Jakie duże mieszkanie dla rodziny z dwójką dzieci / minimum i optimum

[martyna]

Zastanawiam się jakie duże mieszkanie dla rodziny z dwójka dzieci warto zaplanować, chodzi o to, żeby nie przepłacić, a jednocześnie, żeby jednak żyło się w miarę komfortowo. Wiem, że dom z ogródkiem i 4 sypialniami to byłby dobry wybór, ale jednak musimy być racjonalni i mierzyć siły na zamiary. Ile metrów kwadratowych i ile pomieszczeń powinniśmy mieć, żeby mieszkać w miarę komfortowo w mieszkaniu. Wolałabym mieszkać w mieście, bo bliżej do szkoły, do parku, na zajęcia z dziećmi. Jaka przestrzeń powinna być dla nas optymalna? Może ktoś na forum powie coś o swoich doświadczeniach i opiniach? Wiem, że każdy zna kogoś, kto wychował się z liczną rodziną w kawalerce, ale to nie o to chodzi

[wig20gpw]

Sam zmieniam mieszkanie 63m2 z dużym tarasem (ponad 55m2) na nieco większe z jeszcze większym tarasem. Parę lat temu popełniłem błąd myśląc, że 63m2 , 2 sypialnie i 50m2 tarasu to "dużo", ale wychowując się w 40 metrach z hakiem, w 4 osobowej rodzinie, w mniejszym mieście - życia nie znałem. Od zawsze brałem pod uwagę mieszkanie z dużą przestrzenią tarasową, gdyż od kwietnia do września taki taras powiększa Ci mieszkanie o wielkość tarasu, nie mówiąc o zabawkach/małym domku dla dzieci/dmuchanym basenie, rowerach i innym szpejostwie, które też się tam trzyma. Ponadto na tarasie mam malinki, pomidorki i truskawki . Ogródka nie brałem pod uwagę ze względu na bezpieczeństwo - a już szczególnie teraz jak nie będzie grodzenia osiedli i chołota będzie się mogła na Twoje osiedle dostać, żeby rower Ci gwizdnąć z tego ogródka (brak grodzenia to się w cywilizowanych krajach sprawdza, ale nie u nas).
Mieszkanie to wygoda i zalety miasta, taras daje Ci namiastkę przestrzeni, pozatym jak się jest lewym naprawach jak ja etc., nie chcesz tracić życia na dojazdy samochodem, być szoferem swoich dzieci i nie żyć od remontu do remontu(zbierać kasę), to dom pod Krakowem, to wg mnie poroniony pomysł.
Problem w tym, że takich mieszkań jak na lekarstwo w Krakowie.
Wg mnie recepta na fajne życie w Krakowie, przy 2 dzieci, nie zarabiając milionów, ale też nie będąc dziadem za przeproszeniem, to tak: absolutne minimum: 75m2, a idealnie ok 85m2/90m2 (z 2 łazienkami i żeby było miejsce na małe biuro dla taty i mamy), żeby też opłaty za czynsz nie zjadały domowego budżetu, odległość do tramwaju max 300m i max 6 km do Sukiennic rowerkiem i żeby w pobliżu do 800m - 1km max był jakiś park żeby można było pobiegać, wyjść z pieskiem/dziećmi na spacer.
Czyli jeżeli pytasz o minimum: troszkę większy salon, 3 sypialnie po ok 10/11m2, jedna łazienka z wanną albo prysznicem i druga toaleta (kibelek + umywalka), obowiązkowo 1 miejsce parkingowe w garażu i jakaś komórka lokatorska na opony zimowe, olej, płyn do spryskiwaczy, słoiczki i inne.
Wtedy wg mnie można mówić o cywilizowanym życiu w mieście z rodziną.
Z tym że takie mieszkania jak opisuję to trzeba rezerwować w pierwszych dniach rozpoczęcia sprzedaży przez dewelopera, bo jest ich mało, ale są.
Pozdrawiam, mam nadzieję, że pomogłem

[kwk]

trzeba pamietac ze metr metrowi nie jest rowny inaczej wyglada 75m2 na dwoch poziomach a inaczej sensowne 75m

[martyna]

Pozdrawiam, mam nadzieję, że pomogłem

Przychylam się do wypowiedzi WIG 20.

Dziękuję, za bardzo rzeczowe wpisy, pomysł z tym tarasem / ogródkiem faktycznie brzmi dobrze, sam balkon, to jednak może być nieco za mało. To teraz tylko znaleźć odpowiednią inwestycję, o co nie jest łatwo. Powiem szczerze, że milion, to już całkiem sporo, ciekawe czy da się znaleźć coś takiego, o czym piszecie w budżecie ok. 700 tys. zł.

[martyna]

520k mieszkanie (7 tys m2+ 30k miejsce parkigowe + 200k wykonczenie i jeszcze niestety troche rosnie bo zostało kilka drobiazgów do zrobienia/kupienia.
Standard raczej wyższy (lite drewno + blaty spieki kwarcowe + gresy hiszpanskie + meble na zamowienie itd) Z tym że to ceny sprzed dwóch lat a z tego co widzialem te usługi idą cały czas do góry wiec teraz pewnie bedzie drozej.

Nieźle całkiem, w okolicach 700k za sensowne mieszkanie. A co myślicie o takim układzie mieszkania?



Wystawa wschód / południe / zachód. Wydaje się całkiem niezłe, tylko to ok. 95 m2, więc całkiem sporo, podobnie jak cena. Da się podobną funkcjonalność znaleźć na mniejszym metrażu, kojarzycie jakieś inwestycje?

[martyna]

widzialem gorsze wyglada calkiem sensownie

Jak dla mnie tylko salon z kuchnia za maly 25 m2... przy tak duzym mieszkaniu to niewiele. ja mam 35 przy metrazu 74 m2...

Pytanie czy do tego także masz 4 sypialnie, bo jakoś mi się to nie spina na 74 m2

[Nikles]

Zastanawiam się jakie duże mieszkanie dla rodziny z dwójka dzieci warto zaplanować, chodzi o to, żeby nie przepłacić, a jednocześnie, żeby jednak żyło się w miarę komfortowo. Wiem, że dom z ogródkiem i 4 sypialniami to byłby dobry wybór, ale jednak musimy być racjonalni i mierzyć siły na zamiary. Ile metrów kwadratowych i ile pomieszczeń powinniśmy mieć, żeby mieszkać w miarę komfortowo w mieszkaniu. Wolałabym mieszkać w mieście, bo bliżej do szkoły, do parku, na zajęcia z dziećmi. Jaka przestrzeń powinna być dla nas optymalna? Może ktoś na forum powie coś o swoich doświadczeniach i opiniach? Wiem, że każdy zna kogoś, kto wychował się z liczną rodziną w kawalerce, ale to nie o to chodzi

Rozwiązałem ten sam problem 2 łata temu. Dla rodziny z dwójka dzieci absolutny minimum to jest 80m2: salon z aneksem + 3 sypialni + 2 łazienki + garderoba. Teraz nie złe wygląda propozycja Atal na Aleja Pokoju, coś takiego na przykład (85m2):

alejapokoju.pl/_get/budynek/B3/etap/IIIB/pietro/3/nr/b3-19