Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
55piotras
Posty: 113
Rejestracja: 02 lut 2019, 15:14

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: 55piotras » 28 wrz 2020, 20:50

W Warszawie 10% mieszkań (wcześniej wynajmowanych albo airbnb) jest wolnych.
Kto kupił za gotówke - przeżyje bo ma tylko czynsz.
Kto na kredyt - długo nie pociągnie.
Ciekawe jak to jest w Krakowie który na blokadzie turystyki stracił bardziej niż wawa.


pozdro
Posty: 2754
Rejestracja: 08 mar 2016, 17:33

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pozdro » 28 wrz 2020, 22:39

Jak spadna to bedzie spoko tak na 6.5 tys zl i bedzie uczciwa cena

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 29 wrz 2020, 12:01

Całkiem możliwe, że rząd do końca pandemii ureguluje AirBnB aby pomóc hotelom. Dodatkowo, Kraków jest na czele miast, które się tego domagają. W zeszłym tygodniu dostaliśmy wyrok TSUE, który potwierdza, że można to zrobić. Wcześniej tu wstawiałem linki.

A w sierpniu najem znowu poleciał, najmocniej w Krakowie:

bankier.pl/wiadomosc/Ceny-ofertowe-wynajmu-mieszkan-wrzesien-2020-Raport-Bankier-pl-7969865.html
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


ITGeek
Posty: 297
Rejestracja: 19 sie 2019, 1:34

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: ITGeek » 29 wrz 2020, 13:12

Te zmiany nie wprowadza nic innego jak zwiekszenie kosztów po stronie konsumentów końcowych, czyli wynajmujących krótkoterminowo, turystów itp. Zamiast np. 100zl za noc zapłacisz 150zl, gdzie 50zl to będą koszty wynajmującego związane z uzyskaniem licencji pozwoleń itd. Tak samo będzie z podatkiem katastralnym i innymi wynalazkami. Koszty te zostaną przeniesione na klienta końcowego. Właściciele będą mieli się dobrze. Pamietajcie, że to Państwo nas okrada a nie przedsiebiorcy. Naiwnym jest myśleć inaczej.

platinium
Posty: 404
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:26

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: platinium » 29 wrz 2020, 13:44

To że ludzie wciąż myślą że podatki dowalą korporacjom czy rentierom jest totalna naiwnościa. Ciężko mi znaleźć takie przypadki.
Będzie jak choćby we Włoszech, gdzie się nawet osobny paragonik z podatkiem dostaje. Na bookingu spoko cena, przyjeżdża się a tam właściciel z rachunkami x ilość osób po 2eur od łebka.
Nie ma się co łudzić że w tym przypadku będzie inaczej. To samo się tyczy katastry, której nie neguje - bo wdg mnie jest o wiele bardziej sprawiedliwa niż dochodówka, ale niestety odbije się to na kieszeniach najemców, tak jak każy inny podek który zawsze pokrywają konsumenci.

Rozumiem frustracje ludzi którzy zarabiają średnią krajową w Krk i chcą kupić mieszkanko blisko centrum, ale litości.. niech zmienią podejście i zamiast wymagać od rządu nowych podatków niech wymagają ulgi podatkowe na pierwsze mieszkanie itp. Oszaleć idzie z tymi podatkami :D

pawelk
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2019, 13:27

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pawelk » 29 wrz 2020, 14:03

tymczasem Develia z kolejnymi promocjami na całkiem fajne mieszkanie 79m2 za 7k/m2
develia.pl/pl/cp-f1074m-f1074
jakby nie to że oddanie końcówka 2022 to bym pewnie brał :/

(ps. tak wiem że 3 lata temu można było tam kupić mieszkania poniżej 6k, bardziej patrzę na obecne realia gdzie Proins na działce obok chce za podobne mieszkania 12k/m2 (tak - też wiem że to przesadzona cena i w końcu zejdą do przyzwoitych poziomów))

AgentDejv
Posty: 220
Rejestracja: 10 gru 2015, 18:42

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: AgentDejv » 29 wrz 2020, 14:22

Pyskaty pisze:Anubis jeszcze jedno, żeby ceny spadły tak jak oczekujesz musiałby zostać wprowadzony zakaz najmu krótkoterminowego, ale naiwnością jest uważać, że to nastąpi.


Po co zakaz wynajmu skoro nie ma chętnych na wynajęcie. Ten rynek już dołuje i bez tego a będzie tylko gorzej jak wszyscy się zorientują, że to nie jest chwilowe.

pawelk
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2019, 13:27

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pawelk » 29 wrz 2020, 14:29

Pyskaty pisze:Dzisiejsze 10 tys. jest warte tyle co 5 tys przed 10 laty.

Nie do końca. Wydaje mi się że wiele osób ma trochę zakrzywiony obraz zarobków przez branżę IT i wzrost zarobków jaki tam nastąpił (sam zresztą jestem jej beneficjentem), ale średnie zarobki w Krakowie przez 10 lat zwiększyły się o 50% i wynoszą ok 5.4k brutto, co daje jakieś 3800zł netto. A koszty życia też znacząco urosły. Jakby nie patrzeć dla przeciętnej rodziny ceny mieszkań rzędu 10k/m2 to dalej kosmos i zakładanie sobie pętli na szyję kredytem do emerytury, nie mówiąc już o możliwości jakiegoś realnego odłożenia na wkład własny. Nie jest wcale tak różowo jak się może niektórym wydawać.


krakus1891
Posty: 465
Rejestracja: 07 maja 2018, 12:07

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: krakus1891 » 29 wrz 2020, 14:35

Pyskaty pisze:
Nie ureguluje. Rząd nie zrobi niczego co by wpłynęło niekorzystnie na branżę budowlaną. Uregulowanie AirBnB zwiększyłoby podaż mieszkań na rynku wtórnym, więc rynek pierwotny czyli budowlanka by na tym ucierpiała. Naiwnością jest myśleć, że rząd tak postąpi. Oczywiście może nastąpić mała korekta cen wynikająca ze zmniejszonego popytu inwestycyjnego i słabszej dostępności kredytów, zobaczymy po I kwartale 2021, nie wcześniej. Natomiast nie będzie to miało związku z żadnymi działaniami rządu. Rząd nie myśli o tym, żeby Ci ulżyć i żebyś miał tańsze mieszkania. Rząd musi wykarmić swoich aparatczyków i mało go obchodzi, że będziesz płacił coraz więcej i tyrał na dwa etaty żeby spłacić kredyt.


Podstawowe pytanie dla czego kraków stoi na czele i od lat domaga się regulacji. Najem krótkoterminowy to klasyczny przypadek "tragedii wspólnego pastwiska". Taki najem jest bardzo korzystny dla właściciela mieszkania, ale miasto na tym więcej traci niż zyskuje. Najem krótkoterminowy prowadzi do wzrostu kosztów najmu i cen nieruchomości, stymulując sub urbanizacje. Najpoważniejszym źródłem dochodu miasta są wpływy z PIT, suburbanziacja powoduje że na przedmieścia uciekają ludzie wraz ze swoimi podatkami.
Turystyka generuje niskopłatne i nisko marżowe miejsca pracy , tak wiec tego CIT-u z firm obsługujących turystykę nie ma nie wiadomo ile , a na pewno jest go mniej nić z PIT-ów. Większość pieniędzy jakie wydaje turysta trafia do budżetu centralnego..., miastu zostaje z tego bardzo niewiele. Podatki z najmu krótkoterminowego jakie trafiają do miasta są nieporównywalnie niższe niż te które płacą hotele...
Miastu znacznie bardziej opłaca się mieć więcej mieszkańców niż turystów, dla tego miasta na całym świecie walczą z najmem krótkoterminowym.
Rząd i samorząd mają tutaj zupełnie rozbieżne interesy, przynajmniej krótkoterminowo , bo w długim terminie rządowi też zależy na jak najniższych kosztach życia a do tego konieczne są niskie koszty nieruchomości /najmu bo tylko tak może przyciągnąć imigracje i ograniczyć emigracje.

Zakaz najmu krótkoterminowego nie zajedzie budowlanki... pewnie będzie się budowało mniej mieszkań ale za to zacznie powstawać więcej hoteli ..., gdzieś ci turyści będą mieszkać,

pawelk
Posty: 140
Rejestracja: 22 maja 2019, 13:27

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: pawelk » 29 wrz 2020, 15:13

Pyskaty pisze:Paweł, ale ja właśnie o tym pisze. Pusty pieniądz, inflacja, a Ci którzy zarabiają tyle co zarabiali mają prz***ne. Zmierzam tylko do tego, że rynek nie pyta czy pusty pieniądz płynie do najbiedniejszych czy do najbogatszych. Rynek po prostu kształtuje ceny w oparciu o to ile tej pustej kasy w niego wlano. A to, że na końcu niektórzy nie będą mieli żadnego mieszkania, a inni będą mieli 5 to niestety tak właśnie będzie. Dobry czas na kupowanie już minął. Niektórzy kupili drogo i im się zwróci po 30 latach, a nie po 10 jak myśleli, ale czy to coś zmienia? Rynek ma to gdzieś, że przeciętnego Kowalskiego nie stać.

Tylko to wszystko też musi mieć ręce i nogi. Jak przeciętny Kowalski nie będzie w stanie kupić mieszkania i będzie zmuszony wynajmować od kogoś kto ma 5 mieszkań, to też nie będzie płacił każdej ceny tylko dlatego żeby mieszkać w Krakowie. Gdzieś te granice muszą być i jak rynek rozdmucha ceny mieszkań do nieprzyzwoitych wartości, a inwestorzy będą chcieli mieć jakąś przyzwoitą stopę zwrotu, to gdzieś to się musi przeciąć z możliwościami wynajmujących.

A już jesteśmy z miejscu gdzie realne stopy zwrotu z mieszkania są niższe niż inflacja, a podniesienie cen po prostu wygoni ludzi. Oczywiście, zawsze to lepiej mieć te 3-4% z mieszkania niż 1% na lokacie, ale to ciągle nie jest coś co przynosi dobry zwrot, do tego ma swoje ryzyka (możliwy spadek cen, konieczność użerania się z niepłacącymi ludźmi itp). Jak ktoś ma chce kupić powiedzmy mieszkanie 60m2, to przy 10k/m2 plus wykończenie plus miejsce postojowe co daje jakieś 750k, to pewnie oczekiwania będą przynajmniej 3k/msc z wynajmu. Daje to stopę zwrotu poniżej 5%, nie uwzględniając kosztów takiej inwestycji (podatek, starzenie się inwestycji, więc realnie będzie poniżej 4%).

I teraz na rynek wynajmu wchodzi przeciętny Kowalski z żoną i dwójką dzieci, mają razem 2 średnie Krakowskie czyli na ręką 7.5k, to już widzę jak chętnie oddają ponad połowę kasy na samo mieszkanie (kasa dla właściciela, czynsz, opłaty itd) . Zostaje im 3k na życie, samochód, wakacje - już to wszystko ledwo się spina, ale już odłożyć na wkład własny po prostu nie ma z czego (20% takiego mieszkania to na dzień dobry 120k, do tego przynajmniej 50-60k na bardzo proste wykończenie, nawet jakby żyli skromnie i odkładali 1k miesięcznie to po prostu jest to horyzont czasowy nie do wyobrażenia).

Po prostu jesteśmy w miejscu gdzie przy obecnie rozdmuchanych cenach i sporej inflacji to wszystko przestaje być opłacalne zarówno dla właścicieli mieszkań i tych co muszą wynająć mieszkanie.



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 42 gości