweloper nadużywał tego rachunku, bo bank nie był związany ograniczeniami ustawy- której wtedy nie było.

Zatem ponowię pytanie- czy słyszałeś o bankructwie firmy / spółki, która sprzedawała mieszkania w oparciu o otwarty rachunek powierniczy w rozumieniu ustawy deweloperskiej?
A jeszcze taki szczegół, że rachunki te zazwyczaj (zawsze?) mają dołączone gwarancje bankowe/ubezpieczeniowe.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 30 cze 2020, 22:12

No przecież nawet w tym artykule jest mowa, że zostaną dopiero wprowadzone. I zostały, a deweloperzy i tak najczęściej wybierają otwarte.

A dlaczego nie ma upadłość po wprowadzeniu ustawy deweloperskiej? Bo po jej wprowadzeniu najgorszy moment kryzysu rynek miał już za sobą, a potem był wzrost aż do końca 2019 roku. Teraz mamy czasy nieciekawe, w gospodarce może być różnie, ilość inwestycji w toku bardzo duża i rachunek otwarty to moim zdaniem zbyt wysokie ryzyko. Wpłacasz kasę, deweloper Ci pada w połowie i jak już pisałem wyżej - masz w połowie skończony budynek i brak pełnych środków na spłatę części kapitałowej kredytu.

Innymi słowy, jak na rynku było szaleństwo inwestycyjne 2/3 mieszkań sprzedawało się zanim ukończono poziom 0 i to po chorych cenach to inwestycja była w miarę bezpieczna, zasadniczo sfinansowana, a deweloper pracował tylko na swój zysk.

Teraz masz sporo takich inwestycji, gdzie możliwy jest scenariusz:

1. Finansowanie 70% z wpłat i z kredytów, 30% kapitał własny (to sobie można wyczytać w prospektach, powiedziałbym, że w Krk na dużych inwestycjach to typowe finansowanie).

2. Budowa rozpoczęta. Sprzedaż leży, coś się tam sprzedaje, ale niewiele.

3. Deweloperowi za rok mogą się skończyć pieniądze z kredytu, 3/4 mieszkań wciąż bez nabywcy.

4. Jakiś wierzyciel dewelopera składa wniosek o jego upadłość i koniec imprezy. Zamiast dewelopera masz syndyka, a połowa kasy z otwartego funduszu wydana.
Ostatnio zmieniony 01 lip 2020, 0:11 przez anubis, łącznie zmieniany 1 raz.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: krakus1891 » 30 cze 2020, 22:45

dzejkopf pisze:W Szczecinie jakiś deweloper ma poważne problemy. Myśli nad zgłoszeniem upadłości, a budynki stoją w stanie surowym. Rachunki powiernicze niby były, a jednak ludzie zostali z kredytami i bez mieszkań. Mam nadzieję, że w Krakowie aż tak źle nie będzie ;)

I to jest kluczowy element który może wpłynąć na ceny... , płynność .
Deweloper nie buduje za swoje tylko pożyczone , rolowanie długu to też nie jest rozwiązanie, i niekoniecznie bank może chcieć się na nie zgodzić. Skoro banki obniżyły zdolności kredytowe, podniosły marże to znaczy że spodziewają się raczej większych niż mniejszych spadków cen ..Banki póki co cierpią na nadpłynność do tego stopnia że banki nie chcą skupować gotówki od NBP ... , więc powinny paradoksalnie rozdawać kredyty na lewo i prawo ...
Powoli zawiązuje się konsensus co do spadków już nawet HRE i Turek piszą o spadkach. Rolowanie długu o rok to ekstra 8 % odsetek a jeśli ceny spadną o te 5-10 % jak mówią prognozy to już po marży dewelopera, kolejny rok to już dokładanie do inwestycji ...
Najpierw padną najbardziej nietrafione inwestycje , jeśli takie "domy odkrywców"są już ukończone,a nie sprzedały nic przez 2 lata boom-u, to jak chcą sprzedać niemal cała ofertę przy załamaniu popytu , podobnie "domy nad wilgą" inwestycja ukończona a ponad połowa stoii pusta.
Najwięksi już w marcu rolowali obligacje, wyprzedawali ziemie, zawieszali wypłatę dywidendy po to utrzymać płynności . Inwestycja deweloperska to kupę zamrożonej gotówki a każdy dzień to tak naprawdę topniejąca marża.
Deficyt budżetowy w 2019 wynosił 13,7 mld , na koniec maja już 25 mld , plus 100 mld obligacji PFR do wykupienia za 5 lat.
Już krąży taki dowcip że w związku z tym że wszyscy lubimy niskie podatki , rząd zaraz po wyborach przygotował 5 nowych niskich podatków... Zapewne wróci temat testu przedsiębiorcy dla b2b, swego czasu anibus dawał linki do map z cenami transakcyjnymi w poszczególnych dzielnicach , jak myślicie po co im takie dane .... ??,
Jakoś trzeba zrekompensować samorządom spadki z PIT na skutek zwolnień do 26 r.ż, obniżenia stawki do 17 % , oraz planowanego estońskiego CIT.
Już słyszeliśmy w kampanii że 13 emerytury to prezydent dał a śmieci to samorząd, więc kataster wrzuci się samorządom, a że ze 107 prezydenckich miast PIS rządzi w 5, to dla nich bardzo komfortowa sytuacja ... , jeśli zaczną być koszty podatku przerzucane na wynajmujących to wzorem Berlina uratuje się rodaków przed pazernością samorządów zamrażając ceny najmu...
taka ciekawostka
isp-modzelewski.pl/szkolenia/krakow-17-pazdziernika-2020-r-21-marca-2021-r
Podatki i opłaty samorządowe: aktualny system podatków samorządowych (podatek od nieruchomości, podatek rolny, podatek leśny, podatek od środków transportu), opłaty lokalne, organy podatkowe, kataster fiskalny i podatek katastralny – koncepcja i perspektywy wprowadzenia- 6 godzin.

Modzelewski to jakby nie było doradca ekonomiczny PIS...
Tak naprawdę w q4 będzie widać jak jest źle, będzie po wyborach, kasa na tarcze się skończy, zacznie się szukanie pieniędzy na finansowanie deficytu, oraz zobaczymy też popyt w 3 kwartale oraz stopę bezrobocia

mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 30 cze 2020, 22:52

anubis pisze:A dlaczego nie ma upadłość po wprowadzeniu ustawy deweloperskiej? Bo po jej wprowadzeniu najgorszy moment kryzysu rynek miał już za sobą, a potem był wzrost aż do końca 2019 roku. Teraz mamy czasy nieciekawe, w gospodarce może być różnie, ilość inwestycji w toku bardzo duża i rachunek otwarty to moim zdaniem zbyt wysokie ryzyko.

Innymi słowy, jak na rynku było szaleństwo inwestycyjne 2/3 mieszkań sprzedawało się zanim ukończono poziom 0 i to po chorych cenach to inwestycja była w miarę bezpieczna, zasadniczo sfinansowana, a deweloper pracował tylko na swój zysk.

Teraz masz sporo takich inwestycji, gdzie możliwy jest scenariusz:

1. Finansowanie 70% z wpłat, 30% z kredytu (to sobie można wyczytać w prospektach, powiedziałbym, że w Krk na dużych inwestycjach to typowe finansowanie).

2. Budowa rozpoczęta. Sprzedaż leży, coś się tam sprzedaje, ale niewiele.

3. Deweloperowi za rok mogą się skończyć pieniądze z kredytu, 3/4 mieszkań wciąż bez nabywcy.

4. Jakiś wierzyciel dewelopera składa wniosek o jego upadłość i koniec imprezy. Zamiast dewelopera masz syndyka, a połowa kasy z otwartego funduszu wydana.


Poliżę buty na Twoją cześć i odpiszę tutaj, jeśli w Krakowie zobaczymy chociaż jedną realnie krzywdzącą nabywców upadłość z tego powodu. Póki co- pozwól, że będę "wiedzieć swoje".

Po pierwsze finansowanie, o jakim piszesz... no nie wiem. Nie widziałem wszystkich prospektów. Od znajomego akurat wiem, jak ma PB Start i jego spółki celowe. Skrajnie inaczej. 40% to środki własne, spółka celowa, sprzedane wszystkie mieszkania. I czym tu się martwić?

Naprawdę istnieją inwestycje, w których nie ma w finansowaniu środków własnych?

Po drugie- "sprzedaż leży", ale jeśli będzie leżeć zbyt długo, to faktycznie deweloper zacznie schodzić z ceny i sprzedaż ruszy. A podobno marże są tłuste i nawet w Krakowie jest z czego schodzić.

Tutaj jeszcze trzebaby się zastanowić, jaki jest stosunek naprawdę poważnych graczy z kapitałem do p. Mietków i kto faktycznie zostanie poddany presji na sprzedaż.

Po trzecie- nie ma absolutnie niczego stricte złego w sytuacji, w której wyprzedaje się "dziura". Nie wiem czemu do tego "pijesz".
O to w umowie deweloperskiej z grubsza chodzi. Zbyt szybka sprzedaż sugeruje wręcz zbyt niskie ceny.

Tak- też chciałbym, żebyśmy z czasem dojrzeli wyłącznie do zamkniętych rachunków. Na dzień dzisiejszy takie ograniczenie spowodowałoby jedynie wzrost cen i ograniczenie oferty.

Ale cóż- pożyjemy to zobaczymy.

aro_kr
Posty: 89
Rejestracja: 09 lip 2019, 14:56

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: aro_kr » 30 cze 2020, 22:58

te 30% o których pisze anubis to wkład własny, nie jest opłacalne ogłoszenie upadłości szczególnie jeśli mamy spółkę celową


mac_kow
Posty: 737
Rejestracja: 03 wrz 2018, 23:21

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: mac_kow » 30 cze 2020, 23:10

aro_kr pisze:te 30% o których pisze anubis to wkład własny, nie jest opłacalne ogłoszenie upadłości szczególnie jeśli mamy spółkę celową


Nie wiem dokładnie co ma na myśli Anubis. Środki własne to co innego niż kredyt i co innego niż wpłaty klientów- przynajmniej w/g prospektu informacyjnego.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 30 cze 2020, 23:20

mac_kow pisze:
aro_kr pisze:te 30% o których pisze anubis to wkład własny, nie jest opłacalne ogłoszenie upadłości szczególnie jeśli mamy spółkę celową


Nie wiem dokładnie co ma na myśli Anubis. Środki własne to co innego niż kredyt i co innego niż wpłaty klientów- przynajmniej w/g prospektu informacyjnego.


Kolega ma rację, pomyliłem się (poprawiłem post).

30% - wkład własny, w tym np. grunt i trochę gotówki
70% - kredyty i wpłaty kupujących

A co do upadłości to spółce nigdy się nie opłaca, ale np. podwykonawca może złożyć taki wniosek jak mu deweloper będzie zalegał.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 43 gości