Ruczaj Korso Kraków - Wojt-Bud deweloper - forum i opinie o inwestycji

[Yuki]

Jak podpisywałam umowę deweloperską pod koniec lipca to otrzymałam informację, że z połączeniami wody i szczególnie prądu jest w Krakowie ogromny problem i być może prąd zostanie pociągnięty dopiero koło lutego. Ale z tego co wiem deweloper miał rozważać ewentualnie alternatywne źródło prądu, gdyby ktoś nie chciał czekać do tego czasu z remontem. Budynek jest w większości wykończony z tego co widziałam, raczej teraz skupiają się na wykonczeniach balkonów (barierki) plus okolicy - drogi dojazdowe i miejsca parkingowe.

[Majlens]

Yuki, mogę prosić o informację (może być priv) od kogo masz wiadomość, że sprawa z prądem może się ciągnąć do lutego?
Nie ukrywam, że mocno mnie to przestraszyło, my planowaliśmy wkrótce wchodzić z remontem, a święta już na swoim. Gdzie tu luty?

Na budowie od lipca mówili, że może być problem z prądem, ogólnie każdy "nic nikt nie wie", ale mówiliśmy o ewentualnie tygodniach poślizgu i korzystaniu z prądu budowlanego, a nie czekaniu do nawet lutego. Przecież bez podłączenia prądu nadzór nie odbierze im budynku.

[Yuki]

Od właścicielki, z którą podpisywałam umowę. Chyba ta alternatywa to właśnie to o czym piszesz - pociągnięcie prądu budowlanego. Natomiast z tego, co się wtedy dowiedziałam, w Krakowie działa tylko jedna ekipa podpinająca prąd do nowych bloków i przez koronawirusa są ogromne opóźnienia. Dlatego nie dało się wtedy oszacować, kiedy będą możliwe przyłącza. Może teraz coś się zmieniło w ciągu sierpnia i września, bo świat trochę wraca do normy. Sama też mam nadzieję, że to była pesymistyczna wersja na tamten moment.

[Majlens]

Dziękuję za odpowiedź.
Pokładam dużą nadzieję, że jednak uwiną się ze wszystkim w październiku, tak jak pierwotnie była mowa

[Namdza]

Kuriozum, ale zostalem skutecznie zniechecony do kupna mieszkania w tej inwestycji przez ....ich wlasne Biuro Sprzedazy.
Juz na 1-szym spotkaniu z "Pania" z biura, mialem wrazenie, ze dla tej "Pani" klient to zlo konieczne, a praca dla niej to cierpienie. Po spotkaniu "Pani" miala mi przeslac na maila troche materialow - rzut mieszkania, bloku, wzor umowy itp. Oczywiscie, "Pani" mi dopiero wtedy przeslala te materialy, gdy sie o nie powtornie upmnialem, ale i tak nie wszystkie. W koncu po otrzymaniu materialow podszedlem jeszcze raz do biura, aby sie umowic na termin podpisania umowy rezerwazyjnej. Zjawilem sie w Biurze Sprzedazy w ustalonym dniu na podpisanie umowy, a tu ..."Pani" nie ma i nikt nic nie wie o ustalonym spotkaniu. Zostawilem wiec w biurze nr mojego telefonu, zeby "Pani" do mnie zadzwonila, aby jeszcze raz umowic sie na spotkanie. Po tygogniu z powodu braku kontaktu ze strony biura napisalem do "Pani", aby dowiedziec sie co sie dzieje, ze nie mam odpowiedzi. "Pani" odpisala, ze jest chora, ale pracuje zdalnie, wiec moge jej przeslac moje dane do umowy rezerwacyjnej i ona przygotuje ta umowe. Dane przeslalem i..znowu cisza przez kolejny tydzien. Wyslalem wiec maila z pytaniem co sie dzieje w temacie, ale znowu cisza bez odpowiedzi.....Podszedlem wiec osobiscie do biura i pytam "Pania" co sie dzieje w sprawie podpisania umowy. "Pani" bez zazenowania odpowiedziala, ze mieszkanie juz zostalo sprzedane komus innemu i moze mi zaproponowac inne mieszkanie (nawet nie bylo z jej strony slowa "przepraszam"). Oczywiscie, nie przyjalem oferty innego mieszkania jak i nie przyjme juz zadnej innej oferty z firmy Wojt-Bud.
Firma Wojt-Bud musi byc bogata firma, skoro juz na etapie sprzedazy lekcewazy klientow. Na szczescie konkurencja nie spi

[Radziu]

Sam również nie doczekałem się na wysyłkę dokumentów i wyceny...

[Radziu]

Orientuje się ktoś może czy bloki dla rodzin żołnierzy powstaną przed czy za ulicą Czerwone Maki?

[anubis]

Podszedlem wiec osobiscie do biura i pytam "Pania" co sie dzieje w sprawie podpisania umowy. "Pani" bez zazenowania odpowiedziala, ze mieszkanie juz zostalo sprzedane komus innemu i moze mi zaproponowac inne mieszkanie (nawet nie bylo z jej strony slowa "przepraszam"). Oczywiscie, nie przyjalem oferty innego mieszkania

Ta firma nie powinna się nazywać Wojt-Bud tylko Janusz-Bud.

Jak masz takie problemy przy przesłaniu dokumentów czy rezerwacji to pomyśl jakie będą przy reklamacji czegokolwiek i dalej. Inna sprawa, że cena na tej inwestycji jest mocno przestrzelona.

[nanna]

Dzień dobry.
Słyszałam, że jak na razie mieszkańcy mogą korzystać z prądu budowlanego, a sam Tauron ma czas na podciągnięcie prądu do maja 2021.
Wojtbud nie uzyskał jeszcze pozwolenia na użytkowanie (przez ten prąd) a mieszkańcy mogą już wchodzić z remontem? Jak to jest możliwe?
Jakie pierwotnie terminy zakładała umowa deweloperska?

[belaiza]

Zgodnie z tzw. “Ustawą deweloperską” (Ustawa o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego z dn. 16.09.2011 wraz z późniejszymi zmianami) Art. 27.1 odbiór mieszkania powinien odbyć się po otrzymaniu przez dewelopera pozwolenia na użytkowanie. Pozwolenie na użytkowanie jest dokumentem potwierdzającym formalnie zakończenie budowy i jest wydawane przez PINB (Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego).