Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Budowy nowych mieszkań i domów w Krakowie i innych miastach - zdjęcia, relacje, nowe informacje, ceny mieszkań.
slawek
Posty: 634
Rejestracja: 09 lut 2017, 0:15

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: slawek » 20 paź 2020, 0:32

Witt pisze:
puszysty wilk pisze:
pozdro pisze:1. Nie kupujcie mieszkania bez rekuperacji i bez gniazdka szybkiego ładowania w garażu podziemnym jak bierzecie miejsce postojowe. Ludzie Szanujcie się!

Gdzie w Krakowie są inwestycje mieszkaniowe wyposażone w systemy rekuperacji i stacje ladowania? Ja bym jeszcze poszedł o krok dalej i dodał do tej listy fotowoltaike na dachu, pompy ciepła i systemy retencji deszczówki, nie żałujmy sobie nowoczesności ;-)
Wydaje mi się, że tego typu rzeczy są jeszcze dość egzotyczne, co więcej jeśli już są to nieproporcjonalnie windują ceny m2.

Nie przejmuj sie. Pozdro juz dawno odplynal od rzeczywistosci...Kwarantanna i lockdown zrobily swoje. Kiedys czytalem jego teksty dla rozbawienia, teraz szkoda mi czasu bo wszystko ma jakies granice.

Wawel Service przy Borkowskiej zakładał rekuperatory w mieszkaniach, więc zdarzało się i w Krakowie, choć jest to raczej rzadkie rozwiązanie. Inna sprawa, że w miarę nowe mieszkanie, podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej, nie jest specjalnie drogie w ogrzaniu. Mam wrażenie, że rekuperacja ma większy sens w domach jednorodzinnych, choć oczywiście mogę nie mieć racji.


timmons
Posty: 136
Rejestracja: 03 lut 2020, 12:06

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: timmons » 20 paź 2020, 15:40

Często nie ma rzeczywistości. Lokale mieszkalne stoją na rynku miesiącami, bo wyceniane są na 12 tys. Metrów w standardzie z 1970 roku.

Zastanawiam się, czy ludzie w ogóle chcą sprzedawać. Widzę jednak o wiele więcej hosteli na rynku.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 20 paź 2020, 16:49

timmons pisze:Lokale mieszkalne stoją na rynku miesiącami, bo wyceniane są na 12 tys. w standardzie z 1970 roku. Zastanawiam się, czy ludzie w ogóle chcą sprzedawać. Widzę jednak o wiele więcej hosteli na rynku.


Średni czas ekspozycji oferty, przed zmianą oczekiwań, to 4-6 miesięcy (wg. Cenatorium). Teraz pewnie nawet nieco dłużej, bo część chce za wszelką cenę sprzedać po cenach z grudnia 2019. Lockdown (pierwszy :P) skończył się gdzieś pod koniec czerwca, w każdym razie ludzie wtedy przestali się bać wirusa. Więc gdzieś na przełomie roku zacznie się wyjaśniać co dalej z ofertami. Część pewnie w ogóle wycofa się ze sprzedaży, ale część chce lub musi sprzedać. Sprzedaż za 12k/metr mieszkania "w standardzie z 1970 roku" to najczęściej przysłowiowe czekanie na leszcza, ale fakt, że takich "ofert" wciąż nie brakuje.

To się w dużej mierze sprowadza do odpowiedzi na pytanie co to oznacza, że "rynek reaguje z opóźnieniem". No między innymi to, że każdy chce sobie potestować rynek i upewnić się, że nie sprzeda po założonej cenie. Jak to mówi moja koleżanka pośredniczka, "pierwsza oferta najczęściej oddaje marzenia".

Faktem też jest, że jak w lipcu/sierpniu było rozprężenie to część wstrzymała się z decyzjami, bo być może na jesieni będzie już ok i np. "wrócą studenci". Archiwum prasowe jest pełne rozważań z tego okresu. No więc chyba mamy już sprawę wyjaśnioną.

Teraz w zasadzie nie wiadomo jak źle będzie. Może np. będziemy zaraz mieli stan klęski żywiołowej, trudno powiedzieć, bo rząd jest nieprzewidywalny. Trochę dziwne, że prasa w zasadzie nie interesuje się tematem kiedy koniec tego szaleństwa. No więc... kiedy będzie szczepionka. Optymistyczny wariant zakłada koniec przyszłego roku + kilka miesięcy na dystrybucję. Do tego czasu będziemy mieli jeszcze dwie fale (potencjalne lub rzeczywiste, w zależności od tego jak będziemy panować na sytuacją) - jedną na przyszłą wiosnę, a drugą na przyszłą jesień.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022


WiktorR
Posty: 191
Rejestracja: 12 lis 2019, 18:30

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: WiktorR » 20 paź 2020, 17:16

anubis pisze:
timmons pisze:Lokale mieszkalne stoją na rynku miesiącami, bo wyceniane są na 12 tys. w standardzie z 1970 roku. Zastanawiam się, czy ludzie w ogóle chcą sprzedawać. Widzę jednak o wiele więcej hosteli na rynku.


Średni czas ekspozycji oferty, przed zmianą oczekiwań, to 4-6 miesięcy (wg. Cenatorium). Teraz pewnie nawet nieco dłużej, bo część chce za wszelką cenę sprzedać po cenach z grudnia 2019. Lockdown (pierwszy :P) skończył się gdzieś pod koniec czerwca, w każdym razie ludzie wtedy przestali się bać wirusa. Więc gdzieś na przełomie roku zacznie się wyjaśniać co dalej z ofertami. Część pewnie w ogóle wycofa się ze sprzedaży, ale część chce lub musi sprzedać. Sprzedaż za 12k/metr mieszkania "w standardzie z 1970 roku" to najczęściej przysłowiowe czekanie na leszcza, ale fakt, że takich "ofert" wciąż nie brakuje.

To się w dużej mierze sprowadza do odpowiedzi na pytanie co to oznacza, że "rynek reaguje z opóźnieniem". No między innymi to, że każdy chce sobie potestować rynek i upewnić się, że nie sprzeda po założonej cenie. Jak to mówi moja koleżanka pośredniczka, "pierwsza oferta najczęściej oddaje marzenia".

Faktem też jest, że jak w lipcu/sierpniu było rozprężenie to część wstrzymała się z decyzjami, bo być może na jesieni będzie już ok i np. "wrócą studenci". Archiwum prasowe jest pełne rozważań z tego okresu. No więc chyba mamy już sprawę wyjaśnioną.

Teraz w zasadzie nie wiadomo jak źle będzie. Może np. będziemy zaraz mieli stan klęski żywiołowej, trudno powiedzieć, bo rząd jest nieprzewidywalny. Trochę dziwne, że prasa w zasadzie nie interesuje się tematem kiedy koniec tego szaleństwa. No więc... kiedy będzie szczepionka. Optymistyczny wariant zakłada koniec przyszłego roku + kilka miesięcy na dystrybucję. Do tego czasu będziemy mieli jeszcze dwie fale (potencjalne lub rzeczywiste, w zależności od tego jak będziemy panować na sytuacją) - jedną na przyszłą wiosnę, a drugą na przyszłą jesień.


Optymistyczny wariant to zakłada listopad tego roku (firmy Pfizer), średnia scenariusz to marzec a najgorszy to końcówka przyszłego roku :)

PS. Chyba nie muszę tutaj tłumaczyć, jak samo potwierdzenie skuteczności przez FDA i dopuszczenie szczepionki do obrotu wpłynie na rynki finansowe a co zatem na rynek nieruchomości ;). Możliwe, że bessa się skończy zanim się zacznie :lol:
Nie zapominajmy o dodruku jaki nam zafundował NBP, narazie scenariusz powinien być deflacyjny, a mamy inflacje. Jak wszytko ruszy w pełnych obrotach ludzie zaczną wydawać pieniądze to inflacja mocno skoczy. Same nieruchomości w wartościach nominalnych mogą wgl. nie stracić nic, natomiast w w wartościach realnych jak najbardziej. Pytanie tylko ile osób potrafi uchronić swój kapitał przed utratą wartości :)
Ostatnio zmieniony 20 paź 2020, 17:25 przez WiktorR, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 20 paź 2020, 17:25

WiktorR pisze:Optymistyczny wariant to zakłada listopad tego roku (firmy Pfizer), średnia scenariusz to marzec a najgorszy to końcówka przyszłego roku :)

PS. Chyba nie muszę tutaj tłumaczyć, jak samo potwierdzenie skuteczności przez FDA i dopuszczenie szczepionki do obrotu wpłynie na rynki finansowe a co zatem na rynek nieruchomości ;). Możliwe, że bessa się skończy zanim się zacznie :lol:

To chyba taki bardzo optymistyczny. Obietnice Trumpa związane z wyborami.

Mnie osobiście przekonują takie bardziej wyważone analizy:

Szczepionka przeciwko koronawirusowi nie wyeliminuje tej choroby – przekonuje Patrick Vallance. Przypomniał jednocześnie, że przed rozpoczęciem prac nad odpowiednim zabezpieczeniem medycznym na COVID-19 opracowanie od podstaw szczepionki trwało średnio 10 lat. Nigdy nie krócej niż 5 lat. Dodał jeszcze, że do tej pory człowiek pokonał tylko jedną ludzką chorobę: ospę. I chociaż teraz bardzo pomocną dłoń do naukowców wyciąga technologia, to jednak zdaniem Vallance’a jest mało prawdopobnie, by skuteczna szczepionka na koronawirusa pojawiła się przed przyszłoroczną wiosną.

spidersweb.pl/bizblog/szczepionka-covid-19-wyscig
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

WiktorR
Posty: 191
Rejestracja: 12 lis 2019, 18:30

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: WiktorR » 20 paź 2020, 17:29

anubis pisze:
WiktorR pisze:Optymistyczny wariant to zakłada listopad tego roku (firmy Pfizer), średnia scenariusz to marzec a najgorszy to końcówka przyszłego roku :)

PS. Chyba nie muszę tutaj tłumaczyć, jak samo potwierdzenie skuteczności przez FDA i dopuszczenie szczepionki do obrotu wpłynie na rynki finansowe a co zatem na rynek nieruchomości ;). Możliwe, że bessa się skończy zanim się zacznie :lol:

To chyba taki bardzo optymistyczny. Obietnice Trumpa związane z wyborami.

Mnie osobiście przekonują takie bardziej wyważone analizy:

Szczepionka przeciwko koronawirusowi nie wyeliminuje tej choroby – przekonuje Patrick Vallance. Przypomniał jednocześnie, że przed rozpoczęciem prac nad odpowiednim zabezpieczeniem medycznym na COVID-19 opracowanie od podstaw szczepionki trwało średnio 10 lat. Nigdy nie krócej niż 5 lat. Dodał jeszcze, że do tej pory człowiek pokonał tylko jedną ludzką chorobę: ospę. I chociaż teraz bardzo pomocną dłoń do naukowców wyciąga technologia, to jednak zdaniem Vallance’a jest mało prawdopobnie, by skuteczna szczepionka na koronawirusa pojawiła się przed przyszłoroczną wiosną.

spidersweb.pl/bizblog/szczepionka-covid-19-wyscig

Idąc twoim tokiem rozumowania to najwcześniej szczepionka pojawi się w 2024 ;)

piotrekdom
Posty: 77
Rejestracja: 25 wrz 2020, 20:17

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: piotrekdom » 20 paź 2020, 18:02

Uchronić kapitał mogą tylko nieruchomości. Jak ktoś nie kupił mieszkania, to niedługo obudzi się z ręką w nocniku.

WiktorR
Posty: 191
Rejestracja: 12 lis 2019, 18:30

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: WiktorR » 20 paź 2020, 18:23

piotrekdom pisze:Uchronić kapitał mogą tylko nieruchomości. Jak ktoś nie kupił mieszkania, to niedługo obudzi się z ręką w nocniku.


Nie do końca. Na pewno Ci, którzy kupowali w 2006/2007 się nie zgodzą :lol:


Awatar użytkownika
anubis
Posty: 1933
Rejestracja: 29 maja 2020, 14:35

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: anubis » 20 paź 2020, 19:03

WiktorR pisze:Idąc twoim tokiem rozumowania to najwcześniej szczepionka pojawi się w 2024 ;)

Chodzi mi o to, że skoro opracowanie szczepionki trwa 5-10 lat, a wysiłkiem całego świata czas ten udałoby się skrócić o połowę to w optymistycznym wariancie powinniśmy ją mieć pod koniec przyszłego roku. Czytałem takie analizy i wydają mi się najtrafniejsze. W jakieś rosyjskie / chińskie itd. szczepionki nie bardzo wierzę, bo już było ogłoszonych co najmniej kilka sukcesów i porażek.

WiktorR pisze:
piotrekdom pisze:Uchronić kapitał mogą tylko nieruchomości. Jak ktoś nie kupił mieszkania, to niedługo obudzi się z ręką w nocniku.

Nie do końca. Na pewno Ci, którzy kupowali w 2006/2007 się nie zgodzą :lol:

Inna sprawa, że ten temat mamy już chyba za sobą. To była dobra nagonka w kwietniu, nie teraz. :D

Swoją drogą, skoro inflacja wynosi teraz trochę ponad 3%, powiedzmy, że w najbardziej pesymistycznym wariancie wyniesie 4,5% to wystarczy przecież, że tyle polecą ceny nieruchomości, aby ochrona kapitału okazała się żadna. W dodatku to taka "ochrona", którą teraz fatalnie ciężko upłynnić. Wcześniej na plus robił możliwy najem, ale teraz też z tym różnie. Myślę, że finalnie zakup nieruchomości obecnie w celach inwestycyjnych to jest jeden z najgorszych, możliwych pomysłów.
Prognoza anubisa > taka jak Kierownika Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH:
https://cutt.ly/pEi3HOF

Nowe pustostany w Krakowie > zapraszam do wątku o pustostanach:
https://budujesie.pl/viewtopic.php?f=14&t=12022

platinium
Posty: 404
Rejestracja: 19 sty 2020, 11:26

Re: Rynek mieszkaniowy w Krakowie / zakup mieszkania: wyhamowanie podaży mieszkań - opinie / forum

Postautor: platinium » 20 paź 2020, 19:19

Nie do końca. Na pewno Ci, którzy kupowali w 2006/2007 się nie zgodzą :lol:

Jeśli zakorkowali się we frankach to może, w innym wypadku są już ok 200k do przodu kosztem najmu, a mieszkania są w podobnych cenach. Całkiem spoko roi :D



Wróć do „Nowe inwestycje mieszkaniowe w Krakowie - bloki, apartamentowce, domy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 44 gości